Prosze o rade....
Otoz w ostatnia sobotę poznalam na imprezie pewnego męzczyznę. Pogadałam z nim jakąs chwile, wydaje sie inteligentny i mily. Chciał moj numer telefonu.....nie byłam pewna czy dac bo z reguły nie daję obcym facetom mojego numeru. Więc on zapisał mi na kartke swoj. Nie chcialam do niego pisac....ale przyszedł moment, ze znow złapałam doła, bo znów myslalam o moim ex. Wiec złapałam za telefon i napisalam do tego nowego poznanego faceta. Pomyslalam a co mi tam....przynajmniej nie bede tyle myslec o ex. No i popisalam troche smsow z tym poznanym facetem...miło sie z nim rozmawia. Chce sie ze mna spotkac na kawke. Lecz problem polega na tym, ze on jest chyba znajomym mojego byłego i nie wiem czy to tak wypada? nie sa dobrymi kumplami, ale kiedys jak bylam jeszcze z ex widzialam jak rozmawiali. To cos zlego spotkac sie z znajomym mojego ex? ten poznany mezczyzna nie wie chyba ze ja kiedys bylam z tamtym, nie pamieta mnie bo inaczej by chyba nie chcial sie ze mna spotkac? nie mam pojecia co robic. jesli sie z nim spotkam to popsuje sobie opinie?