dluga przerwa i wielki dol

[wera]

W miarę. Spędziliśmy całkiem przyjemny dzień. Moje kochanie dziś robiło dla mnie i mojej rodzinki deser. Było fajnie. Jestem trochę zmęczona, a jutro kolejny ciężki dzień przed nami.

[limonka]

W miarę. Spędziliśmy całkiem przyjemny dzień. Moje kochanie dziś robiło dla mnie i mojej rodzinki deser. Było fajnie. Jestem trochę zmęczona, a jutro kolejny ciężki dzień przed nami.

fajnie..takie chwile licza sie najbardziej

[wera]

O tak.
Tylko ja jeszcze nie doszłam do siebie i takie długie siedzenie w towarzystwie jest dla mnie męczące.

[wera]

Cezry1810 chcę być był na tym forum, czytał moje wpisy i sam też się tu udzielał.

[impresja7]

Kabaret

[limonka]

Kabaret

Na ktorym kanale?

[wera]

Kabaret

Co wg Ciebie jest tu kabaretem??

[smerfetka0]

Cezry1810 chcę być był na tym forum, czytał moje wpisy i sam też się tu udzielał.

macie ze soba idealny kontakt, mysle ze on wie o wszystkim o czym tu piszesz i przeciez umiecie szczerze rozmawiac, co jest plusem zwiazku, wiec czemu ci tak zalezy ?

[wera]

Owszem mamy, więc własnie dlatego nie przeszkadza mi jego obecność na forum. Po za forum wczoraj Czarek zapytał mnie jak usunąć konto użytkownika z forum, bo doszedł do wniosku, że nie jest tu mile widziany, stąd ten mój wpis.

[sikorka]

bo doszedł do wniosku, że nie jest tu mile widziany,

a przez kogo? mnie nie przeszkadza. przeciez najwazniejsze ze Ty nie masz z tym problemu.
pamietam jak jeszcze za czasow R opisywalas tu swoje troski i on zagladal co Tobie sie bardzo nie podobalo. to co innego.
jesli teraz Ci to odpowiada to nie widze w tym nic zlego

[wera]

Sikorko, R bardzo się wkurzał, że ja tu siedzę i piszę. Cezary ma do tego zdrowe podejście - jeżeli ci to pomaga to pisz, masz do tego prawo.
Dzięki temu, że wszedł na to forum i przeczytał ten wątek wiele zrozumiał. Wczoraj sam zauważył, że ja mu to wszystko mówiłam, a dotarło do niego i zrozumiał dopiero gdy poczytał moje posty (efekt- wyłączony telefon przez cały dzień ).
Właśnie dlatego mi jego obecność tu nie przeszkadza a chwilami wręcz pomaga, bo jak widać czasami słowo pisane ma większą moc rażenia niż słowo mówione.

[sikorka]

wiec nie przejmujcie sie wypiwiedziami innych tutaj, a swoimi wlasnymi odczuciami
z tym tel to mnie zaskoczylas - czyli on moze wylaczyc i nie odbierac? a co wtedy z praca? co powiedza szefowie? nie czaje juz tej jego sytuacji.
raz mowisz ze musi byc dostepny caly czas a raz ze wylacza sobie tel

[biscuit]

Ty sikorka zachowujesz się jak detektyw w sutannie
znaczy się w przebraniu
i myślisz pewnie, że nikt nie kuma o co Ci biega

[sikorka]

pozdrawiam bis, nie dam sie wciagnac w Twoje gierki. to watek wery - nie psuj kazdego watku na ktory wejdziesz checia kolejnej wojny. znajdz sobie innego przeciwnika. mnie w to nie mieszaj.
eot with U

[limonka]

Ty sikorka zachowujesz się jak detektyw w sutannie
znaczy się w przebraniu
i myślisz pewnie, że nikt nie kuma o co Ci biega

Biz kuma kuma I nie tylko zaba.. powinnas rozwazyc stand up comedy woman!!