... że się ma mega ochotę na wszystko w środku ale na zewnątrz nie chce się dać dotknąć
Czuję jakbym miała zaraz eksplodować... tylko co z tego, skoro mam faceta koło siebie i nic nie chce wyjść na zewnątrz?
Mało tego, wystarczy byle bzdura by ta ochota przeszła w rozdrażnienie, zrzucenie szklanki przez niego albo coś innego... żeby późnej znów wróciło w ochotę na wszystko ale tylko w środku miał tak ktoś?
Czuję się jakby mnie ktoś zakneblował