Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez lejla » 13 kwi 2013, o 19:17

ogólnie bo bym watek musiała nowy założyć! :D
wiesz nie mogę przeżyć jak można tylko myśleć o sobie i tylko wszystko "moje" i "moje" wiedząc że mieszka się we wspólnocie.przecież decyzje co do wspólnego gruntu muszą być uzgadniane, jej się nie spodobało jak zapytaliśmy czemu tak bardzo posuwa się z ogrodzeniem, jak pies zaczęła "szczekać" a potem wyrzuty ze wszędzie się wtrącamy.
pisze chaotycznie bo jestem poirytowana.
poza tym wspólne odganianie demonów może być! :wink:
lejla
 
Posty: 123
Dołączył(a): 5 maja 2009, o 17:02
Lokalizacja: z daleka

Re: Jak się czujesz?

Postprzez biszkoptowa91 » 13 kwi 2013, o 19:28

ej ej, jakie macie sposoby na ogarnianie zycia? mam teraz takie mega poczucie ze trace kontrole nad tym wszystkim, ze nie potrafie juz decydowac tak jak kiedys bym to robila..wiele rzeczy robie pod wplywem impulsu, czesto zaluje.. i boje sie ze w koncu to obroci sie przeciwko mnie.. juz teraz widze ze moje postepowanie przynosi negatywne skutki i nie wiem jak sie zabrac za to, zeby zaczac zmieniac swoje postepowanie, zeby w koncu zaczac ogarniac swoje zycie.. :/ co zrobic, zeby ulozyc to wszystko w jakas jedna sensowna calosc..? :/
biszkoptowa91
 
Posty: 398
Dołączył(a): 6 wrz 2012, o 16:39

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 13 kwi 2013, o 19:38

hej biszkoptowa.

Brak poczucia kontroli mi dość długo już towarzyszy... teraz jakby zaczynało się prostować... ale Ci powiem, że im bardziej chcesz kontrolować tym bardziej kontrolę tracisz, bo się spinasz, stresujesz.
Nie ogarniesz też tego, co Cię przerasta w danej chwili i lepiej pogodzić się, że nie masz chwilowo sił niż się jeszcze bardziej starać a z każdą porażką czujesz, że wszystko jeszcze bardziej się wali i to, ci chcesz osiągnąć jest bardziej odległe a za chwilę stanie sie nie wykonalne...

Zaczęłam od nowa, od drobnostek. Mimo, że spraw do ogarnięcia mam multum a z każdej wyjście bardziej nie dorzeczne uznałam, że robiąc cokolwiek daję sobie szansę na odblokowanie tych wielkich rzeczy, na których mi zależy. Nawet jak nie od razu, to z czasem musi dać efekt robienie wszystkiego krok, po kroku nie myśląc o tym ile jeszcze trzeba i czego nie masz albo nie jesteś w stanie zrobić, zeby to osiągnąć.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Sansevieria » 13 kwi 2013, o 19:44

Tak przypuszczam, spory sąsiedzkie są zwykle takim "wentylem" dla licznych emocji. Mozesz sie zastanwoić nia ile to co owa wiedźma czyni chcesz przeżwyać za pomocą irytacji, wściekłej bezradnosci ( bezradnej wściekłości) a na ile może da sie zatrudnić śmiech.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 13 kwi 2013, o 19:49

chyba, że sąsiadka ma przewagę w jakieś sprawie. Jak z niej zawzięta baba, to będzie to wykorzystywać z bezczelnym uśmiechem na twarzy i mieć satysfakcję, że ludzi do furii doprowadza, bo pewnie o to jej chodzi :evil: .
Takiej upajającej się osobie swą niezależnością, to chyba ciężko przemówić.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez biszkoptowa91 » 13 kwi 2013, o 19:59

Dzięki za odp. Księżycowa. Wlasnie teraz mam okazje podjac jedna mala decyzje, ktora bedzie jakims tam krokiem w przod. postaram sie zeby byla jak najbardziej zgodna z tym co mysle, z tym co czuje. :wink:
biszkoptowa91
 
Posty: 398
Dołączył(a): 6 wrz 2012, o 16:39

Re: Jak się czujesz?

Postprzez lejla » 13 kwi 2013, o 20:12

już trochę odpuściłam bo na początku gdy się wprowadziła to nie było dnia żeby nie myśleć o niej i o tym co wyprawia i się nie wkur..
teraz czasem mam wysrane , czasem nie bardzo.
przewagę ma bo ma kasę i osobę która pomaga jej w prawie bud. nawet kiedyś usłyszeliśmy przypadkiem: "ona i tak nie dojdzie do tego co zrobiliśmy". do tego obrabia nam tyłek u sąsiadów, dziwnie nas traktują odkąd tu jest.

i tak nie jest milo po prostu. czujemy ze gdzieś próbuje nas oszukać np. przy ogrodzeniu działki .to dość pogmatwane. powiem tylko tyle ze po mierzeniu działki przez wspólnie opłaconego geodetę i wyrysowaniu podziału działki przez niego,okazało sie ze to jej znajomy. teraz nie jesteśmy pewni tego co jest tam wyliczone a nie mamy kasy na kolejnego bo oni nie sa tani. sami policzyć tego nie umiemy bo dosc skomplikowane. koszmar!
lejla
 
Posty: 123
Dołączył(a): 5 maja 2009, o 17:02
Lokalizacja: z daleka

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Sansevieria » 13 kwi 2013, o 20:18

Koszmar to mało, to jest koszmar do n-tej, bo samo prawo budowlane jest już koszmarem. Łączę sie z Toba w stosownych emocjach :evil: :twisted: :nerwus: :uoeee: :zly:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 13 kwi 2013, o 20:21

biszkoptowa powodzenia :) . Współczuje, bo wiem jak by się chciało już gdzieś być, coś mieć a cała droga przed Toba...

Lejla ogólnie, to ja bym uważała - Ci co mają znajomości sporo syfu potrafić na robią a jeszcze jak podly charakter.. paskudna mieszanka .... ugh...
Nie ulega wątpliwościom, że się baba dowartościowuje ale co z tego, skoro może więcej.
Nie wierzę z drugiej strony, że nie ma na taką sposobu... każda szmira jest do pewnego czasu (chyba). Pytanie gdzie się możliwości tej osoby, którą zna kończą i ile ma kasy na przekupienie innych. A to też ryzyko, bo jak ktoś się nie da przekupić (jakimś cudem) to ona wpadnie.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez lejla » 13 kwi 2013, o 20:22

jak milo nie byc z tym samą :wink: musialam to z siebie wyrzucić! :evil: :twisted: :shock: :-x :evil: :twisted:
lejla
 
Posty: 123
Dołączył(a): 5 maja 2009, o 17:02
Lokalizacja: z daleka

Re: Jak się czujesz?

Postprzez lejla » 13 kwi 2013, o 20:26

księżycowa masz racje a ona nieraz pokazała że jest zajeb.. fałszywa czasem mam wrażenie ze to sie nie skończy ale mam nadzieje...
lejla
 
Posty: 123
Dołączył(a): 5 maja 2009, o 17:02
Lokalizacja: z daleka

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 14 kwi 2013, o 14:44

nie mogę oodychac :p ale czuje sie swietnie...kocham wiosnę :)
kończymy z młodą psie przedszkole-wyniki rewelacyjne...kończymy mieszkanie...tu tez super :) udało mi sie namówić nawet rodziców na wyremontowanie ich mieszkania...dostaną moją niespełna roczną kuchnie i mama już cała szczęśliwa jest, zę nowe mebelki będzie miała :twisted: nawet sie tacie stawia, który zmian nie lubi, ze to jej kuchnia :twisted:
tylko jeszcze schudnąc bym mogła :wink:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 14 kwi 2013, o 17:24

Nasz Skarbek na dzisiejszym spacerze :)

Obrazek
Ostatnio edytowano 14 kwi 2013, o 17:40 przez Księżycowa, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 14 kwi 2013, o 17:28

Obrazek


Chciała odwiedzić sąsiadów :P
Ostatnio edytowano 14 kwi 2013, o 17:37 przez Księżycowa, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 14 kwi 2013, o 17:34

Obrazek


I wytarzała się w piachu :P
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości

cron