to już jest koniec... :(

Problemy z partnerami.

Re: to już jest koniec... :(

Postprzez Sandrine » 4 wrz 2013, o 12:52

kurcze macie rację...
jak czytam to co wczoraj napisałam to aż się sama dziwie, że tak się wczoraj tym przejęłam...
cokolwiek bym nie zrobiła, nie powiedziała to i tak nie mam gwarancji, że on nie bedzie mnie oczerniać...
Avatar użytkownika
Sandrine
 
Posty: 130
Dołączył(a): 11 cze 2012, o 14:54

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 214 gości