potrzebuję anonimowej rozmowy

Problemy związane z depresją.

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Jigsaw » 27 lis 2013, o 19:30

aszcza_2687 napisał(a):dziekuję smerfetko, też jestem z siebie dumna, lecz czy to tylko dziś, już bym chciała aby całyc zas tak było, ale zauważyałm, ze mam ogormną potrzebe kontrolowania jego zycia, podam przykąłd, dziś kolega mówi, że on bierze samochód służbowy w sb, i ja mowię moze będzie się do niej przeprowadzał, a on do mnie mówi no to jak Ciebie to bardzo intersuje to się dowiem:(, pow nie niekoniecznie, ale tak naprawdę interesowało, a tak bym bardzo chciała nad tym zapanować...

a co do pracy, owsze rozglądam sie, nie mam najgorszej rpacy i najgorszych zarobków, dlatego tak ja szanuje, niestety czasy są ciężkie i nie mogę sobie pozwolić, na bimbanie

aszcza, jeszcze chcialem Ci zaproponowac, zebys rozwazyla poszukania pracy w innym miescie?

smerfetka0 napisał(a):nie znam sie na prawie, ale dla mnie to nie do pomyslenia walczyc o cos co jest ci przyznane. nie mozesz olac jego grozb??? a jesli nie zaplaci w terminie to udac sie do odpowiednich sluzb?

wiesz smerfetka, to na pewno nie jest tak latwo "zaczynac kolejny front", taka sprawa sadowa to jednak duze obciazenie psychiczne i stres jest. Przynajmniej ja tak mam, bo tez powinienem pewna sprawe uregulowac sadownie, poki co nie czuje sie na silach i musze sie co miesiac denerwowac
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez smerfetka0 » 27 lis 2013, o 19:39

wiesz Jigsaw, to sadownie jest juz uregulowane, a nie wiem dokladnie na czym polega wyegzekowanie platnosci calosci w terminie, i czy potrzebne jest kolejna sprawa, na ta chwile nie, bo sa juz ustalil co ma ustalic,

ale chyba lepiej zeby odpowiednie organy sie tym zajely niz ona co miesiac ma sie uzerac z dupkiem i sluchac jego grozb na temat niezaplacenia. mniejszy stres chyba przekazanie tego komus kto tym sie zajmie.

ale jak mowilam, moze nie ma zadnego sposobu prawnego, nie wiem.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez zajac » 27 lis 2013, o 21:09

Nie znam szczegółów, wiem tylko to, z czym się zetknęłam. Jeśli na wyroku jest klauzula natychmiastowej wykonalności, to idzie się z wyrokiem od razu do komornika. A jeśli klauzuli nie ma, to najpierw trzeba po nią pójść do sądu (chyba). Komornik musi być z miasta, w którym mieszka dłużnik -- co czasem utrudnia sprawę, ale w przypadku Aszczy akurat nie, o ile pamiętam.
Ponieważ komornik te alimenty ściąga z odpowiednią nadwyżką, czasem wystarczy dłużnika poinformować, że się do niego zamierza pójść -- i problem sam się rozwiązuje.
Zaległości alimentacyjne przedawniają się po bodajże trzech latach.
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Sansevieria » 27 lis 2013, o 21:37

Owszem, wyrok musi mieć tzw. klauzulę wykonalności, jak jej nie ma to trzeba sie zwrócić do sądu, który wydal wyrok z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalnosci. Wzór wniosku łatwo wygooglać.
Komornik obecnie musi być z terenu Rzeczpospolitej Polskiej z wyjątkiem egzekucji z nieruchomości. Może mieszkać dłużnik w Zakopanem, a komornik być ze Szczecina. Jak się wybiera komornika z innego rejonu niż zamieszkanie dłużnika to we wniosku się wpisuje takie coś:
"Na podstawie art. 8 ust. 5 i 6 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. 97. Nr 133 poz. 882) dokonuje wyboru komornika"
We wniosku o ile się wie warto podać żródła dochodu dłużnika, numery rachunków bankowych i to, co się wie o jego majątku. Dalej to komornik ma określoną kolejność podejmowanych czynności i o wszystkich czynnościach podjętych oraz ich efekcie ma obowiązek informować dłużnika. Alimenty po prostu zdejmuje z wynagrodzenia (bezposrednio od zakładu pracy) albo z rachunku bankowego i przekazuje na wskazany rachunek dłużnika w erminie zgodnym z wyrokiem sądu. To tak w wersji naprostszej.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez smerfetka0 » 27 lis 2013, o 21:47

czyli sie da. i warto jednak o to zawalczyc dla wlasnego spokoju. raz bedzie nieprzyjemnie, ale pozniej spokoj, a tak bedzie meczyl cie non stop. mysle ze warto nagrywac jego takie telefony i zachowywac smsy ze ci nie zaplaci.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez zajac » 27 lis 2013, o 23:04

Myślę, Aszcza, że to, co pisze Smerfetka, warto rozważyć. Facet nie robi łaski, że ponosi część kosztów utrzymania własnego dziecka, ma obowiązek moralny i prawny. To nie są pieniądze na fryzjera dla Ciebie, które może Ci dać albo nie, pamiętaj o tym. I jeśli to do niego nie dotrze, to rzeczywiście masz możliwość załatwienia sprawy "raz a dobrze".
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Sansevieria » 27 lis 2013, o 23:45

W kwestii alimentów to moje doswiadczenie wskazuje, ze lepiej pana zdyscyplinować szybko oraz bezwzględnie.
Alimenty to są pieniądze nie ex- żony tylko dziecka. We wniosku o egzekucję alimentów należy napisać "w imieniu (tu imie i nazwisko dziecka) wnoszę o ... . Nie we własnym imieniu, ale w imieniu dziecka, bo ono jeszcze nie może wniosku złożyć. Jakby tatus przyszedł i ukradł dziecku buciki oraz ukochanego misia to byś protestowała. A jak je okrada z pieniedzy to co, będziesz czekała aż łaskawie przestanie? Swojego wolno nie dochodzic, ale te pieniądze z alimentów wcale nie są Twoje, Aszcza. Jak sobie ileś lat temu to uświadomiłam to mi wszelkie wątpliwosci minęły oraz strachu sie pozbyłam - co dziecka to się dziecku należy, okradać nie pozwolę. :evil:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez aszcza_2687 » 28 lis 2013, o 08:58

Witajcie, dziękuję za te wszystki posty, zobaczymy jak będzie w tym miesiącu, jeżeli znów mnie przywali z alimenatmi , zrobie to, jak mówiłam nawet jemu że pójde do komornika, to mówi idź sobie, więc ja zrobiłam cos innego, w tej pracy gdzie pracujemy ludzie są strasznie fałszywi i jest tutaj taka osoba, która wszysko mo mówi, więc zrobiłam specjalnie zapytałam sie tego kogoś kto sam ma problemy z alimentami, ponieważ nie może wyegzekwowac ich od dwóch żon, gdzie mam się udac itd, wiedzialam ze dotrze to do mego eks z predksocią światła nie myliłam się, bo po poł godzi otrzyamałam smsa z wyzwiskami....ze moje kłamstwa wyszły na jaw, ze jestem fałszywa

a dzis od rana znów w pracy, czy on może zoabczyć dziecko na godzinę, ja pow jeżeli chcesz możesz ja zabrac, owszem ale do emgo domu wstepu nie masz, a on dlaczego? ja mówie jeżeli chchesz to ja zabierz ja ciebie nie zyczę w moim mieszkaniu, i oczywiscie, że jemu chodziło o to zebym to ja o niego zawalczyła pokazała mu, ze mi na nim zależy, ja mowię ja nic nie będę pokazywac, nie ma o kogo walczyć, a on teraz już za poxno jest aby o cokolwiek walczyć, dlaczego ja sie poddaje jego manipulacjom
aszcza_2687
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11 lis 2013, o 12:27

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Jigsaw » 28 lis 2013, o 09:18

brawo aszcza! :oklaski:
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez aszcza_2687 » 28 lis 2013, o 09:47

aj tam to nie ejst zadne brawo, ciagle wdawanie się w dyskujse jest chore, za to najbardziej mam do siebie żal
aszcza_2687
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11 lis 2013, o 12:27

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez zajac » 28 lis 2013, o 09:52

Ale coraz lepiej zdajesz sobie z tego sprawę i idziesz do przodu, to jest ważne :)
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez aszcza_2687 » 28 lis 2013, o 10:55

tak jakbym ciągle łudziła się jeszcze jakas nadzieją, dzis poprosił abysmy pogadali, pow ze ja nie mam z nim o czym gadac, a on ze ma mi cos do powiedzenia co mnie zainteresuje, i ze ma do mnie zal ze ja o niego nie walczyłam i jak z nim nie pogadam nie d ami spokoju:( rozłaczałam słuchawkę, oczywiscie polecialo z mojej strony pare wyziwsk w stosunku do niego i do niej bo ianczje nie ptorafie
aszcza_2687
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11 lis 2013, o 12:27

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Sansevieria » 28 lis 2013, o 11:10

No owszem, ciągłe wdawanie się w "dyskusje" zdrowe nie jest, ale patrz, Aszcza - sama sobie tu zrobiłaś nieprzyjemność. Sama sobie te sms-y (te jedne konkretne, nie wszystkie) zafundowałaś akcją z pytaniem tej osoby w pracy o sposób na wyegzekwowanie alimentów. Jak się chcesz czegoś dowiedzieć sensownego to wejdź na stronę dowolnego komornika i znajdziesz wszystko, co Ci potrzebne, z wnioskami o wszczęcie egzekucji do wydrukowania włącznie. Jak chcesz się dowiedzieć więcej o praktyce - zajrzyj na odpowiednie forum - są takie, łatwo wygooglac, choćby i forum Niebieskiej Linii.

A Ty co robisz - sama nakręcasz informując pana "nie wprost" że "uważaj bo pójdę do komornika". Spodziewasz się, ze to cudownym sposobem zadziała? Owszem, zadziałało dokładnie tak, jak można było przewidzieć. Nie o to mi chodzi, żebys miała do siebie żal za wdawanie sie w "dyskusje" tylko o to, żebyś zobaczyła, ze tu byłaś stroną nakręcającą kolejną "dyskusję". Że w tych "dyskusjach" potrafisz być inicjatorką kolejnej "akcji". Bo jego od pewnych zachowań powstrzymać zapewne nie jesteś w stanie. Ale na to, co sama robisz wpływ mieć możesz.

Jest taka sensowna zasada, żeby nie rzucać gróźb, ktorych nie jest sie w stanie spełnić. No i postawiłaś sie sama w sytuacji "pod ścianą". Bo jeśli teraz po pierwszym spóźnieniu we wpłacie czy po niepełnej wpłacie nie skierujesz sprawy do komornika to staniesz sie dla pana (zapewne po raz kolejny) niewiarygodna. I (też zapewne po raz kolejny) pokażesz, ze gadać to umiesz, ale zrobić się boisz albo nie wiesz jak czyli albo dasz sie zastraszyć albo jesteś nieudolna, albo jedno i drugie - tak z jego punktu widzenia.

Akurat w sprawie alimentów na dzieci jeśli pan pracuje to dla komornika sprawa jest na tyle prosta, ze z zasady sprawa sie porządkuje bezproblemowo od strony technicznej, a komornik podejmuje te swoje działania bez specjalnego oporu. Bo zwyczajnie napracować się nie musi, a odhaczyc "skuteczna egzkucja" w statystyce własnej skutecznosci może. Składasz wniosek, podajesz miejsce pracy dłużnika i w następnym miesiącu pieniądze dziecka w pełnej kwocie mozesz na potrzeby tego dziecka wykorzystać. Podkreślam te pieniadze dziecka, bo naprawdę jest różnica w tym, czy się nie dochodzi czegoś swojego czy sie odpuszcza dbanie o czyjeś. Nawet jesli byś sama opływała w dostatki i same pieniadze mogła tu zlekceważyc nadal powinnaś o nie zadbać, bo one nie Twoje są. Jak masz nadmiary mozesz nadwyżkę ulokować chocby i polisie posagowej dla dziecka, na pewno taki zastrzyk finansowy przy starcie w samodzielne życie dziecięciu nie zaszkodzi.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez smerfetka0 » 28 lis 2013, o 17:19

mialam identyczne odczucie po przeczytaniu postu z ta osoba i komornikiem jak Sans.

Przeczytaj to jeszcze raz sobie na spokojnie, nie brzmi ci to dziecinnie? po co wkrecac inne osoby w takie sprawy? jeszcze te plotkujace, ktore nie sa ci wcale bliskie rozumiem. On zachowal sie jak sie zachowal, tak jak mowi Sans, jego reakcji i zachowan nie zmienisz, ale zmienic mozesz swoje. Po co z nim w ten sposob grasz? Nie wystarczy raz ostrzec pana ze oddasz sprawe do komornika i uciac reszte rozmow na ten temat? I faktycznie oddac jesli znowu bedzie straszyl, znowu nie wyplaci calosci, znowu sie spozni,na cholere ci taki stres?


ps. mam nadzieje ze zachowujesz jego smsy ? tak jak juz pisalam, moze ci sie to przydac jesli zdecydujesz sie podac go o stalking, nie wiadomo do czego moze sie posunac, a zycie ciagle w takiej hustawce jest nie do pomyslenia. nawet jesli w tym momencie nie masz takich zamiarow i o tym nie myslisz, to nie zaszkodzi sie chociaz tak zabezpieczyc i miec dowody ze cie neka.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez aszcza_2687 » 29 lis 2013, o 12:16

wiem ze to tak moglo zabrzmiec, tak myślalam ze tak to zrozumiecie, ja po prostu wykorzystałam tego kogos, aby moj były sie dowiedzial, że ja nie zartuje z tym komornikiem,że skoro tak nic do niego nie dociera, może jak uslyszy ze o tym rozmawialam poczuje sie jakos głupio, bo on to w ogole ma taki charakter, że u nieog musi nikt nie wiedzieć, np sam nie raz potraif robic mi jazdy w pracy obzywać mnie na głos nie patrząc czy ktos slszysy czy nie, postanowiłam jego własną bronią działać, i oczywiście jak ja moge tak robić przecież to jest nie do pomyślenia że ja moge odwalać takie rzeczy, wiem ze to może dziwnie brzmieć, i wyglądac dziecinnie, ale naprawdę w rzeczywistości miało to inny sens:(

a co do smsów, wszystkie mi sie usunęły z telefonu jak zrobiłam formata..więc teraz nie mam nic, jakoś od razu kasowąłam te smsy.... wiem ze źle ale nie mogłam aptrzeć na nie jak on mnie wnich wyzywa, apropo sprawy o stalking wiem co powiecie w lutym ubieglego roku, zallożylam mu sprawę, niestety, wycofąłam ją
aszcza_2687
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11 lis 2013, o 12:27

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 310 gości