Honest napisał(a):Odnosnie stwierdzenia inni maja gorzej to jednak sa osoby dla których jest to motywujące stwierdzenie. Kiedy mnie jest źle to jednak uzmysłownie sobie że inni maja o wiele trudniej jest dla mnie jakąs perspektywą, nowym punktem odniesienia sie do tej trudnej sytuacji. Wówczas zaczynam dostrzegać to, co mam, uzmysławiac sobie siłę tych walorów.
To ja też tak mam.
Z tym uzmysłowieniem - jeśli ja sobie, to git!
Jeśli jednak jestem w jakimś mega dole i na "pociechę" ktoś mi będzie uzmysławiał, to już mniej git. Bo to nie ten czas, nie ta chwila. Z drugiej strony... taki kop pozwoli dobrze i na długo to powiedzenie zapamiętać. I dzięki temu pozwoli je już samodzielnie przywołać w godzinie "K". Bo jest najprawdziwsze z prawdziwych, i to bez dwóch zdań.
Reasumując: każdy medal ma dwie strony i na każdą sprawę można spojrzeć z innej perspektywy. I to jest właśnie fajne, bo pozwala odnajdywać jaśniejsze strony.