Pomoc nie swojemu dziecku...

[Księżycowa]

To wszystko już poszło w ruch ale nie jest takie proste.

Nie wiem czy mniej więcej czytałeś wątek... ale padło tu nie raz dlaczego i to jest tym bardziej wlurzające
Z niebieską linią jestem juz w kontakcie i zbieram info.

[Jigsaw]

Ok, przejrzałem ostatnie kilka postów i na ten temat nie widziałem,
rozumiem że "lokalnie" nie chcesz interweniować?

[Księżycowa]

Dopóki tu mieszkam nie mogę... az boję się myśleć co będzie jak mieszkając tutaj zgłoszę... nie będę miała życia i to w najlepszym razie.
I tak wiem, że się ode mnie odwrócą i wisi mi to, ale mieszkając tu nie zniosę tego i tak już ledwo rano wstaję

[Jigsaw]

wydaje mi sie ze sie mylisz, bedzie ciezko, ale przeciez Cie nie zabija
choc ja osobiscie (ja plus znajoma o ktorej kiedys pisalem) nie mam najlepszego doswiadczenia z instytucjami opieki spolecznej, wiec dobrze bedzie jesli te dzialania obudujesz - wlasnie wsparciem fundacji itp

[Księżycowa]

Oj no bo Ty nie wiesz jak potrafi ze mną być ;/ a muszę pracować i wiem ile jestem w stanie znieść a ile nie.

Ale z resztą racja i dlatego też tak to się rozkłada w czasie ;/

[smerfetka0]

Jigsaw doczytaj temat, bo porady jak kula w plot troche.

[Jigsaw]

a masz jakies lepsze?

jesli mozna to prosze o streszczenie sytuacji, bo wiekszosc tematu to jakies klotnie ktorych nie mam ochoty czytac...

[smerfetka0]

ja ci streszczac nie zamierzam, to sytuacja ksiezycowej, jesli zechce sama ci stresci. i mysle ze duzo wiecej teraz nie moze zrobic zeby jakos czasem w miare 'spokojnie' (chociaz to za duzo powiedziane) zyc.

[Księżycowa]

Jigsaw nie chce mi się tego opowiadać kolejny raz
W wątku jest wszystko i nie ma aż tylu kłótni.
Poza tym możesz na to spojrzeć inaczej; w realu też są kłótnie i różni ludzie, złośliwi, nie przewidywalni itp.
Tu przynajmniej wiemy, że z czegoś to wynika, bo to forum wsparcia a w realu nikt sie nad tym nie zastanawia.

[pozytywnieinna]

Księżycowa nagrania, taśmy itd. nie są żadnym dowodem i nie mogą być brane pod uwagę w razie jakiegokolwiek postępowania, natomiast nagrywanie bez zgody, z ukrycia jest karalne i twój brat może Cię o to pozwać

[smerfetka0]

a czemu nagranie nie moze byc dowodem? mi sie zawsze wydawalo ze to dowody w deche.

[pozytywnieinna]

Każde nagranie zrobione z ukrycia pochodzi z przestępstwa i nie może być brane pod uwagę, może być warunkowo dopuszczone, ale po analizie biegłych odnośnie ich prawdziwości itd. koszty zlecenia tego przez policję są ogromne i rzadko wykonywane w sprawach wg policji "błahych"

[smerfetka0]

no ale np nagranie kamera ktora nie jest w ukryciu i kazdy widzi ze ktos ja trzyma, to tez przestepstwo? czy kazdy musi najpierw sie zgodzic na to by byc nagrywanym oficjalnie?

[Księżycowa]

Tak, na pewno mój brat sgodzi się na to, zeby mogła go nagrać a podem zgłosić
Jeśli faktycznie to nie przejdzie, to chore to... to jak pomagać?
Rodzic dzieckiem może tak zmanipulować, ze wszystko zrobi co chce. Sama wiem co jan byłam w stanie robić jako starsze dziecko od małego...

Czyli co? Wychodzi an to, że "Reaguj, bo trzeba" a drobnym druczkiem: "...pomimo, że Ty oberwiesz a nie sprawca"

Przestaje mieć nadzieję, ze da sie coś z tym zrobić, choć z niebieskiej linii nic nie mówili, ze te nagrania są przestępstwem...

[smerfetka0]

dokladnie, jesli faktycznie to prawda, a pozytywna pewnie wie co mowi, to to jest chore :/ moze jednak w takiej sprawie, jesli wyjdzie ze faktycznie zle wychowuja dziecko, to nagrania nie sa brane jako przestepstwo. no jakos musi sie to obejsc