smerfetka0 napisał(a):ale czuje taki w srodku niepokoj co do tej pracy.
ja gdzieś słyszałam, że jak coś w srodku nam mówi "nie" to ma racje. Jak nam mówi "tak" to też ma racje i należałoby tego słuchać.
Sprawdzić można.
Ja na rozmowie o staż pierwsze wrażenie na moją, jak się okazało, opiekunke miałam fatalne. Kobieta mnie "obcinała" wzrokiem od góry do dołu. Mierzyła jak nie wiem. Myślałam, ze sprawdza moją pewnośc siebie, czy dam się wyprowadzić z równowagi, więc robiłam swoje i nie dała się. W głowię miałam bitwę myśli "Boże, ale sucz" kontra "To taka gra rekrutera"
Niestety później okazało się, ze ta pierwsza myśl była prawdziwa.
Oczywiście nie w kazdym przypadku musi być tak samo.
Ufaj sobie Smerfna, przede wszystkim