Krwawe święta

Rozmowy ogólne.

Re: Krwawe święta

Postprzez buka_lu » 17 sty 2013, o 21:50

nie zawsze sikorka.
bo czasami z czystego lenistwa
z nieuwagi
z powodu natłoku pilnych innych spraw zaniedbuje to...
po prostu :roll:
więc dziwnie by mi było burczeć na sąsiada który niesie w siatce karpia
kiedy ja dwa dni wcześniej kupiłam kurczaka który wcale nie mial lepiej od tego karpia.
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Krwawe święta

Postprzez mahika » 17 sty 2013, o 21:59

A ja bedę robić swoje, nie tylko w temacie karpi :)
Dwszyscy dopiero sie uczymy, ja, Ty i Twój sąsiad też Buka.
Ale, wiem że jesteśmy na dobrej drodze.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Krwawe święta

Postprzez Bene » 17 sty 2013, o 22:01

Nie bylo moim zamyslem by w jakis sposob pomniejszac akcje karp.Wszystko trzyma sie jeszcze w jakichs tam ramach humanitarnych,jesli hodowlane zwierzeta,czyli przeznaczone na spozycie przez ludzi beda zabijane tak,by one nie cierpialy zbyt wiele,czy to przez lekcewazace postepowanie ludzi,czy tez nieuctwo tych ktorzy maja zadanie to zwierze zabijac.
Moim zamiarem bylo Wasze badz co badz energiczne dzialanie skierowac na dodatkowy tor.
Mam nadzieje ze poruszylo Was to co mnie tak bardzo gnebi.
Mysliwstwo.Nic przeciwko temu by mysliwi eliminowali chore lub ranne zwierzeta.
Ale to co oni wyczyniaja dla wlasnego ego,to bestialstwo.
Mahika,dalabys sie "zachlastac" za ochrone karpi,wiedz ze proceder mysliwski trwa pol roku co najmniej.Tego nikt nie nazwie holokaustem.
Bene
 
Posty: 307
Dołączył(a): 5 gru 2009, o 18:02

Re: Krwawe święta

Postprzez sikorka » 17 sty 2013, o 22:05

buka_lu napisał(a):nie zawsze sikorka.
bo czasami z czystego lenistwa
z nieuwagi
z powodu natłoku pilnych innych spraw zaniedbuje to...
po prostu :roll:

rozumiem, ale wazne tez ze inne 'czasami' wykorzystujesz we wlasciwy sposob :cmok:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Krwawe święta

Postprzez sikorka » 17 sty 2013, o 22:06

Bene napisał(a):Mam nadzieje ze poruszylo Was to co mnie tak bardzo gnebi.

mnie tak :(
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Krwawe święta

Postprzez mahika » 17 sty 2013, o 22:07

Bene napisał(a):Mahika,dalabys sie "zachlastac" za ochrone karpi,wiedz ze proceder mysliwski trwa pol roku co najmniej.Tego nikt nie nazwie holokaustem.

Bene, robię co mogę.
Każdy pomaga jak umie.
A Ty co zrobiłeś w związku z tym procederem?
Może należałoby zgłosić gdzie trzeba, moze mało kto o tym wie?
Podałam wyżej linki, mozesz skierować tam uwagę fundacji,
albo TOZ.
Poruszyło, jeśli Ty nic nie zrobisz, to ja napiszę.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Krwawe święta

Postprzez buka_lu » 17 sty 2013, o 22:14

Agik :) dzięki za przepis.
u mnie mąż jest większym specem w tych sprawach.
moje dzieci nie zjedzą szynki ze sklepu. robią po prostu wielkie bleeee
ewentualnie jakąś dobrą kruchą kiełbaskę ;)
uwielbiają ryby i jajka..
no tak nauczyłam i tak mam..
kilka razy w roku wędziemy szynki sami... później mrozimy.
robię pasztety i też mrożę..
albo ładuje w słoiki mięsne przetwory i jakoś ciągniemy ten wózek. :mrgreen:
nawet znalazłam kobitkę co ma dwie krowy i sprzedaje najprawdziwsze mleko.
bo moja córa to wielka mleczara. na dzień dobry mleczko. na dobranoc mleczko :wink:

więc myślę, że jak się chce to można wszystko.
tylko oczywiście jak się chce..
a przyznaje, że nie zawsze mi się chce.
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Krwawe święta

Postprzez mahika » 17 sty 2013, o 22:16

Pewnie kazdy tak czasem ma :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Krwawe święta

Postprzez KATKA » 17 sty 2013, o 23:37

impresja o toksoplazmozne nie należy sie martwic w ciaży tylko przed ciażą...zesztą na 80% też ja masz chyba,z e rodzice nie pozwalali Ci siew piaskownicy bawic.
tokso niebezpieczna jest dla płodu tylko jesli matka nie była zarazona wcześniej a zaraziła sie bedac w ciaży...i zeby nie było to nie jakaś kocia choroba..
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Krwawe święta

Postprzez sikorka » 17 sty 2013, o 23:40

KATKA napisał(a):i zeby nie było to nie jakaś kocia choroba..

no jak juz choruje czlowiek to ludzka :mrgreen:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Krwawe święta

Postprzez buka_lu » 18 sty 2013, o 10:43

P.s Buka- Ty nie mieszkasz w Polsce, prawda? Wiesz w ogóle o co chodzi z tym karpiem? Widziałaś? Pytam dlatego, bo kiedyś mocno się ściełam na innym forum z osobą, która w swoim mniemaniu broniła swojego prawa do jedzeia karpia na wigilię, a o tym co się z karpiem wyprawia- zwyczajnie nie miała pojęcia, bo mieszka w innym kraju, gdzie takie praktyki są absolutnie zakazane, ale nawet gdyby nie były- to i tak zwyczajni ludzie, konsumenci nigdy by do czegoś takiego nie dopuścili.


dzisiaj doczytałam hihi.
mieszkam w Polsce a jakże..
o karpiach dowiedziałam się z radia..
w sklepach przyznam szczerze nie zwróciłam na to uwagi
może z racji tego, że wpadam do nich jak po ogień. zwłaszcza do marketów..
Ja mam swoje ulubione sklepy.
Ulubiony mięsny w którym zaopatruje się bardzo regularnie bo karmie psy barfem.
Ulubiony rybny
Ulubiony warzywniak..a jak nie warzywniak to targ.
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Poprzednia strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 371 gości