Bene napisał(a):ewka nie żebym gardził czy lekceważył,daleki jestem od takich zachowań.
Bene napisał(a):Jak to niegdyś świetne forum mogło zostać zdominowane przez 3 może 4 gadatliwe gęby??
Bene napisał(a):ewka nie żebym gardził czy lekceważył,daleki jestem od takich zachowań.
Bene napisał(a):Jak to niegdyś świetne forum mogło zostać zdominowane przez 3 może 4 gadatliwe gęby??
Bene napisał(a):Czy istnieje takie schorzenie psychiczne przy którym osoba nim dotknięta wpada błyskawicznie w amok i jednocześnie podczas wzburzenia nerwowego widzi przed sobą zupełnie inną osobę niż obecna.
Bene napisał(a):Potrzebna mi pomoc i to możliwie szybko.Idzie o podejrzenie ciężkiej choroby psychicznej u rodzica.
Bene napisał(a):Ja,dzieciak prosiłem o litość ale bez rezultatu.Nawet miałem nóż pod gardłem,gdy w furii wrzeszczała że teraz już mnie poderżnie.
Bene napisał(a):Natomiast podczas wspomnianych incydentów atakowała mnie jak dorosłą osobę nie przebierając w środkach,najczęściej coś ciężkiego lub końcówki kabla do żelazka,Ja,dzieciak prosiłem o litość ale bez rezultatu.Nawet miałem nóż pod gardłem,gdy w furii wrzeszczała że teraz już mnie poderżnie.
Jej ataki furii nie były do przewidzenia,kilkakrotnie spodziewając się akcji uciekałem z domu.Nie szukała mnie nawet.
Wyuczona bezradność.Obecnie też mam jej objawy.Całe moje durne życie.I obawiam się że tego nie przeskoczę.
Apasjonata napisał(a): że to moje zachowanie było przyczyną cudzej agresji, wczesniej tym sposobem rozumowałam, ze gdybym umiała zachowac się inaczej, lepiej, to bym tego nie doswiadczyła.
Gunia76 napisał(a):Wydaje mi się że jedno i drugie.nie czuje się swobodnie grupie teraz.Odkąd doszły nowe osoby.Po za tym coraz gorzej znoszę przebywanie w moim mieszkaniu.Po powrocie z urlopu dosłownie mnie przytłacza wszystko.Codzienne obowiązki dzieci a nawet rozmowa z ojcem.Nie chce mi się nigdzie chodzic unikanie znajomych stało się normą. Nie wiem może to depresja wraca...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości