Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja7 » 21 kwi 2013, o 09:21

Księżycowa napisał(a):Mi właśnie o to chodzi, że na tą zwykłą rozmowę liczyć nie mogłam ... ech nie ważne... kolejny taki układ w zyciu. Być ze sobą tak po wierzchu... jednak to prawda, że przyciągamy do siebie to, co zwykle było w domu ... chyba muszę się z tym pogodzić :cry:

Wyrównymwanie swoich deficytów poprzez drugą osobę kończy sie fiaskiem.
Twoim deficytem jest pragnienie bycia wysłuchaną i...jeżeli ta druga osoba ma na to nastój,czas i poświęci Ci uwagę to ten deficyt jest zaspokojony w danym momencie ,ale jeżeli dana osoba nie ma dnia ,ani nastroju ,ani ochoty do rozmów i słuchania to nie oznacza,że nie kocha,że nie stanie na wysokosci zadania w potrzebie,że nie udzieli wsparcia w waznej chwili. Ty odbierasz tą odmowę jako powielanie zachowań rodziców i od razu klasyfikujesz faceta. A jak pisałaś wiele razy masz od niego wsparcie i zrozumienie,więc ten jednorazowy incydent nie moze przekreślać partnera i nie generalizuj ,że to kolejny taki układ w życiu.
W sytuacji gdy są to sporadyczne zjawiska to nie powinnaś sie załamywać i rozpaczać ,tylko sama zaopiekować sie sobą i sama sobie dać wsparcie ,wypisać swoje problemy,wyśpiewać,wymalować ,a drugiej osobie obok dać żyć. Nie można oczekiwać ,że ktoś zawsze będzie stawał na wysokości zadania i głaskał ,a jeżeli incydentalnie nie zrobi tego ,to już klasyfikowanie,że jest taki sam jak inni i jak w domu rodzina .Ktoś obok też chce mieć przestrzeń i nie pisał sie na to,że ciagle będzie smarki Ci ocierał i zawsze z uśmiechem na ustach.Można po prostu mieć dość rozmów,wałkowań,drążeń (zwłaszcza po godzinie 2 nad ranem ) .Czasem chce się po prostu pożyc zwyczajnie oglądając mecz lub durną komedię i nie widzieć w życiu tylko problemów do omawiania.
Ciągłe omawianie życia ,emocji,nastrojów może zniechęcić no i jedynym zachowaniem może stać sie ewakuacja tej osoby ,która jest obciążona takimi oczekiwaniami.
Ostatnio edytowano 21 kwi 2013, o 09:34 przez impresja7, łącznie edytowano 2 razy
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja7 » 21 kwi 2013, o 09:31

Ja tam jadę do lasu,piękny Park Narodowy mam blisko ,zdjęcia ,spacery,obiad w wiejskiej chacie,powietrze,słońce....
miłego dnia

Obrazek
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Vega » 21 kwi 2013, o 10:47

A ja po obiedzie wybiorę się na przejażdżkę rowerową. Dzisiaj rozpocznę sezon kolarski. Też będą zdjęcia, ale obiad w domu, przed wyjazdem :)
Avatar użytkownika
Vega
 
Posty: 21
Dołączył(a): 19 kwi 2013, o 16:12

Re: Jak się czujesz?

Postprzez biszkoptowa91 » 21 kwi 2013, o 10:49

a ja juz niepierwszy raz dzisiaj posmigam na rowerze :D juz nawet mam zaliczona pierwsza glebe w tym sezonie :D
biszkoptowa91
 
Posty: 398
Dołączył(a): 6 wrz 2012, o 16:39

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Vega » 21 kwi 2013, o 10:53

Rozumiem, że kask Ciebie uchronił przed "potłuczeniem" głowy? Ja w zeszłym roku jeździłam bez kasku. W tym roku to zmienię i zanim dzisiaj wybiorę się w trasę to wcześniej podjadę do Lidl i kupię kask. I znów w tygodniu nie zdążyłam kupić. Nie lubię robić zakupów w niedzielę, w końcu kask nie jest artykułem pierwszej potrzeby a tylko takie zakupy powinno się robić (ewentualnie), ale jak dzisiaj nie kupię to jutro, pojutrze... etc znów zapomnę :)
Avatar użytkownika
Vega
 
Posty: 21
Dołączył(a): 19 kwi 2013, o 16:12

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 21 kwi 2013, o 16:12

Impresja, dziekuję za to co napisałaś, mimo że do Księżycowej,
ale odniosę do siebie czasem, w potrzebie.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez smerfetka0 » 21 kwi 2013, o 19:45

tez uwazam ze mimo wszystko udalo jej sie cos madrze napisac ;)
chociaz nie wydaje mi sie zeby to bylo trafne akurat do Ksiezycowej ale to juz inna bajka :)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 21 kwi 2013, o 20:04

mahika napisał(a):Impresja, dziekuję za to co napisałaś, mimo że do Księżycowej,
ale odniosę do siebie czasem, w potrzebie.



Ja się z Mahiką zgadzam. Impresja masz rację. Mimo, że nie oczekuję od faceta ciągłego omawiania problemów i nie wyrownuję jego kosztem żadnych deficytów własnych, to zgadzam się przesadziłam, puściły mi emocje i wdarły się jakieś stare schematy...
Nikt nie jest cyborgiem i nie będzie ciągle na zawołanie. Prawda jest taka, że nie mogę narzekać, że się facet stara i dźwiga sporo, bo chce... nie za każdym razem musi być do dyspozycji, mógł być zmęczony... No był to impuls, czasem się jeszcze wdzierają...
Już jest ok. Spedziliśmy dziś mega miły dzień, byliśmy w ,,pizza hut" pochodziliśmy po Starym Rynku, odwiedziliśmy empik i nie dawno wróciliśmy :)

Co do aktywności sportowych to ja bym chciała wrócić do rolek ale nie stac mnie na nie chwilowo :? Następnym razem pójdziemy się przejść do lasu ;) .
Ostatnio edytowano 21 kwi 2013, o 20:05 przez Księżycowa, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 21 kwi 2013, o 20:05

smerfetka0 napisał(a):chociaz nie wydaje mi sie zeby to bylo trafne akurat do Ksiezycowej ale to juz inna bajka :)


Smerfna a czemu nie?
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 21 kwi 2013, o 20:26

Księżycowa napisał(a):
smerfetka0 napisał(a):chociaz nie wydaje mi sie zeby to bylo trafne akurat do Ksiezycowej ale to juz inna bajka :)


Smerfna a czemu nie?

Mam wrażenie że "dla zasady" :?

Smerfetka, pierwsze zdanie było wredne, w moim odczuciu.
Nie rozumiem po co to, ale pewnie nie muszę.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez smerfetka0 » 21 kwi 2013, o 20:32

Księżycowa napisał(a):
smerfetka0 napisał(a):chociaz nie wydaje mi sie zeby to bylo trafne akurat do Ksiezycowej ale to juz inna bajka :)


Smerfna a czemu nie?


no wlasnie mialam wrazenie ze zdajesz sobie z tego sprawe i ze puscily ci po prostu nerwy a wtedy sie troche wyolbrzymia :)


mahika napisał(a):Smerfetka, pierwsze zdanie było wredne, w moim odczuciu.
Nie rozumiem po co to, ale pewnie nie muszę.


oj tam wredne. :) jak kiedys zechcesz to na priv ci napisze co mna kierowalo przy tym zdaniu;) nie ma potrzeby tu. a to i tak malo istotne
:kwiatek:
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 21 kwi 2013, o 20:42

Nie trzeba Smerfetka, nie zależy mi żeby oceniać wpisy innych
odniosłam się do Twojego wpisu, bo znalazł się pod moim.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez smerfetka0 » 21 kwi 2013, o 20:47

spoko :)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Vega » 21 kwi 2013, o 20:52

Jakieś "porachunki" wyczuwam, ale... to nie moja sprawa, w końcu jestem tu NOWĄ :)

A ja dzisiaj połączyłam przyjemne z pożytecznym. Tak jak sobie obiecałam po obiedzie pojechałam z mężem na terapię. Akurat dzisiaj spotkanie z terapeutą zakończyło się przed 14:00 (powinno o 16:00) podczas gdy my byliśmy przed ośrodkiem o 14:30. Skoro jednak "pocałowaliśmy" klamkę, pojechaliśmy do LIDL'a i kupiłam kask rowerowy tak jak sobie obiecałam. Z tym kaskiem i z paroma jeszcze artykułami pojechaliśmy na plebanię kościoła gdzie odbywał się miting AA. Miałam poczekać na zewnątrz, ale... zaproszenie otrzymałam więc uczestniczyłam z grupą AA. Było super, ale jazdy na rowerze sobie nie odpuściłam. W końcu miałam nowy kask :) Ależ ten kask jest piękny. Biały a na samej górze delikatny wzorek w kolorze fioletu. Pasuje mi do całej reszty. Nie tylko na stoku narciarskim jest tendencja aby "wyglądać". Na przejażdżce rowerowej także. Pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Vega
 
Posty: 21
Dołączył(a): 19 kwi 2013, o 16:12

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 21 kwi 2013, o 20:55

Wiosna jest, piękna :)
Byliśmy dziś w miejscowości wypoczynkowej niedaleko od naszego miasta.
prace przygotowujące do sezonu trwają.
Bardzo często jak jest ciepło w weekendy jeździmy tam pod namiot na sobotę i niedzielę.
Mnóstwo pięknych wspomnień, a dzisiaj kolejne.
było trochę inaczej, bo taka cisza i spokój,
żadnych grilli, ognisk, biegających dzieci i rozgadanych dorosłych,
odgłosów gier motorówek i samochodów...
tylko my, las, woda i słońce.
Uwielbiam to, naładowałam akumulatory nieco :D
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości

cron