Jak się czujesz?

[caterpillar]

Cat, a to Ty jesz mięso?

od kilku miesiecy jem owoce morza (malze, kalmary, krewetki ) i czaaasem rybe z tego wzgledu ,ze nie moge jesc straczkowych warzyw w takich ilosciach jakich bym potrzebowala a co za tym idzie nie moge dostarczac wystarczajacej ilosci bialka


natomiast miesa jako takiego nie jem w ogole i nie tesknie nawet, ryby rzadko jadam , zazwyczaj jak jestem gdzies na wakacjach w hotelu i nie ma nic innego dla mnie to nawet jajko zjem.
moja dieta jest dosc skomplikowana przy moich dolegliowsciach wiec czasem musze isc na kompromis .

widzialam grzyby jakie nazbieralas uwielbiam grzyby ale teraz moge o nich zapomniec


ksiezycowa
spoko tak tylko rozwinelam temat

[mahika]

Rozumiem

[impresja77]

[mahika]

Ale piękne!

[Honest]

Impresjo, kiedy nazbierałas te cudeńka? Ja jeszcze nie byłam w tym roku na grzybach

[Winogronko7]

Git grzyb!

Siema Honest

[Honest]

Cat, pół kilo krewetek mrożonych kosztuje 46 zł (tych tygrysich). A po odmrożeniu to prawde mówiąc nie ma ich za dużo

Winogronko, jak tam w akademcu?!

[Winogronko7]

A jak zwykle panikowałam niepotrzebnie, bo jest super! Mieszkam z tymi kumpelami co rok temu Dookoła sami hiszpanie hehe
A u Ciebie wszystko dobrze?

[caterpillar]

ulalal



ola guapa!

toz to goraca krew Cie otacza winogronko uwazaj Ty lepiej z zaciskaniem relacji polsko -hiszpanskich

[Winogronko7]

haha Cat, znam temat

[impresja77]

dzisiejszy zbiór ...rydze...pachną cytryną

[Filemon]

to nie rydze pachną cytryną, tylko pewne inne grzybki, bardzo podobne do nich - także jadalne, ale zazwyczaj tylko raz w życiu...
mam nadzieję, że to nie tych nazbierała impresja, ale jak by co, to... RIP, imprecha!

[margo_jar]

Czuć się można dobrze, tylko co wtedy gdy są osoby, które ciągle kopią dołki pod tobą. Co zrobisz i tak zawsze jest źle... To po co się starać? Czasami ma się ochotę przestać żyć albo wycofać się, tak aby nie mieć z nikim kontaktu.

[Księżycowa]

Czuć się można dobrze, tylko co wtedy gdy są osoby, które ciągle kopią dołki pod tobą. Co zrobisz i tak zawsze jest źle... To po co się starać?

No właśnie po co? Margo ludziom nigdy nie dogodzisz. Podejmując takie próby wyrzucasz swoją energię w błoto dla ludzi, którzy może nawet na to nie zasługują.
Nie oglądaj się na ludzi, tylko zastanów się jak zadowolić siebie - trochę zdrowego egoizmu nie zaszkodzi a jak się komuś nie podoba? Trudno...

Ja dziś sprzątałam i mam wymieszane... poza tym jestem załamana, bo chcąc zwazy c kota zważyłam najpierw siebie i się załamałam - 4 kilo więcej!!!!!! Czulam, że mi się przybrało, ale tyle?!



nie wiem kiedy do tego dopuściłam - czuję się jak słoń

[mahika]

Ja dwa kilo. Chwila nieuwag i w boczki idzie.
Ale liczyłam sie z tym że po tym jak zgubiłam 17, to może te 2-3 przybyć.
Poza tym jest zimno i mimo że mam dużo ruchu to jestem ciągle głodna.
Kupiłam nową wagę, bo 2 miesiące temu baterie mi się rozlały i popsuła się stara.
Teraz wszystko będzie znów pod kontrolą