Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **KATKA** » 6 gru 2013, o 12:31

szwy mnie swedzą :evil:

zaraz je sama usunę :haha:

klienci mnie wkurzają

człowiek ledwo żywy a niektórzy potrafią pół godziny przez telefon meczyć :evil:

przez **Honest** » 6 gru 2013, o 13:52

Ja pamiętam jak w szpitalu jedna osoba mówiła mi, że ściąganie szwów i wyciąganie drenu to taaaaaaaaaaaaki ból, ja taka przestraszona, a ja nawet nic nie poszułam :mrgreen:

Byłam szczęśliwa, że z tym kanistrem przy nodze chodzić nie muszę :haha:

przez **mahika** » 6 gru 2013, o 15:10

Akurat ja dren to fatalnie wspominam,
miałam podłączony do brzucha.
Wszystko bardzo bolało.

przez **Honest** » 6 gru 2013, o 15:12

Mahika, w brzuchu to pewnie inaczej niż w kolanach. Poza tym każdy ma inny próg bólu. Ja nienawidzę zastrzyków w pośladki, naprawdę boję się ich, spinam i boli zawsze przez to.

A jak Ty się czujesz? Jak Mama?

przez **mahika** » 6 gru 2013, o 15:18

Mama ledwo żywa, a na wyniki każą dalej czeać.
Aja... Fatalnie, ale jestem dzielna.
Kupiłam opał, załatwiłam jeszcze kilka spraw.
Chcialabym zasnąć i się wyspać.
Nie pamiętam kiedy przespałam noc.
Dobrze że pracuję od 9-10, bo na 6 byłoby gorzej.

Dziękuję :kwiatek:

przez **KATKA** » 6 gru 2013, o 15:28

ja drenów na szczescie nie mam ale szwy an głowie :evil:

odporna na ból zawsze byłam...ale to co pzrezyłam przez pierwsze 3 dni to była niezła jazda...teraz tylko te szwy

i opaska na głowie...ble...

Mahika sciskam ciepło :kwiatek:

jesteś mega dzielna, podziwiam

przez **mahika** » 6 gru 2013, o 15:45

Ee, podziwiać to nie ma co

Ale jestem.

U mnie jakis wiaterek wieje, a wszędzie słysze o "armagedonie".
Nie rozumiem, wiatr, zimno, śnieg...
Normalka o tej porze roku, czy mnie sie zdaje?

przez **Honest** » 6 gru 2013, o 15:55

Mahika, pamietam jak mój Tata leżał w szpitalu z krwiakiem w głowie. Trudno opisac to co wówczas się czuje. Chyba nie ma lekarstwa na przetrwanie tego czasu, ale na pewno znajomi, bliska rodzina, ich obecnośc - to pomaga, bo wygadać się można komus i wyżalić. Trzymam kciuki za Twoją Mamę.

Katka, dobrze, że masz biuro w domu, bo jak terminator bys straszyła w pracy :kwiatek:

A tak serio to oszczędzaj się Dziewczyno!!!!!!!!!!!! :buziaki:

przez **mahika** » 6 gru 2013, o 15:57

przez **caterpillar** » 6 gru 2013, o 20:12

Mahika przykro slyszec ,ze tak sie dzieje i to w dodatku przed swietami ale mam nadzieje ,ze bedzie dobrze

nie musisz byc dzielna ale dbaj o siebie :pocieszacz:

przez **KATKA** » 7 gru 2013, o 13:22

wczoraj wieczorem pierwszy raz poprzebywałam na dworze

na ogródku było tyle śniegu, zę ubralismy sie w ciuchy narciarskie zabralismy piłke i szalelismy z piesami budząc nie małe zainteresowanie sąsiadów

przez **Jigsaw** » 7 gru 2013, o 15:03

no ja sie mimo bolu (kregoslup) zmuszam zeby wyjsc chociaz na godzine
no i wlasnie niedawno wrocilem ze sklepu z córką

zimno, wieje w ry** ale fajnie

przez **bezradna87** » 7 gru 2013, o 15:12

Kiepsko

przez **smerfetka0** » 7 gru 2013, o 17:04

zle sie czuje. taka bezproduktywna, znudzona. po za szukaniem pracy, nie robie nic pozytecznego, nawet obiadu mi sie nie chce zrobic, zmuszam sie zeby na spacer pojsc bo w ogole w 4 scianach bym siedziala caly tydzien :/ czuje ze marnuje kazdy dzien.

przez **mahika** » 7 gru 2013, o 17:08

ja dziś mam lepszy dzień.

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Kto przegląda forum