Jak się czujesz?

[zajac]

Impresjo, myślę, że masz sporo racji i Twój punkt widzenia również warto brać pod uwagę.
Nie na każdego jednak działają takie konstruktywne, ale bardzo ogólne rady w dziedzinach, w których nie czuje się za mocno. Bo często ludzie chcieliby postępować zgodnie z tym, co piszesz, tylko jakoś nie potrafią.
Z drugiej strony tzw. silne kobiety miewają często tendencję do wywyższania się kosztem innym. Nie "piję" tu do Ciebie ani do nikogo konkretnego. Po prostu czasem obserwuję takie zachowania, gdy pod pozorem "zmotywowania" kogoś na własnym przykładzie mówi mu się tak naprawdę "popatrz na mnie i podziwiaj". I czasem odbiorca taką intencję wyczuwa, a czasem może doszukuje się jej na wyrost, bo wcześniej tego doświadczył.

[biscuit]

tak
na niektórych wizja wymagająca aż takiej determinacji i wkładu
oraz przykład herosa, supermena
podczas gdy oni są na początku drogi
może działać zniechęcająco

niektórzy wolą ograniczyć sobie perspektywę
aby widzieć tylko najbliższe metry SWOJEJ indywidualnej drogi
nie porównując się z nikim
idąc swoim własnym, optymalnym tempem
trzeba uszanować czyjeś mechanizmy obronne
a nie na siłę je łamać
bo to NIC NIE DA

[biscuit]

nie
do pacjentów nie zamierzam się zwracać per "raszpla" czy "niunia"

[impresja7]

ale to nikt nie pisze o herosach tylko o zwykłych dziewczynach,które też są lękliwe,też uszkodzone przez złe rodziny,ale jednak dały radę.Po co doszukujesz sie drugiego dna w zwykłym przykładzie z codziennosci,nikt tu nie pisał,ze jest supermenem,tylko ,ze duzo cieżkiej pracy kosztowało kogoś zmiane swojego życia.A to co piszesz to wydumane wyszukiwanie drugiego dna,co ktos miał na myśli.A ktos miał na myśli dać nadzieję,przykład swojego czy cudzego zycia wyjscia na prosta jest przykładem tylko i wyłacznie budujacym ,a to co piszesz to jakieś zakłamanie i nie zdrowe wyszukiwanie problemu,którego nie ma,a który jezeli uważasz ,ze jest to nie w przekazie osoby ,która osiagnęła swój cel ,ale w odbiorze osoby,która jest ciągle u progu.
Ale też musi być bardzo przykre,że ktoś,kto miał trudne,dramatyczne życie i daj swiadectwo swoim życiem i chce przekazać nadzieję zostaje potraktowany tak jak ty to zrobiłas bis,czyli jako chełpiący sie zwyciestwem człowiek pełen pogardy dla innych .Zastanów sie bis jak bardzo krzywdzisz kogos swoja opinią i powodujesz ,ze dana osoba być moze nie będzie chciała już udzielać nikomu pomocy,blokujesz ludzi takim stwierdzeniem ,umniejszasz ich wysiłki,deprecjonujesz.

[biscuit]

niezależnie od naszych odmiennych zdań na ten temat
wypowiedź pozytywnej wg mnie
miała wydźwięk raczej krytykujący Księżycową
niż akcentujący wzbudzenie w niej iskierki nadziei swoim przykładem

[impresja7]

do zobaczenia po wakacjach,lecę do ameryki południowej,życzę wszystkim udanego urlopu i nadziei

[impresja7]

niezależnie od naszych odmiennych zdań na ten temat
wypowiedź pozytywnej wg mnie
miała wydźwięk raczej krytykujący Księżycową
niż akcentujący wzbudzenie w niej iskierki nadziei swoim przykładem

bis ,źle robisz,utwierdzasz księżycową w przekonaniu ,że wszyscy dookoła sie na niej uwzieli,że jest bidniuteńka i ciągle poszkodowana ,......to co ona moze zrobić? ...no juz nic ,siąść i płakać.......
ja tak nie odebrałam wypowiedzi pozytywnej
papa aniołki

[biscuit]

nikt tu nikogo nie blokuje, co najwyżej Admin

[biscuit]

wiesz
wg mnie to kwestia nastawienia
które jest wyczuwalne nawet między słowami

ja mam wrażenie często piszę Księżycowej o swoim spojrzeniu
które bywa konfrontacyjne, odmienne od jej
ale być może dlatego że moja postawa wobec niej jest autentycznie akceptująca
nie powstają na tym tle konflikty

[biscuit]

clue tej dyskusji wg mnie polega na tym
że ludzie różnią się od siebie
owocem pracy nad tymi różnicami są całe obszary wiedzy psychologicznej
na temat różnic indywidualnych
czy też osobowości

dodatkowo dochodzi do tego obszar metod terapeutycznych
które wcale nie polegają na tym
że terapeuta świecąc swoim przykładem lub innych
motywuje do zmiany w określonym kierunku

jakieś elementy inspiracji można w takim jak impresji podejściu odnaleźć
no ale to jest wycinek, odcień, a nie reguła

[caterpillar]

Ja mysle ,ze obie macie po troche racji

prawda jest ,ze kazdy ma swoja droge do osiagniecia celu i sam musi ja przejsc

i pradwa jest ,ze skoro inni tez byli w czarnej doopie i im sie udalo to czemu mi ma sie nieudac ? trza probowac.


U nas dzis upaaaaaal
NARESZCIE ! pierwsze takie dni tego "lata"

idziemy do parku


Impresja
udanego pobytu
uwazaj na weze (serio)

[impresja7]

niezależnie od naszych odmiennych zdań na ten temat
wypowiedź pozytywnej wg mnie
miała wydźwięk raczej krytykujący Księżycową
niż akcentujący wzbudzenie w niej iskierki nadziei swoim przykładem

bis ,źle robisz,utwierdzasz księżycową w przekonaniu ,że wszyscy dookoła sie na niej uwzieli,że jest bidniuteńka i ciągle poszkodowana ,......to co ona moze zrobić? ...no juz nic ,siąść i płakać.......
ja tak nie odebrałam wypowiedzi pozytywnej
papa aniołki

ostatnie zdanie,mam nadzieję
Bis,Księżycowa jest ofiarą swojego toksycznego domu i tak się czuje i pracuje nad zmianą tego ,a Twoje wyszukiwanie niuansów,że ktoś znowu ją krytykuje,że coś ma podwójne dno lub inne znaczenie niz jest napisane uważam ,że robi dziewczynie krzywdę.Tym samym nakręcasz ją na wyszukiwanie w ludziach złych intencji i potwierdzania,że dookoła czyhają na nią krytyczni i prześmiewczy ludzie.Ty odebrałaś jakies niuanse,sugerujesz je Ksieżycowej,tym samym nakręcasz jej poczucie bycia gorszą i ofiarą.Te niuanse są tylko Twoje ja ich tak nie odebrałam i moze ktos jeszcze inaczej odebrał .Ale nawet gdyby była taka nutka krytyki jak Ty uważasz,to czy nie lepiej osobę będącą ofiarą wspomagać w konstruktywnym przyjmowaniu krytyki,nie lepiej uczyc ją jak ma sobie radzić z różnymi zdaniami innych ludzi,? Nie lepiej ,? Tylko podjudzać ją ,nakręcać ,że ta i ta to Ci wmawia to i tamto? Co nawet by jej samej do głowy nie przyszło? Nie lepiej podpowiadać jak przyjmowac lub jak odpierać krytykę jak się do niej ustosunkowywać nie tracąc swojego poczucia wartości ,? Nie lepiej wzmacniać Ksieżycową ,a nie wyszukiwać jakis domniemywań przeciwko niej?
Ksieżycowa,uważam,że to forum Ci szkodzi.Utwierdza cie w roli ofiary i poprzez bierne przytakiwanie Tobie ze strachu ,że tupniesz nóżką spowalnia i wstrzymuje Twój rozwój.Dlatego tak chętnie tu tkwisz,bo masz poklask dla swoich lęków i niemocy.

[impresja7]

dziękuje cat,szczególnie węże koralowe,piekne i jadowite jak ja

[zajac]

Impresja, ja też Ci życzę udanych wakacji

[zajac]

wyszukiwanie niuansów,że ktoś znowu [...] krytykuje,że coś ma podwójne dno lub inne znaczenie niz jest napisane uważam ,że robi dziewczynie krzywdę.Tym samym nakręcasz ją na wyszukiwanie w ludziach złych intencji i potwierdzania,że dookoła czyhają na nią krytyczni i prześmiewczy ludzie.

Wycięłam z powyższej wypowiedzi konkretne odniesienia do osób, żeby nadać jej sens bardziej uniwersalny.
Oczywiście może taka sytuacja zaistnieć, ale może też być dokładnie na odwrót: jeśli ktoś trzeci TEŻ odbiera podobnie jakiś przekaz, przynosi to nam ULGĘ, sprawia, że nie czujemy się jak przewrażliwieni kosmici, tylko jak ludzie, którzy mają emocje, mają prawo do odbierania czegoś w jakiś sposób. Może to przynieść korzyść w postaci lepszego rozumienia swoich emocji i radzenia sobie z nimi. I to w przyszłości zaprocentuje, bo może następne uwagi pod swoim adresem odbierzemy z mniejszą szkodą dla siebie.