dluga przerwa i wielki dol

Problemy związane z depresją.

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez impresja7 » 28 sty 2013, o 23:09

A jakie masz pasje i zainteresowania?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez wera » 28 sty 2013, o 23:13

Impresjo, wcale nie muszę trąbić całemu światu o swoich pasjach, zainteresowaniach itd.
Założyłam ten wątek po to by jakoś przejść przez żałobę, ból po stracie dziecka a nie po to by pisac o tym, co lubię robić.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez limonka » 28 sty 2013, o 23:14

werka zdaje sobie sprawe po 7 lataach oglnie bezproblemowego malzenstwa (ogolnie :mrgreen: :mrgreen: ) ze zycie nie jest proste, zwiazki tez bywaja skaplikowane......piszesz ze jestescie razem dopiero kilka msc..to powinien byc czas fascynacji, radosci, poznawania...bo na te powane poroblemy macie jeszcze czas..trzymaj sie!!!! zaslugujesz na szczecie i spokoj po wszystkich swoich przejsciach :kwiatek:
Ostatnio edytowano 28 sty 2013, o 23:15 przez limonka, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez impresja7 » 28 sty 2013, o 23:14

myślałam,że sprawi ci przyjemnośc podzielenie sie tym co jest twoja pasją i jakos oderwie Cie trochę od bólu.
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez wera » 28 sty 2013, o 23:16

limonka napisał(a):werka zdaje sobie sprawe po 7 lataach oglnie bezproblemowego malzenstwa (ogolnie :mrgreen: :mrgreen: ) ze zycie nie jest proste, zwiazki tez bywaja skaplikowane......piszesz ze jestescie razem dopiero kilka mas..to powinien byc czas fascynacji, radosci, poznawania...bo na te powane poroblemy macie jeszcze czas..trzymaj sie!!!! zaslugujesz na szczecie i spokoj po wszystkich swoich przejsciach :kwiatek:


No właśnie, więc po co to całe rozkładanie mojego związku na czynniki pierwsze i szukanie dziury w całym? :bezradny:
Nam razem jest dobrze.
Koniec tematu.

Impresja, już kiedyś pisałam o swoich zainteresowaniach.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez sikorka » 28 sty 2013, o 23:26

wera napisał(a):
No właśnie, więc po co to całe rozkładanie mojego związku na czynniki pierwsze i szukanie dziury w całym? :bezradny:
Nam razem jest dobrze.

wiesz wero, to raczej Ty przedstawilas swoj zwiazek jako daleki od idealu, chocby wypisujac dosc powazne wady swojego partnera. te zolnierskie rozkazy wydaja sie byc przerazajace i mocno alarmujace :?
oczywiscie jak jest naprawde to juz wiesz sama Ty, choc to od Ciebie samej bije duzy pesymizm i wiecej jest Twoich postow o przykrych sprawach niz wesolych wynikajacych z tego zwiazku.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez impresja7 » 28 sty 2013, o 23:31


Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez impresja7 » dzisiaj, o 19:29
A może nie wmawiać dziewczynie problemów jak ich nie ma?
Nie szukać dziury w całym i nie nakręcać jej ,ze a nuż coś u nich nie gra?

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez wera » dzisiaj, o 19:36
impresja, ten związek nie jest idealny, bo taki być nie może. Nie ma ludzi idealnych więc nie ma co się oszukiwać, że między nami zawsze będzie idealnie.
Każdy ma jakieś problemy, każda para od czasu do czasu się kłoci i dla mnie to jest wyznacznik normalności. Docieramy się. A że docierają się dwa dość silne charaktery, ludzie, którzy są dość uparci to czasami lecą iskry. Ważne, że potrafimy się dogadać, dojść do jakiegoś kompromisu. u nas jest to walka na argumenty. Zaproponowałam wyjście z sytuacji i teraz sprawdzamy czy jest to możliwe do zrealizowania.

wera napisał(a):
limonka napisał(a):werka zdaje sobie sprawe po 7 lataach oglnie bezproblemowego malzenstwa (ogolnie :mrgreen: :mrgreen: ) ze zycie nie jest proste, zwiazki tez bywaja skaplikowane......piszesz ze jestescie razem dopiero kilka mas..to powinien byc czas fascynacji, radosci, poznawania...bo na te powane poroblemy macie jeszcze czas..trzymaj sie!!!! zaslugujesz na szczecie i spokoj po wszystkich swoich przejsciach :kwiatek:


No właśnie, więc po co to całe rozkładanie mojego związku na czynniki pierwsze i szukanie dziury w całym? :bezradny:
Nam razem jest dobrze.
Koniec tematu.

Impresja, już kiedyś pisałam o swoich zainteresowaniach.

jakąs niekonsekwencje widzę.
To źle Ci z nim czy dobrze ,czy tylko gadasz bo gadasz?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez smerfetka0 » 28 sty 2013, o 23:31

ok wera, moge sie zalozyc ze nikt tu nie chce cie denerwowac czy sprawiac ci przykrosc. wiele osob lacznie ze mna powiedzialo o swoich odczuciach, rozumiem tez ze juz nie chcesz tego sluchac, sama pewnie tez bym w kolko nie chciala. ale wez tylko pod uwage te nasze 'uwagi' i pamietaj ze nawet jak sie cos posypie czego ci nie zycze to zawsze cie tu wesprzemy i nikt nie powie 'a nie mowilam'. chcialabym zebys pamietala o tym bo sama tez dostalam cos odwrotnego niz chcialam po wypisywaniu tutaj i przestalam o zwiazku pisac a z pewnoscia jak bym przyleciala tu zla to wiele osob by mi i tak pomoglo :kwiatek: trzymam za ciebie i za was kciuki.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez wera » 28 sty 2013, o 23:39

Sikorko, jak mam tryskać optymizmem skoro 3 tygodnie temu straciłam swoje dziecko? :shock:
Gdyby to się nie stało pewnie jeszcze długo ponownie nie zaczęłabym tu pisać. Te problemy, nieporozumienia są efektem traumy, która przeszliśmy i przechodzimy nadal. Myślę, że w takich momentach normalne jest to, że się wszystko widzi w czarnych barwach a rzeczy, które wcześniej nie przeszkadzały w tej danej chwili zaczynają wadzić.
Dla mnie najważniejsze jest to, że się dogadaliśmy, omówiliśmy wszystko i dążymy do tego by było dobrze.

Impresjo, jest mi dobrze, ale wiem, że ideałów na tym świecie nie ma,a konsekwencją tego jest niemożliwość stworzenia idealnego związku. W cytatach, które podałaś jest konsekwencja tylko trzeba dokładnie ze zrozumieniem to przeczytać i nie szukać drugie dna.
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez Cezary1810 » 28 sty 2013, o 23:39

Impresjo,Biszkoptowa,Women,Limonko Stokrotka :baczność kolejno odlicz padnij powstań szukacie problemu gdzie go nie ma nie dałbym wam nawet rury wyczyścić co dopiero karabinu b byście się pozabijały na wzajem ale nie oto idzie drogie i Na pewno ( śliczne ) Panie powiem to w żargonie wojskowym z mało w dupach się wam przewala brak organów męskich miedzy nogami czyni z was nieszczęśliwe i zazdrosne i dla tego co nie które z Pań rozdrabniają nasz związek na cząstki pierwsze Kocham Were i jestem w końcu szczęśliwym Facetem przy boku tak uroczej i cudnej Kobiety jaką jest Wera na koniec przepraszam za ostry ton i pozdrawiam serdecznie miłe Panie A teraz Baczność w lewo pacz ukłon spoczni rozejść się Pozdrawiam Cezary
Cezary1810
 
Posty: 9
Dołączył(a): 19 sty 2013, o 22:03

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez impresja7 » 28 sty 2013, o 23:41

Cezary1810 napisał(a):teraz Baczność w lewo pacz ukłon spoczni rozejść się Pozdrawiam Cezary

pisze się patrz,
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez agik » 28 sty 2013, o 23:41

Cezary1810 napisał(a):Impresjo,Biszkoptowa,Women,Limonko Stokrotka :baczność kolejno odlicz padnij powstań szukacie problemu gdzie go nie ma nie dałbym wam nawet rury wyczyścić co dopiero karabinu b byście się pozabijały na wzajem ale nie oto idzie drogie i Na pewno ( śliczne ) Panie powiem to w żargonie wojskowym z mało w dupach się wam przewala brak organów męskich miedzy nogami czyni z was nieszczęśliwe i zazdrosne i dla tego co nie które z Pań rozdrabniają nasz związek na cząstki pierwsze Kocham Were i jestem w końcu szczęśliwym Facetem przy boku tak uroczej i cudnej Kobiety jaką jest Wera na koniec przepraszam za ostry ton i pozdrawiam serdecznie miłe Panie A teraz Baczność w lewo pacz ukłon spoczni rozejść się Pozdrawiam Cezary


Pogięło Cię ...
Maskara jakaś :roll:
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez mahika » 28 sty 2013, o 23:42

:shock:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez woman » 28 sty 2013, o 23:43

Cezary1810 napisał(a):Impresjo,Biszkoptowa,Women,Limonko Stokrotka :baczność kolejno odlicz padnij powstań szukacie problemu gdzie go nie ma nie dałbym wam nawet rury wyczyścić co dopiero karabinu b byście się pozabijały na wzajem ale nie oto idzie drogie i Na pewno ( śliczne ) Panie powiem to w żargonie wojskowym z mało w dupach się wam przewala brak organów męskich miedzy nogami czyni z was nieszczęśliwe i zazdrosne i dla tego co nie które z Pań rozdrabniają nasz związek na cząstki pierwsze Kocham Were i jestem w końcu szczęśliwym Facetem przy boku tak uroczej i cudnej Kobiety jaką jest Wera na koniec przepraszam za ostry ton i pozdrawiam serdecznie miłe Panie A teraz Baczność w lewo pacz ukłon spoczni rozejść się Pozdrawiam Cezary


I jasności stało się zadość. Ot szanowny wladca zołnierz od siedmiu boleści :D
Tego się właśnie spodziewałam Cezary i tego właśnie prędzej czy później doczeka Wera.
W dupie się jej przewróci, więc usadzisz jednym słowem, oby nie męskim organem.
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

Re: dluga przerwa i wielki dol

Postprzez impresja7 » 28 sty 2013, o 23:43

[quote="Cezary1810" Kocham Were i jestem w końcu szczęśliwym Facetem przy boku tak uroczej i cudnej Kobiety jaką jest Wera y[/quote]

No i swoją kobiete postaw do pionu ,zeby tutaj Cie nie obsmarowywała i nie narzekała na Ciebie,bo to ona pisze o Twoich wadach i problemach z Toba
Ostatnio edytowano 28 sty 2013, o 23:44 przez impresja7, łącznie edytowano 2 razy
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 450 gości

cron