no ja pamietam dokladnie to o czym pisalam woman i jesli tak masz to wspolczuje .
Mialam okazje Cie troszke poznac i odnioslam wrazenie ,ze jestes bardzo dobrze zorganizowana osoba na ktorej mozna polegac..tym bardziej przykro ,ze tak o sobie myslisz.
Mam nadzieje ,ze uda Ci sie te koszmary pokonac
trzymam kciuki!
czyzbys zmienila stan cywilny???
ha!
widzialam zdjecia
nooo limonko zzieleniala bys z zadrosci (jesli to mozliwe w przypadku limonek )