Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 16 sty 2013, o 20:58

Zrobię i Ci przeslę!! Ustawimy sobie na tapetę w telefonach!!!! :lol: :lol: :lol:
Dobra Bejbe. Koniec wygłupów 8) Uciekam pisać wypracowanie... po niemiecku 8) Ja! tschüss :buziaki:
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 16 sty 2013, o 22:54

A w ogóle mj kot ma ruje i chyba sobie normalnie strzelę w kolano :twisted: :twisted: :twisted: Oszaleję zaraz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 16 sty 2013, o 22:55

Honest czemu nie wysterylizujesz?
To nie tylko Ciebie męczy, kotkę również obciąża.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 16 sty 2013, o 22:59

Kicia ma dopiero rok i mój mąż chce, aby chociaż raz miała małe. Chyba pójdziemy do weta z nia po zastrzyki albo coś, ale do tego czasu to ja zwariuję :evil:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 16 sty 2013, o 23:05

oj kochana, mowisz o malych kociakach, nie mow glosno, bo ktos podslyszy i bedzie klapa :) :haha: :haha:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 16 sty 2013, o 23:05

Honest wybacz pytanie ale czy Wy chcecie te małe, bo chcecie je mieć czy z kimś podzielić świadomie czy jest to w imię ,,bo raz musi" . ??
Przyznam, że mi się cisnienie trochę podniosło na ten słynny tekst ;) bez osobistej urazy. Ja rozumiem, że sporo ludzi tak mysli ale to nasze odczucia i poczucia się matką, męskim, kobecą nadajemy my zwierzętom a one mają całkiem inną naturę.

Wiem, że ludzie tak uważają ale kotce się nic nie stanie jak nie będzie miała małych. Nie będzie czuła utraty mozliwosci bycia matką, bo u zwierząt tak to nie działa. Tak samo jak wykastrowany pies nigdy nie poczuje, że utracił swą męskość - to dla porównania.

Poza tym weźcie pod uwagę konsekwencje wetrynaryjne, guzki, problemy z macicą po porodzie.
Szkoda zdrowia i męczenia sie zwierzaka na prawdę.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 16 sty 2013, o 23:08

Chcemy aby kicia miała małe. Po prostu chcemy. Damy je znajomym i pewnie dla hodowcy innego za udostepnienie kocura. No i nie przesadzajmy, poród to nie taki znów tragiczny akt dla zwierzęcia :)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 16 sty 2013, o 23:11

:mrgreen: a czy ja sie zaliczam do znajomych ?? :twisted:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 16 sty 2013, o 23:17

Ale mi nie chodzi, że poród tragiczny, tylko, że ruja męczy kotkę.
Wiem, bo widziałam swoją kicię jak dostała mi niespodziewanie przed terminem sterylizacji i trzeba było przenosić. Nie jadła prawie, dupcię miała wrażliwą... nie wspominając, ze zwirzaka hormony roznoszą.
Poza tym psychicznie staje sie inne niż wysterylizowane/kastrowame zwierze. I z tym jemu też nie dobrze.

Chcemy aby kicia miała małe. Po prostu chcemy.

Nie chcę wywoływac zadymy, bo to zawsze temat budzący rózne emocje ale po prostu chcemy jest dla mnie potwierdzeniem tego, co napisałam. Niestety :(.
Nie będe krzyczeć tutaj krytykować, bo nic nie uzyskam i pewnie natrafie na większy opór.
Ja wobec tego dalej będe zbierać z ulic i podwórek rozmnozone i chore sierściuchy i dzwonic na Straż Miejską jak zobaczę rozwalonego na jezdni.

Pozdr. :(
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja7 » 16 sty 2013, o 23:23

:shock: :shock: :shock: :shock:
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 16 sty 2013, o 23:25

Ale ja nie rozumiem jak ma się dopuszczenie naszego kota z tym, że inne koty gina na jezdni? :shock: :shock: Poza tym ja też zbieram przejechane zwierzaki z jezdni. teraz kotom nie wolno się rozmnażać nawet???? :roll: :roll:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 16 sty 2013, o 23:27

pozytywnieinna napisał(a)::mrgreen: a czy ja sie zaliczam do znajomych ?? :twisted:



:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 16 sty 2013, o 23:31

Nie, nie o to mi chodzi zupełnie.
Ja wierzę, że kotke wysterylizujecie w końcu i zakładam też, że maluchy trafią w odpowiednie ręce gdzie zostaną wykastowane jesli ktoś nie będzie chciał małych. Zakładam też, ze nie będzie ich chciał tylko dlatego, że ,,kotka raz ma je mieć" a potem nie wiadomo co dalej.

A co do tego, że chcecie mieć mimo, że nie wiecie czemu ale chcecie :bezradny: to czemu zwlekacie? Po co ladować w kota hormony - zastrzyki nie zawsze sie sprawdzają i mogą doprowadzić do ropomacicza u kotki.
Jesli juz chcecie, to zzróbcie to tak, żeby oszczędzić kotce męczarni z rują skracajac ją czym prędzej.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 16 sty 2013, o 23:34

Księzycowa, jeśli kicia bedzie miała małe, to trafia one do naszych znajomych. Poza tym nie demonizujmy tak rujki, to nie jest jakas droga przez mękę. Taka jest natura zwierzecia.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 16 sty 2013, o 23:35

spoko ksiezycowa, poczulam sie jak bandyta, ktory powinien sie wysterylizowac w wieku 30 lat, bo po co czekac :lol:


no coz i dalej co miesiac sie morduje :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 55 gości

cron