Katarzynka18 napisał(a): Oczywiście co jakiś czas słyszę ze źle zrobiłam dając wypowiedzenie na mieszkanie, wkurza mnie że nie pomoże mi w sprzątaniu naprawach czy nawet w placeniu rachunków, ale to nie pierwszy raz tylko ostatni.
Pewnie, że dla niego źle. Już nie wie co ma powiedzieć, więc próbuje dalej. A może się uda?
Wiesz, może to i lepiej (choć może mniej sprawiedliwie skoro jesteście w jednym domu jeszcze a Ty wszystko robisz sama), że Ci nie pomaga, bo po pierwsze widzisz na chłodno jak bardzo się angażuje, choćby perze pomoc Ci w pracach domowych a po drugie to chwilowe współdziałanie nie zbliży Was, nie zrobi Ci nadziei.
Będzie dobrze i tak trzymaj