impresja7 napisał(a):biscuit napisał(a):czy rady takie jak Twoje mają na człowieka wpływ stymulujący czy zwiększający lęk
przepraszam,odpowiedz mi ,czy moja propozycja,że "dasz radę i jest to mozliwe " ma element zwiekszający lęk?
To jaka propozycja jest stymulująca i dająca nadzieję? bis?
To zdanie ,,I Ty dasz radę" nie jest niczym złym i negatywnym ale porównywanie, ,,ktoś miał gorzej i sobie poradził" mi daje komunikat, że jestem bezdadziejna, bo nie umiem poradzić sobie z czymś prostszym niż inne dramaty. I jeszcze umniejsza to, co dzieje się u mnie i daje do zrozumienia, ze tu nie dzieje się nic, co mogłoby powodować moich różnych, nazwę to dołów, bo w porównaniu z innymi, to mam luzik. Nie pomaga mi to.
Wręcz powoduje, ze czuje się beznadziejnie.
Nie uważam też, żeby bis utwierdzała mnie w bezradności. Przykład mam nie daleko, choćby wczoraj na wątku ,,O manipulacjach rodziców" . Bardzo wiele mi dał jej wpisy, i nie tylko ten z resztą, bo uczę się rozumieć jak tu wszystko działa i co powinnam robić, zeby być na to bardziej odporna i nie dać się w pewne rzeczy wciągać. Na prawdę byłam wczoraj rozwalona a szybciej niż zwykle ostatnio nabieram sił po takich rewolucjach.
Poza tym wpisy bis mi często pokazują coś ,,na chłodno" i technicznie, w jaki sposób i kto działa, i co mogę robić, zeby nie być tego ofiarą. Mi to daje sporo sił... moze nie widocznych ale odczuwalnych dla mnie.
Wczoraj, po sytuacji, o której pisałam miałam ochotę siąść i ryczeć, to prawda,... ale dobrze, że tu napisałam, bo zrozumiałam, ze nie warto
Może wolniej od innych, inaczej ale na swój sposób zmieniam wiele rzeczy i ja widzę sporo efektów.