Ladorada, mam nadzieje ze na terapii oduczą Ciebie takiego kajania i przepraszania za to że żyjesz. Twoim zdaniem kogo uraziłas???
Zupełnie nie złośliwie - mahika (!!!)
złośliwości na forum
Posty: 60
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
przez Ladybird » 6 mar 2008, o 10:47
Nie wiem, czy wracać. Znowu coś palne .
Krzywdzę ludzi swoim niepohamowanym językiem.
Tak bardzo skrzywdzilam swojego faceta , i to wtedy kiedy nie dawal sobie rady z problemami, ze wpędzilam go w ciezka depresję z proba samobojczą.
Chce dobrze, ae nic mi nie wychodzi.
Krzywdzę ludzi swoim niepohamowanym językiem.
Tak bardzo skrzywdzilam swojego faceta , i to wtedy kiedy nie dawal sobie rady z problemami, ze wpędzilam go w ciezka depresję z proba samobojczą.
Chce dobrze, ae nic mi nie wychodzi.
-
Ladybird - Posty: 1115
- Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40
przez bunia » 6 mar 2008, o 10:59
A kto tu kogo krzywdzi na Forum? slowo "krzywda" to dosc mocne slowo,wypowiedzi mozna interpretowac na rozny sposob no i chodzi rowniez o roznorodnosc mysli,pogladow a nie spiewanie tym samym glosem.....tak mysle.
-
bunia - Posty: 3959
- Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
- Lokalizacja: z wyspy
przez mahika » 6 mar 2008, o 11:20
Bardzo dobrze powszechnie wiadomo że ten temat był skierowany do mnie, więc nie przypisujcie sobie wszelkiego zła, bo to moja domena 
Już przygotowuję sobie taczkę z gnojem, aby można było mnie wywieść gdzie piepsz rośnie
Usłyszałam o krzywdzeniu, znęcaniu się nad kimś, ba, a nawet PASTWIENIEM sie co mnie najbardziej uderzyło, bo tak stwierdziła osoba mi najbliższa z forum.....
To wielkie słowa!!!
Jednak sama zainteresowana nie zgłosiła żadnego znęcania się czy PASTWIENIA!!!!! A, no tak. Faktycznie. Echo (nie jestem pewna czy trafnie) określiła że to ofiara, która nie umie się bronić.... nieładnie
Bo kto to wie, czy nie umie i czy jest ofiarą??? Może nie chce, moze ma to gdzieś, moze ma tą zdolność pomijania rzekomych "złośliwości"??? A może wcale nie uznała ze to złośliwe, a może to nie było złośliwe??? Tylko NIEKTÓRZY złośliwi, tak to odbierają???
Echo co Ci dało wpędzenie w poczucie winy niewinnych osób??? Miałaś coś do mnie można powiedzieć wprost.
Machika jestes złośliwa, przestań, nie podoba mi sie to. I tyle!!! mam pojemny rozumek i pojmę to co do mnie ktoś powie....
A Ty ladorada, Bierz sie w garść. To nie do Ciebie. Zapewniam....
Już przygotowuję sobie taczkę z gnojem, aby można było mnie wywieść gdzie piepsz rośnie
Usłyszałam o krzywdzeniu, znęcaniu się nad kimś, ba, a nawet PASTWIENIEM sie co mnie najbardziej uderzyło, bo tak stwierdziła osoba mi najbliższa z forum.....
To wielkie słowa!!!
Jednak sama zainteresowana nie zgłosiła żadnego znęcania się czy PASTWIENIA!!!!! A, no tak. Faktycznie. Echo (nie jestem pewna czy trafnie) określiła że to ofiara, która nie umie się bronić.... nieładnie
Bo kto to wie, czy nie umie i czy jest ofiarą??? Może nie chce, moze ma to gdzieś, moze ma tą zdolność pomijania rzekomych "złośliwości"??? A może wcale nie uznała ze to złośliwe, a może to nie było złośliwe??? Tylko NIEKTÓRZY złośliwi, tak to odbierają???
Echo co Ci dało wpędzenie w poczucie winy niewinnych osób??? Miałaś coś do mnie można powiedzieć wprost.
Machika jestes złośliwa, przestań, nie podoba mi sie to. I tyle!!! mam pojemny rozumek i pojmę to co do mnie ktoś powie....
A Ty ladorada, Bierz sie w garść. To nie do Ciebie. Zapewniam....
-
mahika - Posty: 13346
- Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07
Ladorada
przez Sanna » 6 mar 2008, o 11:22
Ladorada, wyluzuj, myślę , że Echo napisała po tym:
,,Tak, bogi, powinnas go natychmiast rzucić, przecież Ty pewnie nigdy nie byłas z zadnym facetem i nie masz przeszłości! Jak on mógł w ciągu tych 40 lat (chyba) miec w zyciu inną kobiete!!!
Masakra. Rzuć go jak najszybciej. Świnia a nie facet!!!"
Mnie tam ten tekst bardzo ubawił, lubię takie poczucie humoru.
A swoją drogą mam taki sam problem jak prawdziwy/nieprawdziwy zgłaszany przez Bogi i tekst bawi mnie mimo to, a może i bardziej dlatego.
A Twoja wypowiedź była naprawdę łagodna. Wszystko jest w najlepszym porządku
.
,,Tak, bogi, powinnas go natychmiast rzucić, przecież Ty pewnie nigdy nie byłas z zadnym facetem i nie masz przeszłości! Jak on mógł w ciągu tych 40 lat (chyba) miec w zyciu inną kobiete!!!
Masakra. Rzuć go jak najszybciej. Świnia a nie facet!!!"
Mnie tam ten tekst bardzo ubawił, lubię takie poczucie humoru
.
A swoją drogą mam taki sam problem jak prawdziwy/nieprawdziwy zgłaszany przez Bogi i tekst bawi mnie mimo to, a może i bardziej dlatego.
A Twoja wypowiedź była naprawdę łagodna. Wszystko jest w najlepszym porządku
.- Sanna
- Posty: 1916
- Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05
Posty: 60
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Powrót do Problemy w związkach
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: AngelLar i 152 gości