Jak się czujesz?

[Księżycowa]

jest tu kto?

[biszkoptowa91]

i jak tam limonka, plukalas gardlo ta mieszanka?
Księżycowa, co sie dzieje? jakie nowe wyzwania przed Toba?
wszyscy trzymamy kciuki zeby sie udalo

[Księżycowa]

dziękuję biszkoptowa ale nie tylko o to chodzi. Przy okazji okazało się, że nie ma osoby, z którą mogę porozmawiać a strasznie potrzebowałam się wygadać, bo mimo, że sytuacja się poprawia, to ja mam obawy czy dam radę.... chciałam z kims pogadać po prostu:( Przeliczyłam się, bo mój facet wolał oglądac TV i mi odpowiadac półsłówkami i przytakiwać .
Nie spodziewalam się tego... Poczułam się jak w domu... moja mama robiła to samo . Nigdy jej nie obchodziłam:(

[marie89]

Tak naprawdę to sami musimy pokonywać swoje lęki... Nikt nas nie wyręczy.

Księżycowa stoisz pewnie przed trudnymi decyzjami. To naturalne, że się denerwujesz... nie jesteś pewna czy wszystko się dobrze ułoży... Rozmyślanie o tym co może nie wyjść raczej nie doda Ci odwagi;) Po prostu działaj, a czas pokaże. Uszka do góry

[Księżycowa]

Nie chciałam być wyręczona, tylko wysłuchana

Dzięki marie

[marie89]

Oj.. Nie chodziło mi o nic złego Po prostu wiesz, jasne można z kimś porozmawiać,poradzić się, ale i tak zostajemy z tym co nas gryzie sam na sam i sami musimy podjąć decyzje.

[Księżycowa]

wiem, że nie chciałaś marie

Mi właśnie o to chodzi, że na tą zwykłą rozmowę liczyć nie mogłam ... ech nie ważne... kolejny taki układ w zyciu. Być ze sobą tak po wierzchu... jednak to prawda, że przyciągamy do siebie to, co zwykle było w domu ... chyba muszę się z tym pogodzić

[limonka]

i jak tam limonka, plukalas gardlo ta mieszanka?
Księżycowa, co sie dzieje? jakie nowe wyzwania przed Toba?
wszyscy trzymamy kciuki zeby sie udalo

Dzieki ze pytasz:) Otoz bylam u lekarza.. Nie mam Anginy tylko zapalenie gardla.. Polecil brac vit c, I dal antybiotyk jakby nie przeszlo .... Kurwa wlasnie dzwoni moja kolezanka... 30 lat w srode okazalo sie ze ma bialaczke :(:(:( siedze I rycze... Ciezko mi sie opanowac....

[Winogronko7]

Ja pierdziele. I uświadamiamy sobie jakie to życie jest kruche. Bardzo smutne
Miejmy nadzieję, że wszystko dobrze sie ułoży.

[biszkoptowa91]

ehhh mloda
ale bialaczka to jeszcze nie wyrok.. mam znajomego ktory przez to przeszedl...
ale wcale sie nie dziwie ze to wplynelo tak na Twoj humor, ciezko przejsc do porzadku dziennego nad takimi sprawami, ze mlodzi ludzie choruja na tak ciezkie choroby

[limonka]

juz minal pierwszy szok...jest to bliska mi osoba i pierwsz kolezanka jaka poznalam na emigracji...daja jej 80% na wyzdrowienie bo zostal wykryty b.szybko...dziewczyna trzyma sie dobrze...jak na okolicznosci...ma wsparcie rodziny i chlopaka...

[marie89]

wiem, że nie chciałaś marie

Mi właśnie o to chodzi, że na tą zwykłą rozmowę liczyć nie mogłam ... ech nie ważne... kolejny taki układ w zyciu. Być ze sobą tak po wierzchu... jednak to prawda, że przyciągamy do siebie to, co zwykle było w domu ... chyba muszę się z tym pogodzić

Nie musisz.

Ktoś mi bliski powiedział mi kiedyś, że gdy jest się razem to nie tylko kiedy jest dobrze, ale przede wszystkim właśnie wtedy, kiedy przychodzą problemy... Powinien był Cię wysłuchać i wesprzeć. Daj mu zrozumieć, że tego potrzebujesz.

[marie89]

Jakiegoś doła załapałam trochę... Całe wolne dni przesiaduję pisząc wszelkiej maści prace na zajęcia. Bokiem mi wychodzą, ale chcę skończyć co zaczęłam. I odetchnąć.

Zastanawiam się tylko czasem co będzie potem... Jak sobą pokieruję.

[Księżycowa]

wiem, że nie chciałaś marie

Mi właśnie o to chodzi, że na tą zwykłą rozmowę liczyć nie mogłam ... ech nie ważne... kolejny taki układ w zyciu. Być ze sobą tak po wierzchu... jednak to prawda, że przyciągamy do siebie to, co zwykle było w domu ... chyba muszę się z tym pogodzić

Nie musisz.

Ktoś mi bliski powiedział mi kiedyś, że gdy jest się razem to nie tylko kiedy jest dobrze, ale przede wszystkim właśnie wtedy, kiedy przychodzą problemy... Powinien był Cię wysłuchać i wesprzeć. Daj mu zrozumieć, że tego potrzebujesz.

Dziekuje marie

Dziś jakby lepiej... moze on nie miał dnia wczoraj, nie zawsze musi być akurat ... mi chyba wyszły jakieś stare emocje wywołane jakimś skojarzeniem chyba...

Dużo masz tej nauki marie?

[marie89]

Cieszę się, że czujesz się lepiej;)

Nauki trochę jest, ale nigdy nie było jej mało. Zresztą w dużej mierze tym żyję i tu się odnajduję.