Nie zmieniam się dla chłopaka Rozmawiamy tutaj o tym "Dlaczego nie umiem docenić" - czyli pisałam w kontekście doceniania drugiej osoby i tego jak jest przeze mnie traktowana, to chcę zmienić.
Oczywiście zgadzam się w 100%, że praca nad poczuciem własnej wartości jest przede wszystkim pracą dla siebie i nad sobą, bo to zaprocentuje zawsze, w wielu sytuacjach - trudnych życiowo, nawet, gdy chłopak zdradzi, zostawi itd. Rzeczywiście musimy sobie ciągle nieustannie powtarzać, że jesteśmy wartościowe, silne i możemy żyć pełnią życia. Bo tutaj faktycznie chłopak i relacja z nim jest tylko jednym z objawów naszych dysfunkcji, które pokazują swoje oblicze w bliskiej relacji.
Nie płacz, nie smuć się. Polecam Ci książkę, która takie zachowania, o których rozmawiałyśmy wyżej, rozkłada na czynniki pierwsze jest to:
"Koniec współuzależnienia. Jak przestać kontrolować życie innych i zacząć troszczyć się o siebie" - Autor: Melody Beattie.
Ta książka odmieniła moje życie i pozwoliła zrozumieć właśnie, dlaczego tak się zachowuje. Myślę, że bardzo ważne jest by przepracować to w swoim wnętrzu, jeśli nie ma możliwości pójścia np. na terapię lub grupę dda/ddd.
Polecam też artykuł: http://psychologia.wieszjak.pl/psycholo ... nerem.html
Myślę, że kiedy widzimy problem, warto też pomyśleć nad sposobami odreagowania, jakąś zdrową odskocznią, czymś tylko "dla siebie", dla mnie bardzo dobrym sposobem są ćwiczenia. Dodatkowo pozwalają zmienić ciało i poczuć się lepiej. Aczkolwiek rozwiązanie samego problemu jest oczywiście najważniejsze:)