W oczekiwaniu na słońce...

Problemy związane z depresją.

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez wera » 3 lut 2013, o 23:12

Sikorko wiem to nie tylko z relacji Cezarego ale także kilku innych osób.
Chcę by Cezary był szczęśliwy, bo na to zasługuje.
I chętnie poznam osobiście jego żonę, jestem ciekawa co ona ma do powiedzenia na jego temat. Chciałabym zapytać ją również dlaczego wyjechała na tyle miesięcy. Tylko to mnie interesuje, a reszta mnie nie obchodzi.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez sikorka » 3 lut 2013, o 23:21

a jak uslyszysz od niej cokolwiek na jego temat to uwierzysz?
jak Ci powie ze ją zradzal, naduzywal alko, awanturowal sie po ciezkim dniu, badz robil inne swinstwa na odreagowanie wojskowego trybu zycia to co....?
jakie sa wg Ciebie powody tego rozwodu w ogole? JEJ i tylko JEJ postepowanie?
jak dlugo byli razem?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez ophrys » 3 lut 2013, o 23:31

wera napisał(a):Słyszałyście o tym żołnierzu co zginął w Afganistanie? Czarek chciał jechać z wojska na jakąś akcje właśnie w tamte rejony. Jak pomyślę, że on mógł tam w tym czasie być to aż mi krew w żyłach mrozi...
Przeraża mnie to, że on wrócił do wojska i kombinuje jakiś wyjazd.


wera napisał(a):Z tego co wiem, pewien zakon sióstr organizuje taką misje i dlatego szukali chętnych, stąd pomysł wyjazdu.


Wera, ale przecież pisałaś, że to miało być z wojska, a nie z zakonu? I w końcu wyszło (czy też na szczęście nie wyszło) Kongo? :)
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez sikorka » 3 lut 2013, o 23:33

wera napisał(a):Kongo nieaktualne.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez wera » 3 lut 2013, o 23:37

Znam na tyle dobrze Cezarego, że wiem iż bywa porywczy, wybuchowy, więc w to akurat uwierzę. W nadużywanie alkoholu- nie uwierzę, bo widziałam ile wypił w sylwestra i święta u mnie ( nie wiele mu trzeba by być wcięty ale jest wtedy spokojny), rzadko sięga po alkohol.

Sikorko, wina zawsze leży po środku. Myślę, że ten rozwód jest przez to iż każde z nich żyje swoim życiem w swoim świecie. Oboje mieli skok w bok. Z tym, że Czarek postanowił zakończyć małżeństwo, które trwa 15 lat.

Oprhys, takie misje zabezpiecza wojsko, więc jeżeli zakonnice organizują coś takiego to muszą współpracować z wojskiem.
Kongo nie wyszło, bo tak jak wyżej napisałam, jego papierów nie podpisał lekarz.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez ophrys » 3 lut 2013, o 23:40

wera napisał(a):Oprhys, takie misje zabezpiecza wojsko, więc jeżeli zakonnice organizują coś takiego to muszą współpracować z wojskiem.
Kongo nie wyszło, bo tak jak wyżej napisałam, jego papierów nie podpisał lekarz.


Acha :D
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez wera » 3 lut 2013, o 23:42

Wybaczcie, czasem piszę skrótami myślowymi, bo wydaje mi się, że to co dla mnie jest jasne dla innych również jest tak oczywiste i logiczne.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez sikorka » 3 lut 2013, o 23:46

wera napisał(a):Znam na tyle dobrze Cezarego, że wiem iż bywa porywczy, wybuchowy, więc w to akurat uwierzę.

a co przez to rozumiesz?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez wera » 4 lut 2013, o 00:08

Czasami bywa porywczy, powie coś a dopiero potem pomyśli. Nigdy nie był agresywny i wiem, że mnie nie uderzy i wątpię w to by jakąkolwiek kobietę uderzył.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez sikorka » 4 lut 2013, o 00:10

a jej tez wydawal rozkazy i traktowal jak szeregowego?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez wera » 4 lut 2013, o 00:11

sikorka napisał(a):a jej tez wydawal rozkazy i traktowal jak szeregowego?


Tego nie wiem.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez KATKA » 4 lut 2013, o 00:59

ja znałam mojego byłego 6 lat...w zyciu bym nie powiedziała,z e mnie tak regularnie zdradzał i oszukiwał... :bezradny:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez sikorka » 4 lut 2013, o 01:02

wera napisał(a):Nigdy nie był agresywny i wiem, że mnie nie uderzy i wątpię w to by jakąkolwiek kobietę uderzył.

przypominam ze o R tez to wiedzials. a jednak podniosl na Ciebie reke.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez wera » 4 lut 2013, o 01:08

Sikorko, R to trochę inna bajką. Jego zachowanie w pewnym momencie było odpowiedzią na moje reakcje w tamtym czasie bardzo agresywne. R mnie wtedy przewrócił i przyłożył nuż do gardła. Nie od dziś wiadomo, że przemoc rodzi przemoc. Dziś bardziej kontroluję swoje emocje.
Wczoraj usłyszałam od Czarka "uderz mnie, wiem, że ci to pomoże, w końcu dasz upust emocją". Zaskoczył mnie tym, ale zamiast go uderzyć po prostu wyszłam na dwór, wzięłam 3 głębokie oddechy, policzyłam do 10 i się uspokoiłam, a wtedy mogłam przejść do rzeczowej rozmowy.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: W oczekiwaniu na słońce...

Postprzez sikorka » 4 lut 2013, o 01:12

wera napisał(a):Wczoraj usłyszałam od Czarka "uderz mnie, wiem, że ci to pomoże, w końcu dasz upust emocją".

yyyyy ... :shock:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 278 gości

cron