Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Problemy z partnerami.

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Halal » 1 mar 2013, o 23:13

Halal to wszystko, co nie jest haram, co jest dozwolone, korzystne. Tak to można powiedzieć ogólnikowo.

O, w polskiej wikipedii jest to nawet, jeśli jesteś zainteresowana :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Halal
Halal
 

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Halal » 1 mar 2013, o 23:19

Aha i:
zbyt wiele opcji , czasem nie da sie odpowiedziec tak lub nie

zwlaszcza w pytaniu nr 5

bo mozliwosci moze byc wiele

No to właśnie chciałabym poznać jak najwięcej tych możliwości, pktów widzenia.
Halal
 

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez smerfetka0 » 1 mar 2013, o 23:20

Halal nikt cie nie zaatakowal i nikt sie tu nie wybiela na pewno :) wdech i wydech.

i nie wiem czemu mowisz ze nikt tu nie rozumie.

ja osobiscie rozumiem. mialam takie samo myslenie przed pierwszym i po pierwszym chlopaku. po drugim juz mi sie zmienialo stopniowo. i teraz osobiscie mysle ze nie chcialabym prawiczka, bo ja wiem juz na czym to 'polega', i z prawiczkiem czulabym sie jak nauczycielka z uczniem bez podstaw, osobiscie potrzebuje mezczyzny ktory juz wie jak sie za to zabrac, i nawet jak trzeba go naprowadzic na moje upodobania to jednak jego dzialanie jest juz inne niz prawiczka, moze bardziej i smielsze.

ale gdybym nie miala jeszcze zadnego partnera mozliwe ze myslalabym tak jak i ty.

same choroby do mnie niestety nie przemawiaja
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Halal » 1 mar 2013, o 23:22

To się rozumie samo przez się, że przy kolejnych partnerach już nie będę wymagać "nietknięcia" ;x
Halal
 

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Księżycowa » 1 mar 2013, o 23:22

Halal napisał(a):A dlaczego nie chciałabym nie=prawiczka?? Otóż dlatego:
1. Nie chcę zarazić się nie wiadomo czym, nie po to unikam basenów i innych siedlisk chorób, prasuję bieliznę, dbam o ręczniki by jak najbardziej zminimalizować ryzyko zachorowania w tym newralgicznym miejscu (i nie tylko) żeby jakiś penis miał te wszystkie zabiegi zniweczyć.
2. Jeśli to byłby mój pierwszy raz to dlaczego miałam oddawać chwilę, która dla mnie była wyjątkowa komuś, kto swoją już oddał komuś innemu? Ja komuś powierzam coś niezapomnianego (bo to, co pierwsze, zawsze jest niezapomniane), a on mi rzuca jakieś resztki


Ja sie zgadzam z Honest. Mam nerwicę lękową z co najmniej dwiema fobiami. Nie wiem już czy można to u mnie nazwać już tylko natręctwem ale z fobią na owady mam podobnie. Pilnuję wszystkiego co się da latem. Pilnuję, żeby okno było na noc zamknięte i co gorsza nie wychodzę nawet w dzień. Albo wcześnie rano albo późno. Teraz postanowiłam robić testy sprawdzające czy jestem uczulona w ogóle...

Ale jeśli Ty chcesz prawiczka głównie z powodu chorób, to raczej sie mad tym zastanów, bo nawet jak Ci się teraz go uda znaleźć, to jeśli zdarzy Ci sie w życiu, ze koło 40stki się rozwiedziesz i poznasz innego faceta po rozwodzie, który przed małżeństwem był jeszcze w 3 związkach dajmy na to, to możesz mieć kłopot.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Halal » 1 mar 2013, o 23:25

Ale jeśli Ty chcesz prawiczka głównie z powodu chorób, to raczej sie mad tym zastanów, bo nawet jak Ci się teraz go uda znaleźć, to jeśli zdarzy Ci sie w życiu, ze koło 40stki się rozwiedziesz i poznasz innego faceta po rozwodzie, który przed małżeństwem był jeszcze w 3 związkach dajmy na to, to możesz mieć kłopot

Już odpowiedziałam na te kwestie wcześniej.
Co do hierarchii ważności- tak właściwie, to ten argument zx chorobami jest tylko takim niby racjonalnym argumentem dla ludzi z zewnątrz (was :P ) dla umocnienia mojego stanowiska (bo dla większości ten argument, który podałam jako nr. 2 większość uważa za fanaberie)
Halal
 

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez smerfetka0 » 1 mar 2013, o 23:29

halal wiec co w takim razie z seksem przed slubem ? uznajesz tylko ten po slubie?

ciekawi mnie tez czy majac jednego partnera... i wychodzac za niego z nadzieja ze to na cale zycie przeciez, nie bedzie cie korcilo zobaczyc jak to jest z innym?
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Księżycowa » 1 mar 2013, o 23:32

Rozpędziłam się i nie zauważyłam, że odpowiedziałaś :)


ciekawi mnie tez czy majac jednego partnera... i wychodzac za niego z nadzieja ze to na cale zycie przeciez, nie bedzie cie korcilo zobaczyc jak to jest z innym?

O to, to... też się nad tym zastanowiłam... a już jak się jakiś kryzys napatoczy, to emocje potrafią człowieka rozrywać i te złe pomieszane z innymi, jak ktoś się pojawi i teraz sztuką jest zyć rozumu, zeby nie ulegnąć.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez smerfetka0 » 1 mar 2013, o 23:35

my ludzie z zewnatrz. a co my wypierdki natury jacys ? :D

wybacz ale brzmisz jakbys czula sie lepsza przez to ze nie mialas kilku partnerow, a mnie takie zachowanie utwierdza ze dziewictwo uwiera.

ja szanuje ze ktos nie chce. dla mnie to kwestia zasad, gustu jak kto woli.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Halal » 1 mar 2013, o 23:36

Ślub mnie nie obchodzi z pktu widzenia osoby wierzącej, więc to nie ma najmniejszego znaczenia.

Seks, jak najbardziej. Z moim facetem oboje byliśmy niedoświadczeni i jakoś jest nam ze sobą doskonale.

A co do chęci spróbowania z innym- nie mam takiej potrzeby, skoro wszystko otrzymuję w związku, który na dodatek nie ma bardzo długiego stażu- może za kilkanaście lat to się (oby nie ;p) zmieni. I oczywiście oby ten związek trwał jak najdłużej. Nawet nie myślę takimi kategoriami, jak kocham to jestem skupiona na jednym, gdybym myślała o spróbowaniu z innymi, to chyba by znaczyło, że coś z związku nie teges... :?

I co do ewentualnego kolejnego faceta po rozpadzie związku- jak już pisałam, zaakceptuję fakt, że kogoś wcześniej miał- bo i ja już miałam.

I dopowiadaj sobie dalej, niezbyt mnie to obchodzi, jak mnie odbierasz- gdybyś się wysiliła na odrobinę czytania ze zrozumieniem, byłoby może inaczej- dalej nie komentuję :D
Halal
 

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Księżycowa » 1 mar 2013, o 23:39

Ja bym tam do dziewictwa nie wróciła. :D Miałam wyrzut sumienia co prawda ale to już daaawno było i minęło bezpowrotnie :) Jakość się podnosi zdecydowanie z czasem... :D a historie o pierwszym razie są często przesadzone.
I wbrew insynuacji autorki nie czuję się gorsza dlatego, że mam to za sobą.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Halal » 1 mar 2013, o 23:40

Ja nic nie insynuuję, czy masz jakieś urojenia?
Halal
 

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez smerfetka0 » 1 mar 2013, o 23:40

to teraz troche jasniej rozumiem.

i ciesze sie ze czujesz sie spelniona. chociaz dla mnie nie mozna wiedziec co to spelnienie nie majac doswiadczenia, bo to proste - nie masz pojecia co cie ominelo, nie masz pojecia jak mozna jeszcze inaczej, albo jak inny ktos to robi. wiec nie wiedzac z praktycznego punktu widzenia nic po za tym 'jednym' co sprobowalas nie mozna mowic o spelnieniu. Ale ja po ktoryms facecie do tego doszlam.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez caterpillar » 1 mar 2013, o 23:44

ja osobiscie rozumiem. mialam takie samo myslenie przed pierwszym i po pierwszym chlopaku. po drugim juz mi sie zmienialo stopniowo. i teraz osobiscie mysle ze nie chcialabym prawiczka, bo ja wiem juz na czym to 'polega', i z prawiczkiem czulabym sie jak nauczycielka z uczniem bez podstaw, osobiscie potrzebuje mezczyzny ktory juz wie jak sie za to zabrac, i nawet jak trzeba go naprowadzic na moje upodobania to jednak jego dzialanie jest juz inne niz prawiczka, moze bardziej i smielsze.


a tam gadasz !

Bycie w roli nauczycielki to dopiero by bylo podnieciajace :twisted: :mrgreen:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Czy nie brzydzicie się mężczyzn z dużym doświadczeniem?

Postprzez Księżycowa » 1 mar 2013, o 23:44

Halal napisał(a):Ja nic nie insynuuję, czy masz jakieś urojenia?



Nie, umiem czytać :D
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 259 gości

cron