Cat... przeciez ja się nie migam od tego badania, chcę je zrobić... zaraz wpadnę w kolejną panikę w tym temacie... czemu mi to piszesz? przecież wiem, że tak może sie stać... co mam poradzić na to, że mi nie daje tego skierowania
bo tracisz czas i energie na snucie teorii
co sie stanie gdy ... np kapsulka utkinie ,gdy gastroskopia sie niepowiedzie ?
a to sa znikome procenty i nie masz na to wiekszego wplywu ,bo ZAWSZE cos sie moze wydarzyc TEORETYCZNIE oczywiscie.
moim zdaniem jesli masz sie nakrecac przez kolejny miesiac i czekac az cie laskawie lekarz wysle (a wiem ,ze bedzie zwlekal jeszcze dlugo)
To ja wolalabym
wydac 100zl i isc prywatnie i miec to z glowy
zarabiasz wiec to nie jest jakas mega kwota nie do slpacenia, nawet gdy pozyczysz od kogos.
ja tez to przechodzilam i mialam
w glowie tysiace chorob z rakiem na czele
dlatego zrobilam to gastro i od razu mi ulzylo.
A gdybym czekala na skierowanie od lekarza to bym pewnie se dalej czekala :/
bo lekarz pwiedzial ,ze musialabym ,tracic na wadze ,rzygac krwia itd czyli takie zaawansowane stadium chorobowe .
Podejrzewam ,ze w PL jest podobnie
p.s. na usg jamy brzusznej nie wyjda ci zmiany na zoladku ,to ci od razu mowie ,bo tez mialam robione . moga ew sprawdzic ci trzustke i watrobe .
I nie pisze Ci tego na zlosc ,bo sama to przeszlam i wiem,ze im szbyciej czlowiek rozwieje watpliwosci tym mu latwiej.