no dokladnie jak pisze Mahika.
mnie tam wero post Czarka nie urazi odebralam to raczej jako taka troche prowokacje -zart moze troche dziecinna ale raczej w ta strone.
Wero nie chcialas ale podzielilas sie tu roznymi informacjami ,ktore np na mnie zrobily takie a nie inne wrazenie.
-wyglada na to ,ze wasz zwiazek trwa kilka miesiecy (moze sie myle)
dosc szybko padaja wazne decyzje jak np dziecko (ale ok moze ktos lubi szybko)
-piszesz czesto o swoim niezadowoleniu z intensywnej pracy Czarka.
raz piszesz ,ze chce zapewnic wam byt, drugi raz ,ze wlasciwie to styknelo by wam z wojskowej emerytury
a trzeci raz ,ze on wlasciwie nie umie usiedziec na miejscu .(zwlaszcza w chwili kiedy Ty go potrzebujesz)
czyli wychodzi na to ,ze te 3 etaty to nie jest aby przezyc do "1go"
on pracuje , bo tak chce a Ty sie z tym gryziesz. Poronilas i musisz siedziec sama w domu (brak jakiegos kompromisu z jego strony)
Tu dochodza jeszcze permanentne telefony i brak stabilnosci (praca na zawolanie)
- czesto wspominasz o zolnierskim tonie ,ze czujesz sie jak szeregowytu rzucilas przykald o getrach , ktore masz ubrac gdy jest -5 na dworze
ale zaraz tlumaczysz to troska (ja osobiscie nie uznaje formy troskliwosci ale moze Ty)
- zaprosilas Czarka na forum mysle ,ze mialas w tym jakis cel i obawiam sie ,ze mozesz tego zalowac.
Wero to czytamy z Twoich postow .
Ja nie wiem czy Twoj zwiazek jest dobry czy zly ale dajac mi takie informacje wyglada na to ,ze masz dosc powazne problemy , wiec ja rowniez pjac z zachwytu nie bede