u mnie Syberia
jak wyszłam z psami to we trójkę jezdzilismy jak na łyżwach po zmrożonym asfalcie...w koło kupa śniegu a cały czas pad...plus mocno wieje...
Honest napisał(a):Dzieki Naładuję akumulatory. Brakuje mi spędzania wolnego czasu na powietrzu. Mąz bedzie pracował, a ja poczytam ksiązkę na jakiejśc ławeczce w parku
mahika napisał(a):Winogronko, dziękuję, trzymam się.
pogodziłam sie chwilowo z sytuacją,
skoro nie mam na nią wpływu
Kochane Winogronko
A Ty jak?
I Bianka, co u Ciebie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości