Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez biscuit » 21 lis 2013, o 13:59

jeszcze raz podkreślę, żeby nie było wątpliwości

NIE NAMAWIAM KSIĘŻYCOWEJ DO BIERNOŚCI

OSTANIE ROZMOWY DOTYCZYŁY ZACZEPIANIA OBCYCH LUDZI NA ULICY
I NAKŁANIANIA ICH DO WSPÓŁPRACY Z FIRMĄ
CZYLI RZECZONEGO "PROSCPECTINGU"
A NIE CAŁOKSZTAŁTU ŻYCIA KSIĘŻYCOWEJ
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Jak się czujesz?

Postprzez caterpillar » 21 lis 2013, o 14:09

Impresja chyba masz lekka obsesje :? Przeciez napisalam ze sie z toba zgadzam ... hello?ta idea jest ki rowniez bliska
Problem w tym ze nie w kazdej sytuacji da sie dzialac impulsywnie..
To bylo moje jedyne ALE .

Kurcze dzis ubralam kurtke znaczy ze zimno sie robi :evil: a wlasnie widzialam moje dziecko wracajace z wycieczki cale rozbebeszone I bez czapki wrrrr
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 14:36

chce mi sie plakac :(((((((((((((((((((
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 21 lis 2013, o 14:49

Hej a zastanawiałam się jak Ci poszło.

Co się stało?
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 15:04

stawka minimalna.. praca od 7 do 17, z tym ze ja dojezdzac bym musial o 6 a powrot, mogloby sie zdarzyc, ze dopiero po 20 bym mial :(
Powiedzialem ze sie zgadzam, zadzwonia jeszcze z ostateczna decyzja,
Bardzo chcialbym juz gdzies zaczac prace, ale mam olbrzymie obawy ze praca na takich warunkach to bedzie dla mnie gwozdz do trumny :/
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 21 lis 2013, o 15:09

Wiesz, z jednej strony o parcę ciężko ale z drugiej wiem, że jak sie podejmuje czegoś, bo musi być, bo "coś trzeba robić" to można bardzo szybko się wypalić.

Jestem ogólnie za tym, żeby nie robić czegoś, co nas pogrąża. Sama nie raz tak robiłam i dobrze się to nie kończyło, więc postanowiłam się zbuntować i postanowić, ze jak teraz czegoś nie zmienię, to nigdy...

Trudno mi coś doradzić, bo z drugiej strony zarabiać trzeba, ale szanować się też.
A co to za praca, w jakim charakterze jeśli można wiedzieć?
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 15:18

na magazynie
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez biscuit » 21 lis 2013, o 15:56

goowniany kraj
gdzie za 10 godzin pracy dziennie
płacą minimalną stawkę
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 21 lis 2013, o 15:59

i do tego ciężką pracę...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 21 lis 2013, o 16:33

Nijaki dzień, mało załatwiłam, mimo że tata pożyczył mi auto.
Ale to nuda, jechać takim nowym samochodem 8)

Chyba czas napalić w piecu.
Właściwie to przepalić.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 21 lis 2013, o 17:59

Jigsaw napisał(a):na magazynie


Wiesz magazynier, to raczej ma takie a nie inne stawki. Mój facet siedzi na magazynie, a własciwie siedział, bo go na przedstawiciela przeniesli, i wiem jak cięzko się pracuje.
Prawda jest taka, którą i jemu powtarzam, że jeśli chce znaleźć pracę lepiej płatną, to musi szukać w czymś bardziej ambitnym.
Może podnieść kwalifikacje?

Nie wiem jak masz Ty ale mój ma tak, że szukając pracy i widząc wymagania, to mówi:
"tego nie mam, tego nie mam, to bez sensu"

a to nie jest wcale tak. Jak miałam spotkania z doradzcą zawodowym, to nam powiedziano, że nie zrazać się, tylko aplikować, bo czasem własnie zaaplikowanie na takie stanowisko, na które niby nie spełnia się wymagań z powodu braku jakiegoś wymienionego przez nich punktu może swiadczyc o naszej determinacji, że nam zalezy na pracy a to jest plus.
Poza tym w naszym CV moze być coś innego, co będzie dla pracodawcy wazne.
Oczywiście na rozmowie trzeba uzasadnić dobrze taka aplikację.
MOja terapeutka jak rozmawiałam o pracyna sesjipowiedziała mi to samo.

Wiem, że bardzo łatwo się mówi ale nie wykonalne to też nie jest.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez josi » 21 lis 2013, o 18:17

Ja tez przepalam :) w moim domu, dzis dla odmiany w piecu kaflowym, fajny zapach i nastroj.

W Anglii tez w fizycznej pracy jak zaczynalam placono minimalna... ogolnie ja lubie byc robolem, chcialabym zeby na swiecie istniala tylko fizyczna praca hehe...
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 21 lis 2013, o 18:34

josi napisał(a):chcialabym zeby na swiecie istniala tylko fizyczna praca hehe...

Interesujace :)

Ja przepalę, bo miejsce na nowe drewno potrzebne, a krzaki są załadowane we wnękę.
Też będzie ładnie pachniało, bo to tuje itd.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 21 lis 2013, o 18:53

Księżycowa napisał(a):
Jigsaw napisał(a):na magazynie


Wiesz magazynier, to raczej ma takie a nie inne stawki. Mój facet siedzi na magazynie, a własciwie siedział, bo go na przedstawiciela przeniesli, i wiem jak cięzko się pracuje.
Prawda jest taka, którą i jemu powtarzam, że jeśli chce znaleźć pracę lepiej płatną, to musi szukać w czymś bardziej ambitnym.
Może podnieść kwalifikacje?

Nie wiem jak masz Ty ale mój ma tak, że szukając pracy i widząc wymagania, to mówi:
"tego nie mam, tego nie mam, to bez sensu"

a to nie jest wcale tak. Jak miałam spotkania z doradzcą zawodowym, to nam powiedziano, że nie zrazać się, tylko aplikować, bo czasem własnie zaaplikowanie na takie stanowisko, na które niby nie spełnia się wymagań z powodu braku jakiegoś wymienionego przez nich punktu może swiadczyc o naszej determinacji, że nam zalezy na pracy a to jest plus.
Poza tym w naszym CV moze być coś innego, co będzie dla pracodawcy wazne.
Oczywiście na rozmowie trzeba uzasadnić dobrze taka aplikację.
MOja terapeutka jak rozmawiałam o pracyna sesjipowiedziała mi to samo.

Wiem, że bardzo łatwo się mówi ale nie wykonalne to też nie jest.



niestety no ja tak nie potrafie sciemniac,
obawiam sie ze nie pozostaje mi nic innego jak zaczac zegnac sie z zyciem
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 21 lis 2013, o 19:02

Jakby nie było to całe życie żegnamy się z życiem :roll:

A ja sie cieszę że dziś mojej mamie troszkę lepiej,
że udało jej się usiaść i chwile posiedzieć,
zjeść samodzielnie rosołu trochę.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości

cron