ustawa o zwiazkach partnerskich

Rozmowy ogólne.

ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez mahika » 28 sty 2013, o 21:25

Od kilku dni nie cichną protesty zarówno za i przeciw ustawie o związkach partnerskich.
Ja jestem bardzo zawiedziona tym że została odrzucona,
ale chyba jeszcze sporo wody upłynie zanim to nastąpi.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez Honest » 28 sty 2013, o 21:28

A ja jestem bardziej zawiedziona samą dyskusją w sejmie i jej poziomem... :bezradny:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez smerfetka0 » 28 sty 2013, o 21:29

ja nie jestem w temacie. :oops:
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez Abssinth » 28 sty 2013, o 21:36

Honest napisał(a):A ja jestem bardziej zawiedziona samą dyskusją w sejmie i jej poziomem... :bezradny:


ja sie podpisze pod tym :/
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez sikorka » 28 sty 2013, o 21:37

kwestia zalegalizowania zwiazkow homoseksualnych juz dawno powinna byc uregulowana, choc na dzien dzisiejszy zawsze pozostaje im umowa cywilno-prawna. ale pewnie i tak malo par z tej mozliwosci korzysta. pytanie czy ze zwiazku partnerskiego skorzystaja :bezradny:
konkubinat kobiety i mezczyzny juz dawno taka forme legalizacji ma - zwiazek cywilny. nie wiem czym mialoby sie to roznic od zwiazku partnerskiego. pewnie nazwa.
wiec jak dla mnie jest to rozmowa zupelnie o niczym :nie:
przypomina mi to tupanie malego dziecka, ktory chce lizaka czerwonego a nie zielonego.

jesli ludzie beda korzystali ze swoich praw nie domagajac sie niepotrzebnych zamiennikow - to bedzie dobrze. ale widocznie nie chca :twisted:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez Abssinth » 28 sty 2013, o 21:40

sikorka - nie 'zwiazek cywilny' a slub cywilny.

najwieksza roznica jest taka, ze w zwiazku partnerskim po prostu rozwiazujesz umowe za porozumieniem stron.
rozwiazanie slubu wymaga rozwodu, ktory czasem ciezko jest dostac, czesto trzeba wyciagac na swiatlo sprawy intymne, ktore nie powinny interesowac osob obcych.
poza tym rozwod moze zostac przyznany przez sedziego albo nie, w przypadku zwiazku partnerskiego to zalezy wylacznie od osob, ktore w tym zwiazku partnerskim sa.
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez smerfetka0 » 28 sty 2013, o 21:41

a ja mysle ze sama ustawa to kropla w morzu. mysle ze zwiazki homoseksualne bardziej by skorzystaly jak by rzad popracowal nad swiadomoscia narodu na temat takich zwiazkow, i obrona zeby taki zwiazek nie byl w spoleczenstwie potepiony.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez sikorka » 28 sty 2013, o 21:45

Abssinth napisał(a):sikorka - nie 'zwiazek cywilny' a slub cywilny.

to synonimy abs, nie czepiaj sie. podobnie mowi sie np. zwiazek malzenski lub slub koscielny.
Abssinth napisał(a):najwieksza roznica jest taka, ze w zwiazku partnerskim po prostu rozwiazujesz umowe za porozumieniem stron.
rozwiazanie slubu wymaga rozwodu

to fajnie w takim razie, ze 'walczacym' chodzi wylacznie o latwiejsze mozliwosc rozstania - przykre :(

smerfetko, ale rzad nie jest Rodzicem ktory bedzie wychowywal swoje dzieci - od tego sa rodzice/szkola. to oni powinni uswiadomic swoim dzieciom tolerancje dla odmiennosci. a te dzieci swoim dzieciom. rzad nie jest od umoralniania.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez mahika » 28 sty 2013, o 21:48

Co jest przykre.
Że nie zakłada się z góry miłości aż po grób i "trwanie" przy partnerze "mimo wszystko"?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez mahika » 28 sty 2013, o 21:50

Smerfetko, rząd najpierw musiałby popracować nad swoją świadomością.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez sikorka » 28 sty 2013, o 21:52

mahika napisał(a):Co jest przykre.

to co napisalam:
to fajnie w takim razie, ze 'walczacym' chodzi wylacznie o latwiejsze mozliwosc rozstania - przykre
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez Honest » 28 sty 2013, o 21:58

smerfetka0 napisał(a):a ja mysle ze sama ustawa to kropla w morzu. mysle ze zwiazki homoseksualne bardziej by skorzystaly jak by rzad popracowal nad swiadomoscia narodu na temat takich zwiazkow, i obrona zeby taki zwiazek nie byl w spoleczenstwie potepiony.



Oj, Smerfetko, lepiej, aby nasz rząd nad niczym nie pracował, bo jak już się za coś bierze to zawsze wcyhodzi... wiadomo co :D
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez Abssinth » 28 sty 2013, o 22:30

sikorko, czy naprawde uwazasz, ze kazdy slub jest zawsze na cale zycie?

czasem ludzie przestaja sie nawzajem kochac, zmieniaja sie przez lata (byloby dziwne, gdyby sie nie zmieniali!), przezycia oddalaja ich od siebie.

to jest calkiem naturalne.
fakt, ze rosnie statystyka rozwodow, jest spowodowany glownie tym, ze swiadomosc spoleczna sie zmienia = kiedys rozwodki i rozwodnikow czekal ostracyzm spoleczny, teraz juz tak nie jest.

w sytuacji slubu (czy to cywilnego, czy wyznaniowego) dwoje doroslych ludzi musi ustawic sie w pozycji kilkuletnich dzieci - raz przy zawieraniu slubu (musza byc swiadkowie, musi byc ktos kto usankcjonuje zawarta umowe, jakby nie bylo wazne ze dwoje DOROSLYCH ludzi chce taka umowe zawrzec) , drugi raz przy rozstaniu (bo nie mozna ufac dwojgu doroslych ludzi, zeby podjeli taka decyzje sami).

dodam, ze to nie jedna roznica, choc byc moze najbardziej widoczna.
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez sikorka » 28 sty 2013, o 22:32

Abssinth napisał(a):sikorko, czy naprawde uwazasz, ze kazdy slub jest zawsze na cale zycie?


a gdzie tak napisalam? :shock:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: ustawa o zwiazkach partnerskich

Postprzez Abssinth » 28 sty 2013, o 22:40

zapomnialam, ze ciezko rozmawiac z ludzmi, ktorzy napomykaja, rzucaja polslowka, a gdy ktos chce te napomkniecia wyciagnac na swiatlo dzienne, calkowicie sie wypieraja :/

sorry, od teraz bede odpowiadac wylacznie na prostym i jasnym tekstem postawione pytania/tezy.

<sorry, to do samej siebie>
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Następna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 139 gości