ona32 napisał(a): Na domiar zlego psychologia jawnie oswiadcza: kazdy ma prawo przestac kochac druga osobe wedle powiedzenia cos sie zaczyna i cos sie konczy milosc takze moze miec swoj pocatek i koniec.
KATKA napisał(a):no to pozostaje trzymać sie tej wersji...
facet był frajerem to go zostawiłaś....i biedy musiał sie ratowac gdzie indziej...ale to Ty jesteś ta silniejsza co wiedząc jakiego ma dupka pod nosem potrafiła go kopnąć...ja bym sie jakoś szczególnie tej jego wersji nie wypierała
wyglada,z ę to taki chory typ czlowieka co potzrebuje chwilowych zmian...ale potem mu sie odechciewa i woli to co już było wypracowane...
nie zdziwię sie jak za kilka tygodni znów zapuka do Ciebie z przeprosinami i stwierdzeniem, ze sie mylił...
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 303 gości