Typy alkoholizmu

Problemy związane z uzależnieniami.

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez Sansevieria » 3 lut 2013, o 16:08

Wcale Ci sie nie dziwię, Parnasus, że jako osoba niewierząca miałeś dyskomfort związany z tym, co powyżej zacytowane. Moze Cię zaciekawić to, że wierzący katolik też by miał dyskomfort z tym związany... i to spory. Dla mnie to jest jakieś niezdrowe mieszanie psychologii z duchowoscią :?
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez Abssinth » 3 lut 2013, o 17:02

kiedys przeczytalam, ze AA zastepuje uzaleznienie od alkoholu uzaleznieniem od religii... i bardzo sie z tym zdaniem zgadzam :)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez parnasus » 3 lut 2013, o 17:13

Dla mnie to jest jakieś niezdrowe mieszanie psychologii z duchowoscią


Sansevieria I właśnie to w tym jest szkodliwe bo rozmywa problem AA pomogło wielu ludziom i często po prostu ciężko się przebić do świadomości tych osób . Są ludzie którzy nie wyobrażają sobie życia bez AA utrzymują trzeźwość ale stoją w miejscu. Ten program został stworzony przez protestantów według jednej z pięciu zasad "Sola fide" wiara jest podstawą do trwałego nie picia , oczywiście jest to rozmyte różnymi teoriami dostosowanymi do naszych realiów katolickich.
Ukuto pojęcie wytrych " siła wyższa jakkolwiek ją rozumiesz " osoby które są ateistami tak jak ja mają z tym problem bo siła dla mnie jestem ja sam a to w pojęciu terapii tradycyjnej jest objawem pychy.
Czasami jak słuchałem alko z 10 letnim stażem to byłem przerażony w jaką można popaść egzaltacje i zrobić z mechanizmu uzależnienia filozofię życiową
parnasus
 
Posty: 204
Dołączył(a): 1 gru 2010, o 17:19
Lokalizacja: Tu i Teraz

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez josi » 3 lut 2013, o 17:24

parnasus napisał(a):Josi

Jesli z takiego wychodzisz zalozenia, to rzeczywiscie nie mamy o czym mowic...


Myślę że mamy bo to forum jest pierwszym kontaktem z alkoholikiem i warto zwracać uwagę co się pisze.


Parnaus ale o co ci w ogole chodzi :) najpierw zarzucasz mi ze podajac tu informacje o typologii alkoholizmu "rozdzieram problem" co powoduje "otwracie furtki do alkoholizmu" :shock: a potem czepiasz sie slowek, no niewazne.
Moze odnies sie konkretnie co ci sie nie podoba w podziale Jelinka badz innych ktore przetlumaczylam, to wtedy ja bede mogla sie odniesc :)

a ok, napisales, ze jak ktos przeczyta ze ciezki alkoholizm to raczej po 25 roku zycia a on ma 20 to sobie zracjonalizuje ze mu to nie grozi... byc moze takie cos jest mozliwe ale czy to oznacza ze nie mozna pisac jak wygladaja badania, statytyki? a moze w ogole nie mozna uzywac slowa "alkohol" bo alkoholik przypomni sobie ze ach, wlasnie zapomnial isc sie napic... przesadzam sobie, no ale taka logike ty parnasus zaprezentowales.

Mniejsza z tym, najbardziej zalezalo mi na napisaniu o podziale Jelinka, bo jak twierdza specjalisci kontekst picia nie jest bez znaczenia. A ten drugi podzial ktory tak cie zbulwersowal to tylko statytyki, podzial oparty na badaniach.
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez josi » 3 lut 2013, o 17:30

parnasus napisał(a):Podawałem wcześniej link do programu Smart Recowery który uważam jest o wiele bardziej realny niestety w Polsce ruch jeszcze nie działa .


To chyba nie oznacza ze nie ma specjalistow w osrodkach uzaleznien ktorzy w ten lub podobny sposob mysla... no chyba nie wszyscy opieraja sie na metodzie 12stu krokow... zreszta wiecie, mysle ze niewazne jak nazywa sie metoda, wazne zeby trafic na rozsadnego terapeute... ktory ma wiedze i widzi czlowieka i jego konkretna sytuacje.
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez mahika » 3 lut 2013, o 17:32

Sansevieria napisał(a):Dla mnie to jest jakieś niezdrowe mieszanie psychologii z duchowoscią :?

A z czym jest zdrowe mieszanie duchowości?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez josi » 3 lut 2013, o 17:33

Sansevieria napisał(a):Wcale Ci sie nie dziwię, Parnasus, że jako osoba niewierząca miałeś dyskomfort związany z tym, co powyżej zacytowane. Moze Cię zaciekawić to, że wierzący katolik też by miał dyskomfort z tym związany... i to spory. Dla mnie to jest jakieś niezdrowe mieszanie psychologii z duchowoscią :?


dlaczego katolik ma z tym dyskomfort?

o mahika, telepatia :)
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez parnasus » 3 lut 2013, o 17:42

Moze odnies sie konkretnie co ci sie nie podoba w podziale Jelinka badz innych ktore przetlumaczylam, to wtedy ja bede mogla sie odniesc


Josi ja nie jestem zbulwersowany :D

Tu nie chodzi o to co mi się podoba lub nie , uważam że ten podział odzwierciedla różne etapy rozwoju uzależnienia i nie jest czymś nowym tylko próbą rozbicia faz uzależnienia.

Fazy uzależnienia od alkoholu

picie towarzyskie - picie sprawia przyjemność, wzrost tolerancji na alkohol, mit mocnej głowy.

faza ostrzegawcza - przerwa w życiorysie, szukanie okazji do picia, inicjowanie wypijanych kolejek, po wypiciu lepsze samopoczucie, "dusza towarzystwa", alkohol przynosi ulgę, uwalnia od napięcia, rozpoczęte picie kończy się "urwaniem filmu", próby picia w samotności, na kaca.

faza krytyczna - klin, wyrzuty sumienia, kac moralny, "klin"przynosi ulgę, zaniedbywanie rodziny, konflikty małżeńskie, nieobecności w pracy, usprawiedliwianie picia licznymi okazjami, wzrost agresywności, konflikty z prawem, nieregularne odżywianie się, zaniedbywanie wyglądu zewnętrznego, zaburzenia popędu seksualnego, picie ciągami na przemian z okresami całkowitej abstynencji dla poprawy zdrowia, udowodnienia "silnej woli", składanie przysiąg abstynenckich, poczucie pustki, bezradności.

faza chroniczna - utrata kontroli, okresy długotrwałego opilstwa, picie poranne"kac gigant", upijanie się w samotności, spadek tolerancji na alkohol, sięganie po alkohole niekonsumpcyjne, rozpad więzi rodzinnej,wynoszenie rzeczy, kradzieże w celu zdobycia alkoholu, degradacja zawodowa i społeczna, otępienie alkoholowe, "wtórny analfabetyzm", alkohol staj się jednym celem w życiu, psychozy alkoholowe, "delirium", padaczka alkoholowa, choroby somatyczne - polineuropatia, marskość wątroby, skrajne wyczerpanie organizmu.

Ja ten temat miałem przy tablicy i przeszedłem wszystkie etapy .

Jakim według ciebie jestem typkiem :P
parnasus
 
Posty: 204
Dołączył(a): 1 gru 2010, o 17:19
Lokalizacja: Tu i Teraz

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez josi » 3 lut 2013, o 17:46

no jednak chyba inny troche temat przerabiales :) bo Jelinek twierdzi, ze jakas faza (np "picia towarzyskiego") NIE MUSI przeksztalcic sie w faze ciezsza.

ps jestes wg mnie sympatycznym typkiem.

uwaga lacze sie telepatycznie z Sans... katolik ma dyskomfort z duchowoscia w terapii poniewaz... terapia ta... moze byc niezgodna z jego (katolika) nurtem... poniewaz nurt terapii "duchowej" moze byc behawioralny a katolik jako katolik moze prezentowac nurt odmienny od tego ktory prezentuje jako osoba... :bezradny:
Ostatnio edytowano 3 lut 2013, o 17:52 przez josi, łącznie edytowano 1 raz
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez Księżycowa » 3 lut 2013, o 17:48

mahika napisał(a):
Sansevieria napisał(a):Dla mnie to jest jakieś niezdrowe mieszanie psychologii z duchowoscią :?

A z czym jest zdrowe mieszanie duchowości?



A nie chodzi o to, żeby w ogóle nie mieszać? :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez Sansevieria » 3 lut 2013, o 17:53

Z własnych problemów, w tym jako tako ogarnietych, wspaniale się czyni filozofię życiową, tyle że to faktycznie zatrzymuje.

Jak dla mnie to niepicie (stan trzeźwości) jest czy powinno być początkiem czegoś nowego, jakiejś szeroko rozumianej zmiany czy właściwie ciągu zmian, a nie celem samym w sobie. A "siła wyższa jakkolwiek ja rozumiesz" to jest właśnie wmieszanie w sprawę duchowości pokręconej. Bo każdy wierzący dowolnej religii ma tego Boga czy Bogów określonych nauczaniem swojej wiary i nie może Go czy Ich dopasowywać do potrzeb swojego niepicia wedle uznania.

Tak z katolickiego punktu widzenia to na przykład Uwierzyliśmy, że siła większa od nas samych może przywrócić nam zdrowie. oznacza "Bóg moze uczynić cud". No dobra, możliwość taką faktycznie naszym zdaniem posiada, ale dalej to uznajemy, że On o tym decyduje czy i kiedy cud uczyni zatem - nie ma zmiłuj, po katolicku rzecz ujmując to pracuj nad sobą zamiast oczekiwać cudu. Wolę naszą mamy jako dar od Boga i wcale Mu jej nie powierzamy, mamy obowiązek z niej korzystać samodzielnie jako z daru. Rzeczy otrzymanych się nie powierza ofiarodawcy, to absurd. Rachunek moralny robimy samodzielnie oraz przy konfesjonale i co dla nas grzechem (czynem niemoralnym) wcale nie koniecznie jest tym dla na przykład muzułmanina (oraz odwrotnie). Oraz nie wyznajemy istoty naszych grzechów, to już jest absurd do kwadratu. Nie żadna kryptopromocja spowiedzi, raczej jakaś pokręcona duchowość i to zdecydowanie bliższa protestanckiej niż katolickiej. Spowiedź katolicka bynajmniej nie zwalnia od odpowiedzialnosci, a nawet wręcz przeciwnie, nakazuje jej przyjęcie oraz zadośćuczynienie w realu o ile i na ile to jest mozliwe. Wizja "ja sie modlę i medytuje a Bóg uwalnia mnie od wad charakteru" to jest kolejny absurd, a proszenie Go o usuniecie braków naszych choć dozwolone to na pewno nie zamiast usilnej pracy nad sobą. I tak bym mogła jeszcze długo... a w sumie to jest to zestaw na którym żaden katolik opierać się nie może chcąc pozostawać w zgodnosci z własną religią.

Mieszanie duchowosci niedookreślonej z psychologią jest moim zdaniem zwyczajnie szkodliwe. Jeśli ktoś jest wierzący to jak sądzę w swojej wierze znajdzie elementy wspierające zachowanie trzeźwości, ale w każdej wierze inaczej one będą wyglądały. To co cytowałeś to dla wierzącego jest prosta droga do "wody z mózgu" i totalnego zamętu. :?
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez josi » 3 lut 2013, o 17:55

Księżycowa napisał(a):
mahika napisał(a):
Sansevieria napisał(a):Dla mnie to jest jakieś niezdrowe mieszanie psychologii z duchowoscią :?

A z czym jest zdrowe mieszanie duchowości?



A nie chodzi o to, żeby w ogóle nie mieszać? :)


chyba nie, bo jak mozna byc troche katolikiem a troche nie?
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez mahika » 3 lut 2013, o 18:10

josi napisał(a):
chyba nie, bo jak mozna byc troche katolikiem a troche nie?

w ogóle nie o to mi chodziło!
Pytanie jest chyba jasne?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez josi » 3 lut 2013, o 18:11

znaczy sie... to o co ci chodzilo a o co nie :)
zreszta ja tylko odpowiedzialam na pytanie ksieznej...
Ostatnio edytowano 3 lut 2013, o 18:12 przez josi, łącznie edytowano 1 raz
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Typy alkoholizmu

Postprzez Sansevieria » 3 lut 2013, o 18:12

Zdrowe to jest moim zdaniem łączenie w pewnym momencie. Bo się w danym człowieku nie da dokonać podziału "odtąd - dotąd" duchowość, a "odtąd - dotąd" psychologia, tak pod linijkę. Można przejsć psychoterapię bez wchodzenia w duchowość, ale jesli ktoś jest osobą wierzącą (w jakiejs wersji zakładającej istnienie wspólnoty wierzących w tego samego Boga czy Bogów czyli jakąś wiarę uregulowaną) to równolegle sobie pewne sprawy duchowe musi poustawiać, z pomocą innego fachowca. I w tej konkretnej osobie powstaje jakaś spójna całość.
U osób wierzących w Boga w sposób zindywidualizowany czyli nie wpisujacych sie w żadna wspólnotę to inaczej wygląda rzecz jasna, ateisci też inaczej na to patrzą.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Uzależnienia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

cron