Żelku, chyba już zdajesz sobie sprawę jaki to tchórz , na takich jedynym wyjsciem jest wzmocnic siebie i przestać się ich bać na wyrost.
żelek napisał(a):zawsze byłam słabą osobą, lękliwą i mało zaradną.
Mam nadzieję , ze terapia jaką przechodzisz ma na celu poradzenie sobie z tymi problemami.
żelek napisał(a):mama tu spore wsparcie w personelu, pomoc prawną i psychologiczną
Czujesz , że nie jestes sama z tym problemem, to wazne i najważniejsze, ze wiedzą jak zapewnić Ci bezpieczaństwo i dbają o to.
Pozdrawiam i przytulam, jestes bardzo dzielna.