Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **mahika** » 22 mar 2013, o 22:43

impresja7 napisał(a):Takim co nie trafia w słup?

Trafia tam gdzie powinien :]

Honest brawo!!! :gites:

przez **Justa** » 22 mar 2013, o 23:15

Honest! Gratulacje!!! ale fajnie

przez **smerfetka0** » 22 mar 2013, o 23:43

jak sie u was mowi na te buty po domu ?

my ostatnio sie zgadalismy

u nas zawsze byly ciapy, u lubego kacie lub papucie (dla mnie brzmi tak smiesznie to), u szwagra pantofle (padlam jak mnie poprosil o pantofle kiedys, myslalam ze chodzi o te buty babci bo wszystkie jej te na dwor to pantofle, moja mina byla bezcenna

)

przez **limonka** » 22 mar 2013, o 23:56

Pantofle:) ja Tez padlam:) u nas byly kapcie:):)

przez **Księżycowa** » 22 mar 2013, o 23:57

A u nas laczki

albo też bambosze :lol:

przez **Bianka** » 23 mar 2013, o 00:56

U nas papcie

przez **KATKA** » 23 mar 2013, o 10:47

laczki to takie bez pięt

bambosze są pelne

przez **KATKA** » 23 mar 2013, o 10:48

jak kumpeli robiłam kiedyś skrót z gwary poznańskiej to się składała ze śmiechu

bo z Warszawy była...

przez **Księżycowa** » 23 mar 2013, o 10:53

KATKA napisał(a):laczki to takie bez pięt bambosze są pelne

wiem, ale mojej babci było wszystko jedno

przez **Winogronko7** » 23 mar 2013, o 11:10

A ten bambosz to jest takie coś filcowe z futerkiem?

przez **mahika** » 23 mar 2013, o 11:11

Prababcia mówiła papetki.

U nas mówi się laczki, lacze - na kapcie klapki
kapcie - na takie coś w stylu balerinek.
bambosze to takie bardzo ciepłe, np. wełniane
pantofle na kapcie to taka maniera chyba.
A ja chodzę zawsze boso

przez **caterpillar** » 24 mar 2013, o 01:54

u nas kapcie to kapcie proste jak drut

p.s. honest gratulacje!

przez **smerfetka0** » 24 mar 2013, o 19:19

ja tez zawsze boso

mimo ze tata jak bylam dzieciakiem scierka po dupie dawal i kazal zakladac (bardziej dla zartow dawal, udawanie groznego mu nie wychodzilo

) a teraz to juz tylko macha reka bo za stara by scierka przylozyc a i tak nie nauczyl zakladania ciapow

ps. dzis mam bardzo zly dzien. bardzo. ide sie kimnac.

przez **impresja7** » 26 mar 2013, o 10:35

Honest,jak w pracy?

przez **Honest** » 26 mar 2013, o 20:20

Hej Impresjo,

w pracy tragedia... Strasznie się nudzę... To nie dla mnie. Ja potrzebuję pracy nieustannie, bo jestem nadpobudliwa! I nie wiadomo co mam robić bo osoba jest na chorobowym i nie wiadomo kiedy wróci :bezradny:

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Kto przegląda forum