nie potrafi zyc w zwiazku...

[kacper]

Witam Wszystkich!

mam takie pytanie czy ktos z Was spotkal sie z osoba ktora nie potrafila zyc w zwiazku,tworzyc rodziny.Jakie byly objawy u tej osoby i czym to moze byc spowodowane?
Czy mowienie po miesiacu ze sie dusi,zebym wyprowadzil sie do drugiego pokoju na jakis czas(kilka razy w calym zwiazku to sie zdarzylo)
zawsze mowila ze to jest jej pokoj a przeciez byl nasz
nie poswiecanie dziecku i mnie czasu
Teraz jest w nowym zwiazku gdzie nie mieszka z tym facetem mowi ze on ma swoje zycie a ona swoje,spotykaja sie raz na tydzien i ze jej taki uklad odpowiada.Dodam ze jest po nieudanym malzenstwie gdzie praktycznie z mezem nie mieszkala...

[Megie]

czym to moze byc spowodowane?

Moze wynika to z przyzwyczajenie?
Moja siostra przez dlugi czas nie byla w zwiazku. Juz byla dojrzala kobieta jak weszla w pierwszy powazny zwiazek.
Duzo czasu jej zajelo zanim sie przestawila, ze ciagle ktos przy niej jest..

On pewnie jest tez przyzwyczajona do takiej duzej przestrzeni i lubi swoja samotnosc..

Nic wiecej do glowy mi nie przychodzi

pozdrawiam

[bunia]

Chyba sa rowniez osoby ktore nie sa albo gotowe na zwiazek albo maja inny styl zycia,wybieraja w pojedynke,pewnie to dziwne ale tylko dlatego,ze inne,"nie szablonowe".