Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 5 lut 2013, o 23:37

no niestety w PL dzieci maja nie uregulowana sytuacje prawna.

Ale ja czytałam o adopcjach w Rosji przez Amerykanow i dramacie blokady tego. I historie dzieci którym odebrano szanse. Dramat :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez mahika » 5 lut 2013, o 23:38

caterpillar napisał(a):ejj to byl zart

jesli sie niezdecyduje na swoje to wiedz ,ze ja powanie mysle o adopcji wiec luz
:wink:

A bo tak wspomniałaś o wysyłce urodzonego przez limonkę
i odchowanego i tak mi przyszło do głowy ;)
Miło że nie gniewasz się za taki pomysł.
Adopcje to nadal tematy tabu...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 5 lut 2013, o 23:40

pozytywnieinna napisał(a):no niestety w PL dzieci maja nie uregulowana sytuacje prawna.

Ale ja czytałam o adopcjach w Rosji przez Amerykanow i dramacie blokady tego. I historie dzieci którym odebrano szanse. Dramat :bezradny:
slyszalam ...nais znajomi zaadotowali 2 letniego chlopca z rosji 2 lata temu...
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez smerfetka0 » 5 lut 2013, o 23:41

sikorko, ich mama ma sie swietnie fizycznie, psychicznie nie zauwazylam i nie slyszalam nic zlego rowniez ;) a finansowo...no coz, nie zawsze mialy same najki i reeboki ale nie brakowalo im na takie normalne zycie, a ubrania, jedzenie, szkolne wycieczki...a z cala 13stka ma swietny kontakt i kazdy sobie pomaga tak ze ja uwazalam swoja rodzine za rodzinna i pomocna...ale u nich mistrzostwo. takze wiesz...zadna patologia dla mnie w tym wypadku.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 5 lut 2013, o 23:42

Faktem jest, e wladza się kloci, a obywatel obrywa, w PL to samo :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Justa » 5 lut 2013, o 23:42

smerfeta, fajnie, ze o tym piszesz. Jak latwo jest pochopnie ocenic sytuacje innych po jednym zdaniu.
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Macierzyństwo...

Postprzez smerfetka0 » 5 lut 2013, o 23:44

Justa napisał(a):smerfeta, fajnie, ze o tym piszesz. Jak latwo jest pochopnie ocenic sytuacje innych po jednym zdaniu.


edit :D
Ostatnio edytowano 5 lut 2013, o 23:48 przez smerfetka0, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 5 lut 2013, o 23:45

nie pisalam o patologii a o obciazeniu fizycznym. ciaze w takiej ilosci sa wyniszczajace.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez smerfetka0 » 5 lut 2013, o 23:46

to jesli o to chodzi ma sie naprawde dobrze ;)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 5 lut 2013, o 23:46

Justa napisał(a):smerfeta, fajnie, ze o tym piszesz. Jak latwo jest pochopnie ocenic sytuacje innych po jednym zdaniu.

tez tak mysle ..nie wszystkie wielodzietne rodziny to od razu patologia :?
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 5 lut 2013, o 23:48

No nie limonka, ale spróbuj w PL mieć trojke dzieci, nie mowiac o większej ilości :bezradny: no i niestety w PL w większości kojarzy się to z patologia :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez mahika » 5 lut 2013, o 23:49

Nie trzeba mieć wielu dzieci zeby żyć w patologi...
mozna mieć jedno...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Justa » 5 lut 2013, o 23:49

Dokladnie mahika.
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 5 lut 2013, o 23:51

tez racja Mahika, nawet dzieci nie trzeba mieć, żeby zyc w patologii, o czym wie moja sasiadka :haha: :haha: , albo i nie wie :mrgreen:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez caterpillar » 5 lut 2013, o 23:51

A bo tak wspomniałaś o wysyłce urodzonego przez limonkę
i odchowanego i tak mi przyszło do głowy
Miło że nie gniewasz się za taki pomysł.
Adopcje to nadal tematy tabu...


ejj no to poniekad moj zawod wiec absolutnie mi nie straszne :)

no a co do rodzin wielodzietnych to rowniez absolutnie podziwiam

ale moja kuzynka mimo iz ma fajne dzieciaki to jednak nieogarnia ani finansowo ani wychowaczo wiec obawiam sie ,ze dzieciaki beda mialy kiepski start w zyciu :?
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron