Ja napisałam do mojego byłego, nie odpisąłm mi ale już jestem na takim etapie że sie tym nie łamie, mam na to totalną zlewke i zyje własnym życiem a On jest obok.
Jokasico, przykro mi że się tak poczułaś. Miałaś nadzieje, ze odpisze, że ucieszy sie, że będzie znowu fajnie...Jokasico, będzie, ale już nie z nim.
Agik dobrą radę Ci dała, zeby pisac na kartce zdania o nas samych, ktore podniosą poczucie naszej wartości. Nie stosowałam tego pomysłu ale wydaje mi się skuteczny
Co Ci jeszcze napisac...
..tabletki plus alkohol, oj kochana, nie tędy droga!! Nie wolno Ci tak! Niu,. niu
Nie pisz do niego więcej, to nie ma sensu. Ja też już nie napiszę. Dla mnie to jest temat zamknięty.
Przytulam, i przesyłam gorące słoneczne buziaki
) kobietą totalną - kobieca, kiedy sytuacja wymaga, ale i stanowcza, gdy trzeba pokazać pazur 
każdy ma to cos co czyni ich wyjątkowymi....... a to tak żeby nikt nie był pokrzywdzony 
