Cat, cebula zawiera jakies zwiazki, ktore dzialaja jak naturalny antybiotyk. Ja tarkuje cebule na grubych oczkach (wtedy puszcza wiecej soku) i zamiast cukru zalewam miodem.
Justa napisał(a):Dzięki Bianko.
Jak jestem w domu to też staram się w trudnych chwilach wyjść do innego pokoju, nabrać kilka głębokich wdechów, policzyć do 10 i... wrócić ze świeżymi siłami. Ale dziś to było na podwórku, byłam sama z chłopcami, apogeum kryzysu miało miejsce przy wyjściu z apteki (pociąganie wózka, nie reagowanie na moje prośby) - i nie mogłam ich spuścić z oka. Ach.
Justa napisał(a):Jak przetrwać chwile złości na swoje dziecko? Uczucie bezradności, niemocy, poczucia, że Cię doprowadza do szału? Co robić wtedy?
Smutno mi. Byłam dziś złą mamą. Dzieciaki miały trudny dzień, marudziły, a ja pod koniec już nie wytrzymałam i cedziłam im komunikaty w złości przez zęby, oceniające, jak dziś się zachowują... jechałam na złości....
Wiem, powiecie, że jestem człowiekiem i też mam prawo mieć gorszy dzień.
Ale to boli, kiedy przypomnę sobie ich miny wtedy. Żadne dziecko nie zasługuje na coś takiego.
Jak przetrwać chwile złości na swoje dziecko? Uczucie bezradności, niemocy, poczucia, że Cię doprowadza do szału? Co robić wtedy?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości