ustawa o zwiazkach partnerskich

[smerfetka0]

niestety ja tez odebralam to tak jak Ironia L., i nie fajne bylo to 'jak mamusia'.

[Księżycowa]

To mamusi było do mnie. Imprecha ciagle mi to wpiera i mysli, ze mnie to rusza.

Ja zrozumiałam co Ironia Losu miała na mysli ale pomyślałam, ze ktoś, kto jest wyrwany z kontekstu przeczyta jak w skrócie zacytowała mnie Ironia obcinając fakt mojego bycia anty bezmyślności postępowania wobec zwierząt zostawiając resztę zdania, co wyglądało jakbym ja mślała, że ta cala troska to głupota i później nie potrzebnie by się coś mogło nie zgadać. I tyle. Aha i Ironio Losu wcale nie odebrałam Twojego postu jako atak.
A Imprecha po prostu wtyka dzioba między ludzi i dyskusję po to by zrobić zamieszanie. Nie jest to nic nowego, grunt to nie dać się nabrać i wkręcić.

[josi]

Kurcze, ile emocji wszędzie.
Merytorycznej dyskusji brak.
Niezależnie od forum- wszędzie to samo, emocje, przerzucanie się inwektywami, nic nawet nie dotyka sedna.

Tez tak to widze. A jeszcze jedna mam obserwacje. Straszna spinka na uwagi dotyczace sposobu dyskutowania, na prosby by odpowiedziec na pytania w dyskusji, na zwrocenie uwagi na niedomowienia, a jednoczesnie upominanie kogos ze ma skonczyc bo jego pytania sa glupie... no i niech beda, jesli nikomu nie szkodza to niech ludzie maja takie swoje miejsce w sieci na to...
te uwagi dotyczace sposobu rozmawiania, spraw technicznych sa odbierane (nie zawsze oczywiscie na szczescie) jako chamstwo, atak na osobe. Podczas gdy jednoczesnie jest czasem przyzwolenie na osmieszanie, przekrecanie, a gdy druga strona chce dojsc do sedna i to wyjasnic nagle strona ktora zaatakowala traci zainteresowanie. To mnie na maksa wkurwia, serio. Ale widze tez i duzo dobrych stron, duzo fajnych ludzi tutaj, bez syndromu WM.

[Orm Embar]

... wrzućcie na luz ludziska kochane, jesteśmy zbyt piękni, żeby fundować sobie zmarszczki od krzywienia naszych pięknych ryjeczków...

[josi]

Orm czasem nie ma co sie zmuszac do wrzucenia na luz, tylko trzeba powiedziec co lezy na watrobie.

[mahika]

bez syndromu WM.

a co to jest?

[Orm Embar]

a ja chetnie porozmawiam.
Czym roznia sie zwiazki partnerskie od umowy cywilno - prawnej?

"Umowa cywilno-prawna" to termin z prawa, oznacza chyba umowę zawartą na gruncie prawa cywilnego (czyli umowę kupna-sprzedaży, najmu i wszelkie inne tego typu).

Tu masz spory artykuł:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rejestrowa ... partnerski

papa!

M.

[josi]

wtajemnicze cie jak bedziesz gotowa :p

[mahika]

aha
rozumiem w takim razie ze to twój wymysł.
To ja nie chcę juz wiedzieć

[josi]

a czego sie boisz

[mahika]

Kiedy notariusz nie pomoże
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105402, ... omoze.html

[laissez_faire]

wywabiono zleknionegoi pedala z mojego lba, slodkimi frazesami mamiono, by wychylil nosek, pokazal buzke... tylko po to by pierdolnac w nia ceglowka ;/

[smerfetka0]

nie kapuje laisez ?

[Orm Embar]

ja też nie ...

[josi]

niewazne! josi rozprawi sie z tym kto pierdolnol laisseza ceglowka!