przez inka85 » 12 gru 2013, o 14:28
Korzystałam z pomocy chyba 4 psychologów, pierwszy (w ośrodku interwencji kryzysowej) stwierdził, że póki nie mam ataku nerwicy lękowej to mam już nie przychodzić (przyjść jak mi się pogorszy), w ośrodku psychologiczno-pedagogicznym, jak przestałam być uczniem liceum-stwierdzili że juz nie mogą mi udzielać pomocy, bo już się nie uczę, ostatnia przed moją ciążą-po połowie roku terapii (z tej terapii byłam naprawdę zadowolona) zmienili mi Panią i miałam jej opowiadać od nowa o wszystkim ... poza tym to było w innym mieście, gdzie musiałam dojeżdżać 2 autobusami, żeby w ogóle dojechać, nie mówiąc już o tym, że nigdy im nie pasowały godziny popołudniowe (a człowiek pracujący na ogól wieczory ma tylko wolne) ... potem urodziłam dzieci i się zajmuję nimi ... i tyle o terapii ... w moim mieście nie ma miejsca, gdzie mogłabym się udać, chyba że prywatnie, a na to mnie nie stać, poza tym nie mam czasu ... i ostatnie - nie uważam, że terapia jest tym, co teraz powinno być dla mnie najważniejsze ... uważam, że nie jestem w takim stanie, żebym potrzebowała pomocy.