Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **Justa** » 19 sty 2013, o 23:19

marie, jestem z Ciebie dumna. :kwiatek:

Wiecie co, kiedys mi sie wydawalo, ze fajnie jest miec blizniaki - jedna ciaza, jeden porod, a od razu dwojka maluchow w domu. :haha:

Ale odkad mam po jednym egzemplarzu i to w odstepie 2 lat - to jednak zdecydowanie sie ciesze, ze nie dane mi bylo byc mama blizniakow. :mrgreen:

A od razu trojeczka... uhmmm.

przez **Bianka** » 19 sty 2013, o 23:22

Ja też sobie nie wyobrażam dwóch egzemplarzy takich łobuziaków jak moja córa

Teraz mój kuzyn oczekuje bliźniąt

przez **sikorka** » 19 sty 2013, o 23:23

Justa napisał(a):
Wiecie co, kiedys mi sie wydawalo, ze fajnie jest miec blizniaki - jedna ciaza, jeden porod, a od razu dwojka maluchow w domu.

tez tak kiedys mialam :ok:

dzis dziekuje Bogu za jednego Szkraba i tez zmienilam zdanie w tej kwestii. choc jak bede miec w przyszlosci parke - pokocham jak swoje :mrgreen:

przez **mahika** » 19 sty 2013, o 23:27

Justa napisał(a):A od razu trojeczka... uhmmm.

A to taka drobniutka dziewczyneczka, niska i chudziutka,
prawie cała ciążę nie wychodziła

A teraz spaceruja sobie, 2 wózki + 1 osobno.
W tym samym czasie, w tym samym szpitalu też urodziły się trojaczki.
Obie mamy z pociechami były w gazecie, takie wydarzenie na mojej "wsi"

przez **limonka** » 19 sty 2013, o 23:35

Justa napisał(a):marie, jestem z Ciebie dumna.

Wiecie co, kiedys mi sie wydawalo, ze fajnie jest miec blizniaki - jedna ciaza, jeden porod, a od razu dwojka maluchow w domu. Ale odkad mam po jednym egzemplarzu i to w odstepie 2 lat - to jednak zdecydowanie sie ciesze, ze nie dane mi bylo byc mama blizniakow.

A od razu trojeczka... uhmmm.

justa ostatnio pilnowalam corki kolezanki 5 msc... Jest super grzeczna.. A I tak bylo busy:):) Bo ona I Henry to Prawie jak blizniaki:) ale za to Fajnie sie bawili w sensie ze posadzil ich kolo siebie w chodzikach I sobie 'gadali" blizniaki to bylyby dla mnie szok:) winogronko wszystko w swoim czasie:):): ciesz sie swoja wolnoscia I mlodoscia:):):)

przez **Justa** » 19 sty 2013, o 23:39

limonka, jestes niesamowita!!! Ale i trzeba przyznac, ze dzieciaki wychowujace sie w gromadzie, maja naturalny trening spoleczny.

Winogronko, zycze Ci z calego serca takich skarbow, na ktore czekasz.

przez **limonka** » 19 sty 2013, o 23:53

Masz racje:):) ja lubie jak moje dzieci sa razem.. Albo spotykaja sie z innymi dziecmi:)

przez **marie89** » 20 sty 2013, o 12:47

Justa napisał(a):marie, jestem z Ciebie dumna.

Wiecie co, kiedys mi sie wydawalo, ze fajnie jest miec blizniaki - jedna ciaza, jeden porod, a od razu dwojka maluchow w domu. Ale odkad mam po jednym egzemplarzu i to w odstepie 2 lat - to jednak zdecydowanie sie ciesze, ze nie dane mi bylo byc mama blizniakow.

A od razu trojeczka... uhmmm.

Dumna ze mnie? Czemuż?

Dzięki...

***

Co Was tak na tematykę macierzyństwa wzięło gromadnie? :wink:

Raz obejrzałam dokument o samym porodzie... ciąża bliźniacza... Nie mogę do tej pory się po tym pozbierać :lol:

Dzieci to cud. Owszem.
Jednocześnie jednak myślę, że rodzicielstwo to niezwykle odpowiedzialna, ciężka praca jakby nie było. Niestety nie każdy potrafi temu podołać...
Z przymrużeniem oka patrzę na znajome, które mają wielkie plany na sporą gromadkę maluchów...
I nie wiem czy tak naprawdę można być w pełni gotowym na bycie rodzicem.
A jeszcze bycie dobrym rodzicem - lata przeplecione pasmem sukcesów i porażek.
Tak mi się wydaje.

***

No, oderwałam się na moment od pracy...
Zapierdzielam, a oczy to mam wielkie jak u zestresowanego chomika... Ale co zrobić? Chciałam to mam. Nie mogę się poddać. Ambicje. Tia...

:buziaki:

przez **blanka77** » 20 sty 2013, o 20:18

Ja jestem na etapie jedzenia śledzi w śmietanie :mrgreen:

przez **mahika** » 20 sty 2013, o 20:23

Smacznego.
Ja nakroiłam sobie ogórków kiszonych, mała przekąska.
Fajne mi wyszły, bo dałam liśc dębowy do kiszenia. Mniam

przez **blanka77** » 20 sty 2013, o 20:48

Smacznego

Ja lubię ogórki konserwowe.

przez **mahika** » 20 sty 2013, o 20:51

Nie mam

przez **blanka77** » 20 sty 2013, o 20:56

Ja dostałam od mamy sporo słoików. Wyszły jej bardzo dobre, tzn. takie jak lubię

Wczoraj byli znajomi i teraz chodzę i podjadam to co zostało, najbardziej mi podchodzą pomidory z kiwi w sosie.
Dzisiaj cały dzień w szlafroku i z michą przed nosem

przez **mahika** » 20 sty 2013, o 20:57

Pomidory z kiwi w sosie. Proszę o dalszy ciąg

przez **blanka77** » 20 sty 2013, o 21:02

Pomidory i kiwi kroimy w plastry i układamy na przemian na talerzu, lekko solimy i pieprzymy.
Sos: łyżeczka miodu, sok z 1/2 cytryny, 3 łyżki oliwy z oliwek. Wszystko to mieszamy i polewamy plasterki pomidorów i kiwi.
Ważne żeby kiwi było tak średnio dojrzałe, tzn. było w miarę słodkie i lekko miękkie.
Można wszystko przyozdobić bazylią świeżą.

Ja ten "zestaw" baaardzo lubię. A jak się już w sezonie ma swoje aromatyczne pomidory to niebo w gębie, przynajmniej dla mnie

Smacznego

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Kto przegląda forum