przez caterpillar » 5 lut 2013, o 15:14
uwazam ,ze blanka dobrze prawi
wera powiem Ci co Ja bym zrobila
otoz ,do sprawy rozwodowej
umawialbym sie z Czarkiem jedynie na randki na miescie i zyla swoim zyciem.
niech facet w tym czasie rozwiazuje swoje sprawy a ja zajelabym sie soba .
lazilabym z kolezankami do kina , na kawe ,czytalabym ksiazki , chodzila na basen ,poszlabym na fajna impreze potanczyc.
jesli sprawa rozwodowa to kwestia kilku miesiecy uwazam ,ze ten czas bardzo by ci sie przydal na nabranie dystansu.
Dlaczego? bo jak dla mnie tu wszystko dzieje sie za szybko , bez twojej decyzji , bez twojego pomyslu
na zycie.
Ja "czekalam" na swojego faceta 2 lata ,widzielismy sie raz na pol roku. ten czas pozwolil mi na poukladanie sobie w glowie tgo czego ja chce oraz nauczylo mnie bardzo waznej rzeczy
,ze ja i moj facet to dwie odrebne jednostki
i im lepiej naucze sie zyc sama tym lepiej nauczymy sie zyc razem.
Ostatnio edytowano 5 lut 2013, o 15:25 przez
caterpillar, łącznie edytowano 2 razy