przez derrr » 29 lut 2008, o 17:59
No tak goszka, tylko że jak ma się cały czas poczucie, że ktoś zdradza i już się nie ufa nikomu, to nie da rade się zaangażować, a jak się starasz mimo wszystko, ten związek zaczyna być zły dla Ciebie. Przynajmniej ja tak miałem, byłem z dziewczyną i ciągle źle się czułem. A po każdym seksie, miałem ochote na więcej, ale z jakimś takim nie smakiem do niej, z taką nienawiścią. W końcu to się stało jakąś manią, a potem było coraz gorzej. Może kiedys wierzyłem w jakieś bzdury jak miłość, ale dzisiaj.. dajcie spokój..