potrzebuję anonimowej rozmowy

Problemy związane z depresją.

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez aszcza_2687 » 20 lis 2013, o 13:30

witam jak dziś humorek dopisuje? dochodzę do wniosku, ze czas spędzony na zwolnieniu bardzo źle na mnie wpływa, przychodzą tysiące durnych myśli, jedynie dobre jest to, że można odpocząć, lecz taka bezczynność daje też dużo do myslenia
aszcza_2687
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11 lis 2013, o 12:27

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez aszcza_2687 » 21 lis 2013, o 12:22

Witajcie!!!! Piszę, bo mam taką potrzebę, potrzebuję się wygadac, dziś po tym coz orbiłam nie jestem z siebie dumna, wręcz przeciwnie jestem zła, a to dlatego, ze wdałam się w niepotrzebną rozmowę, z moim "psychofagiem", nie umiem z nim inaczej rozmawiać, aniżeli złoscią, wymówkami, żalem pretensjami, że zkimś jest, ale to dlatego, też że mówi do mnie takie a nie inne rzeczy..., też cały czas obwnianiajc mnie o wszystko....nie wiem co mam zrobić, na siłe nie dam rady się przestawić, mam do nieg tak ogromny żal, ze szok... złosć ból, a zdrugiejs trony gdzies tam na dole w sercu może tli się jakaś tęsknota....
aszcza_2687
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11 lis 2013, o 12:27

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez smerfetka0 » 21 lis 2013, o 12:41

ja nie umiem pomoc, ale czytam.

:kwiatek:
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez biscuit » 21 lis 2013, o 12:48

to, jak się czujesz po tej rozmowie
taka jakby psychicznie "skacowana"
te uczucia są informacją od Twojego organizmu
sama sobie dajesz znaki, czego unikać
bo potem pojawiają się nieprzyjemne konsekwencje
to po prostu komunikacja emocjonalno-cielesna z samą sobą

ewolucyjnie rzecz biorąc - przydatna rzecz
bo z założenia powinna Cię ona uchronić i przestrzegać
przed powielaniem materiału genetycznego z tym panem
uczucia i emocje - co do zasady, pomijając przypadki zaburzeń
w całym swoim psychiczno-cielesnym spectrum doznań
są wskazówką czego unikać a do czego dążyć
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez aszcza_2687 » 21 lis 2013, o 15:34

moze bis... i amsz rację, czuję się strasznie roztrzęsiona po tej rozmowie, zawsze płakałam i nie mogłam dojść do siebie, tylko dziś jakoś w miare, się opanowałam, od tego wszystkiego, zeby znów nie popaść w histerię, i płacz, jak słyszę od niego miłe słowa, to wtedy miekne, wracaja mysli dlaczego, dlaczego to zorbiłam, nie dałam szansy inne meczas sie latami ja po dóch miałam dość, kiedy w końcu zrozumiem i pojmę i dotrze do mnie cos, co da mi do myślenia...kiedy w koncu przestanę życ iluzją, i zrozumiem ze ten człowiek się nie zmieni, tak abrdzo bym chciała otowrzyć swoje oczy.
aszcza_2687
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11 lis 2013, o 12:27

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez aszcza_2687 » 21 lis 2013, o 15:36

moze inaczej, kiedu zrozumeim ze ten człowiek sie nie zmienił, dlaczego to jest takie ciężkie, te uczucia, ta tęskonota, ta iluzoryczność, nie pozwalają normalnie zyć, zapomnieć, dlaczego on spotkał kogos kto jest w stanie zrobić dla niego wszystko, nawet przyjać z powrotem ode mnie...czy można kierować się zasadą, iż tak było pisane na górze?
aszcza_2687
 
Posty: 88
Dołączył(a): 11 lis 2013, o 12:27

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 19:04

przypomnij sobie chocby sytuacje z alimentami...
a poza tym, to ze Ty myslisz, ze on ja traktuje tak jak opisujesz to nie znaczy, ze tak jest na prawde, a tym bardziej, ze tak bedzie w przyszlosci
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Katarzynka18 » 21 lis 2013, o 22:01

Witaj Aszcza,sama przechodze trudne chwile i rozumiem Cie. Myślę że potrzebujesz wysłuchać podobnych sytuacji z życia, podobnych do Twojej. Ja uważam że ludzie się nie zmieniają bynajmniej nie znam takich. Myślisz że on wraca do niej i jest jak w niebie. Nie sądzę, on tylko tobie tak mówi, pewnie dlatego że to ty go zostawiłaś, albo dlatego że jesteś sama i on wie że w taki sposób cie zrani. Wiedz że większość ludzi opowiada jak to w życiu moją super najlepiej, a w rzeczywistości im bardziej przekonują tym większy syf. Jesli mogę ci coś doradzic to traktuj go zimno, nie daj mu satysfakcji, aby widział teoje nerwy, jak masz się z nim kłocić to po prostu nie dyskutuj. Pomyśl sobie że on zaraz wyjdzie i to ona będzie musiała go znosić, ty zasługujesz na coś lepszego. Głowa do góry.
Katarzynka18
 
Posty: 34
Dołączył(a): 21 paź 2013, o 19:18

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 22:15

Katarzynka18. Niestety te Twoje rady sa nie wykonalne, a przynajmniej bardzo trudne do realizacji w sytuacji aszcza_2687 ..

Jedynie to, ze ludzie sie nie zmieniaja to tu masz racje
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Księżycowa » 21 lis 2013, o 22:55

Jigsaw napisał(a):Katarzynka18. Niestety te Twoje rady sa nie wykonalne, a przynajmniej bardzo trudne do realizacji w sytuacji aszcza_2687 ..

Jedynie to, ze ludzie sie nie zmieniaja to tu masz racje



Nieee no... Nie utwierdzaj w beznadziejności... Żadne pierwsze kroki nie są proste, żadne w takiej sytuacji i w setkach innych.
Nie ma prostszych i łatwiejszych - każdy będzie trudny.
NIe można ich trudności uzależniać tak bardzo od sytuacji (łatwiejszej czy prostszej) bo dla każego cos innego jest bardzo trudne a dla drugiej osoby, może się wydać nie takim ciężarem.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez mahika » 21 lis 2013, o 22:56

Jigsaw napisał(a):Katarzynka18. Niestety te Twoje rady sa nie wykonalne, a przynajmniej bardzo trudne do realizacji w sytuacji aszcza_2687 ..

Łoo, a skad Ty to wiesz?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 23:09

bo czytam jej posty

po prostu Wy tu piszecie ze ma spokojnie reagowac.
A to jest niemal niewykonalne jak sie czlowiek gotuje w srodku.

Jesli mogę ci coś doradzic to traktuj go zimno, nie daj mu satysfakcji, aby widział teoje nerwy, jak masz się z nim kłocić to po prostu nie dyskutuj.

Zreszta aszcza pisala, ze probuje tak robic...
Ja bym byl raczej za unikaniem kontaktu jak tylko sie da.

Raczej by sie trzeba bylo zastanowic co zrobic zeby jakos pomoc aszcza z tymi emocjami sobie poradzic...

i co jeszcze moze robic by przyspieszyc "zdrowienie"
Ostatnio edytowano 21 lis 2013, o 23:15 przez Jigsaw, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez biscuit » 21 lis 2013, o 23:12

Katarzynka18 napisał(a):Jesli mogę ci coś doradzic to traktuj go zimno, nie daj mu satysfakcji, aby widział teoje nerwy, jak masz się z nim kłocić to po prostu nie dyskutuj.

monodram?
teatr jednego aktora?
oscarowa gra dla byle kmiotka?

wg mnie nie zawracaj se głowy dziewczyno przedstawieniami
bądź taka jak czujesz
bo jak będziesz dusić w sobie emocje i zgrywać kogo innego
to jeszcze to albo odchorujesz somatycznie
albo się one wyleją nagle z ciebie, możliwe że na kogoś bogu ducha winnego

bo czymże się różni odgrywanie przed nim przedstawienia
od tego co jest teraz?
wg mnie niczym
nadal to jest koncentracja NA NIM
a nie na sobie samej
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez Katarzynka18 » 21 lis 2013, o 23:17

Zaczęłam rozmawiać z ludzmi po rozwodach bo sama czuje się jak rozwódka, kazdy mi mowi że bedzie ciężko ale czas leczy rany i będzie dobrze. Myślę że aszcza kiedyś się zdecyduje zrobić jakiś krok. Z moim byłym tak było, zawsze spłacałam jego długi pomagałam we wszystkim, gdy powiedziałam nie , nie mogl uwieżyć bo niby dlaczego mialoby sie cos zmienic. Przez kilka tygodni było strasznie ciezko az zrozumiał ze nie zmienie zdania, ze trakyuje go tylko jak lokatora. To sie zmieniło gdy zdałam sobie sprawę ze zasługuje na coś lepszego, jakim prawem on mnie tak traktuje, to nie jest miłość!!! Myślałam ze jak bede sie starałam to bedziemy szcześliwą rodziną. To była bzdura. Znam mnóstwo osób po rozwodzach i z dziećmi którzy poznają nowych partnerów i tez z dziećmi, sa szczęśliwi ciesza sie duzą rodziną. Tak ze wszystko jest możliwe.
Katarzynka18
 
Posty: 34
Dołączył(a): 21 paź 2013, o 19:18

Re: potrzebuję anonimowej rozmowy

Postprzez mgła » 22 lis 2013, o 00:38

Aszcza ,ja na kazdy sms od byłego w stylu ,,jestes piękną, mądrą kobietą i jedyną którą kocha,,w głowie sobie powtarzam jego inne komunikaty i swoje przemyslenia,czyli powiedział kiedys ze jestem,,pusta i tępa,, piękna-widocznie nie w tym rzecz,mnogo tych pięknosci.No i jak sie kogos kocha naprawde,to sie go tak nie krzywdzi i chce sie byc z Tą osobą(pisałaś ,że dwa razy zrezygnował z terapii ,bił i ma już inną ).Dla mnie najważniejsze było nie oszukiwanie siebie,sprowadzanie siebie na ziemię z tych marzeń i tęsknot.

Naprawdę chcesz żyby do Ciebie wrócił ktoś, kto pluję w Twoją twarz?nie szkoda Ci siebie?Wiem,że to mocne słowa,ale naprawdę zasługujęsz na szacunek i miłośc,daj to sobie. :kwiatek: Czasami mam dołkowate dni,ale nie jestem juz w stanie z nim byc,brzydza mnie nawet jego smsy,bo dalej pisze,chociaz przyznaje ze czuję satysfakcje,że myśli o mnie i musze się tego wyzbyc,zła jestem na siebie z tego powodu.Za to więcej jest tych dni ,gdy moja dusza śpiewa,nie potrafie tego opisac,,,bezpieczeństwo,równowaga,miłośc.

Wiem,ze to trudne ,ale pokochaj siebie,zaopiekuj sie tą istotą.Bardzo płakałam ,jak sobie uświadomiłam ile złego tej mgiełce zrobiłam.Ja staram się dziennie robic(mówic) cos miłego dla siebie(czekolada,wino,basen z gorącą woda),tzn.jak nie dopadaja mnie moje ciemne moce czyli kompleksy.No i dziennie piszę te listy uwalniejące,strukture tego listu mogę przesłac jak bedziesz chciała,mi pomagają(nie muszę już do niego wylewac swoich zali ,tylko na papier).
Avatar użytkownika
mgła
 
Posty: 416
Dołączył(a): 11 wrz 2013, o 21:22

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 292 gości

cron