dluga przerwa i wielki dol

Problemy związane z depresją.

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez KATKA » 29 sty 2013, o 21:37

po 15 latach nikt sie na inny tryb juz nie przestawi...jeśli Tobie odpowiada taki partner to dobrze, bo to najważniejsze...ale nie wmówisz mnie, że ten facet szanuje kobiety...bo gdyby tak było nigdy by sobie nie pozwolił na obleśne przytyki do dziewczyn tutaj. Tu chodzi o kulturę dorosłego mężczyzny...i to, że jest szarmancji nie ma tu nic do rzeczy...poza tym mówienie, ze go znasz bardzo bobrze jest na wyrost...ludzie po wielu latach dowiaduja sie jakie jest prawdziwe oblicze portnera sądząc, że bedąc z nim na co dzień znają go doskonale.
ja Ci życzę jak najlepiej ale tego faceta nie chciałabym tu widzieć...bo w watku był spokój dopóki sie nie pojawił...jak sie gdzieś włazi to wypada się choć w miarę zachowywać...
zresztą Ty tez bedąc stałą bywalczynią psychotekstu powinnaś ganić za takie zachowanie :bezradny:
jakby do mnie w realu tak facet "zazartował" to dostałby takiego kopa, zę zapomniałby od razu o wojsku...za chamstwo, brak kultury i prostactwo...
to nie tylko literki...to normalny wiat tyle, ze wirtualny...
ludzie tu sie nie raz żrą...ale sie chociaż znają...w tak duzej grupie bedzie dochodzić do konfliktów...ale w głowie mi sie nie mieści, ze ktoś z głupimi uśmieszkami jako swój 5 czy 6 post obraża ludzi...
mi to tito jaki on jest...byle Tobie było ok...ale niech tu w takim razie nie przychodzi...
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez wera » 29 sty 2013, o 21:44

Ja mam dość, wysiadam. :cry:
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez marie89 » 29 sty 2013, o 21:47

No hej Dziewczyny, na żartach się nie znacie czy co?

Wyolbrzymiłyście wypowiedź Cezarego niemal do groźby...

A tak w ogóle to chyba Wera już dużą dziewczyną jest i zdaje się, że wie co robi.
marie89
 

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez wera » 29 sty 2013, o 21:49

marie89 napisał(a):No hej Dziewczyny, na żartach się nie znacie czy co?

Wyolbrzymiłyście wypowiedź Cezarego niemal do groźby...

A tak w ogóle to chyba Wera już dużą dziewczyną jest i zdaje się, że wie co robi.


Fajnie wiedzieć, że ktoś potrafi spojrzeć na tą sprawę tak samo jak ja. Dzięki Ci za to Marie.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez smerfetka0 » 29 sty 2013, o 21:55

ale czego ty masz dosc?

kazdy jak umial chcial ci pokazac ze cos jest nie halo, ze ten facet jest nie halo, a pozniej on sam sie pokazal z bardzo nie halo strony. nikt dla ciebie nie chcial zle, tylko zebys uwazala i wziela pod uwage to co my zauwazylysmy z boku i to co niektore wiedza z autopsji wiec prosze cie nie rzucaj sie bo jestes juz duza i jak by nie bylo nikt nikomu nie jechal i chcial dla CIEBIE dobrze puki ten wielmozny pan czarek nie przyszedl i nie stwierdzil ze jestesmy nie wybzykane jednym slowem i lukrujac przy tym do obrzydzenia kazdej wlacznie z toba jak by to chcial pokazac jaki on jest cudowny i jakie to jego ksiezniczka ma szczescie ze na nia zwrocil uwage a my biedne mozemy byc jedynie zazdrosne (tak to odebralam!)

i owszem znasz go bardziej niz my wszystkie razem wziete ale dopiero znasz go kilka miesiecy z tego co pamietam wiec mi nie mow ze sie juz poznaliscie na wylot i wiesz czego mozna sie po nim spodziewac

i cholernie mnie dziwi to ze tobie nie przeszkadza to ze on wszystko czyta i sie wypowiada i sie z jednej strony dogadujecie tu z drugiej w realu i ze mieszkajac chyba z nim ty w jakims poscie nie chcesz zeby poszedl tylko sie wypowiedzial bo o niego tez chodzi. nosz kuuuurde...

wszystko dla mnie jest jaies niezdrowe:/
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez marie89 » 29 sty 2013, o 21:56

Wiele przeszłaś i masz za sobą trudne związki... Myślę jednak, że jesteś ostrożna, wiesz co robisz. Mam taką nadzieję przynajmniej, bo dobra z Ciebie dziewczyna i zasługujesz na szczęście.

A co do reakcji Cezarego na przestrogi dziewczyn (w dobrej wierze przecież, pamiętaj Wera) - no... ja tam się roześmiałam, ale może dlatego, że rozkaz mnie nie dotyczył :wink:
marie89
 

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez smerfetka0 » 29 sty 2013, o 21:56

tez mi nerwy puscily. przepraszam. ale edytowac nie bede.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez wera » 29 sty 2013, o 22:03

My razem nie mieszkamy.
A mam dość tych wszystkich przestróg, ostrzegania mnie itp itd. Przyszłam tu z czymś zupełnie innym.
Miałam czas i nie jedną okazję by bardzo dobrze go poznać. W dużej mierze jesteśmy do siebie cholernie podobni.
Skoro mnie nie przeszkadza, że on tu jest, czyta i pisze to dlaczego innym to tak wadzi?
Sama mu pokazałam to miejsce gdy był w dołku. To co ja o nim, o nas i o naszym związku tu napisałam to tylko kropla w morzu tego, co tak na prawdę w naszym życiu się dzieje.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez agik » 29 sty 2013, o 22:04

Może i żarty...
Jednak nawet żarty powinny miec swój poziom. Między innymi na tym polega kultura osobista, żeby wiedziec z kim i na jaki temat można żartowac.

Jak dla mnie ten pan ośmieszył i Ciebie i siebie i Was.

I życzę Ci jak najlepiej.
Co do wchodzenia Cezarego tutaj. Niech sobie wchodzi, forum jest publiczne, ale bardzo nierozsądne jest liczyc na to, że nie bedzie musiał ponieśc konsekwencji swoich słow tylko dlatego, ze jest Twoim partnerem. I że Tobie będzie przykro jak on znów będzie roztaczał czar swego poczucia humoru. Do niego miej pretensje, bo to on się zachował prostacko. A Ty masz pretensje do nas, że zaprotestowałyśmy przeciwko - no cóż- chamstwu.

Wszystkiego dobrego Wera.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez wera » 29 sty 2013, o 22:06

Nie mam do nikogo o nic pretensji.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez Abssinth » 29 sty 2013, o 22:08

ja edytowac nie bede i przepraszac tez nie bede.

w momencie w ktorym facet jako argument podaje to, ze kobieta jest niewybzykana, wiec dlatego zazdrosci - to jest argument, ktory ma na celu odebranie kobiecie zdolnosci do uzywania mozgu w celu inteligentnego myslenia, tylko ma na celu zlekcewazenie i wysmianie jej arumentow jako nieracjonalnych.

serio, osoby, ktore uzywaja tego typu argumentacji ja nazywam seksistowskimi chamami. i tyle. nie chce i nie zyczylabym nikomu zblizania sie do takich ludzi.
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez wera » 29 sty 2013, o 22:12

A czy to przypadkiem nie jest robienie z igły widły? Wątek szedł sobie spokoje, od czasu to czasu ktoś co nie co napisał, a po jednym wpisie Cezarego powstały już chyba 3 strony na temat jednego posta. To lekka paranoja. Chyba jednak coś jest nie tak.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez Księżycowa » 29 sty 2013, o 22:14

A ja sobie pomyślałam, ze skoro do obcych dziewczyn na forum potrafił tak napisać, to wszstko przed Tobą werka.
To nie był zwrot do mnie a odczułam aż to przedmiotowe potraktowanie. Piszesz, że nie mieszkacie razem. Zobaczysz, ze jak zamieszkacie, to w codzienności trudno będzie mu ukryć swoje prawdziwe oblicze a poza tym nie będzie mu się chciało, bo będzie mu sie wdawać, że skoro juz mieszkacie, to nalezysz do niego do czego dajesz mu powody, bo go bronisz. On pokazał jak przedmiotowo potrafi traktować osoby, z ktorymi sie nie zgadza zamiast podyskutować po prpstu a Ty już go bronisz, że tylko żartował. Werka oby tych żartów nie stosował w Waszym codziennym zyciu jak juz bedzie na prawdę wspólne,... bo jeszcze pękniesz ze śmiechu ....
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez Bianka » 29 sty 2013, o 22:14

Kurcze skasował mi się długi post...
Nie będę już pisać tyle, w skrócie chciałam powiedzieć, że rozumiem Wera Twoje zniecierpliwienie, nie prosiłaś o rady i ostrzeżenia a je dostałaś aż w nadmiarze, dziewczyny przesadziły z nadgorliwością, ale na pewno w dobrej wierze...uważam jednak, że temat Cezarego lepiej zakończyć i powrócić do tego o czym Wera chciała tu pisać, to jej wątek...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez mahika » 29 sty 2013, o 22:14

wera napisał(a): Przyszłam tu z czymś zupełnie innym.

Z jednej strony tak,
ale z drugiej strony opowiedziałaś dużo rzeczy,
po części sama, po części różne informacje zostały wyciągane od Ciebie
i na różne sposoby interpretowane.
Skoro nie z tym tu przyszłaś,
to może bądź ostrożniejsza z tym "otwieraniem" się,
bo to specyficzne forum i niektórzy są przewrażliwieni
a niektórzy wścibscy i brzydko tą wiedzę wykorzystują.
Przecież sama o tym wiesz, od lat.

I mi się ten wpis czarka nie podobał,
ale czy musiał? nie wydaje mi się :bezradny:

Wera i ja od lat życzę Ci jak najlepiej :kwiatek:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 400 gości