Święta oczami DDA

Dorosłe Dzieci Alkoholików.

Re: Święta oczami DDA

Postprzez Justa » 31 gru 2012, o 00:38

A mnie najbardziej porusza fakt, ze - jakkolwiek impresja ma jak najbardziej prawo do swojego zdania oraz do wyrazenia go - to mam nieodparte wrazenie, jak agik, ze neka Ksiezycowa. Widzi, ze nie potrafi przekonac Ksiezycowej do swojego punktu widzenia, kilkakrotnie probowala, co powodowalo nakrecanie negatywnej spirali - ale pomimo to ciagle wchodzi na jej watek, powtarza to samo wiele razy, drazy, chociaz widzi, ze NIc dobrego z tego nie wynika. Rzeczywiscie wyglada na to, ze wyladowuje tutaj swoje frustracje, bo o pomocy rozmowcy nie ma najmniejszej mowy.
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Święta oczami DDA

Postprzez Sansevieria » 31 gru 2012, o 00:45

Uporczywe śpieszenie komuś z pomocą bywa przejawem agresji wobec tej osoby. Brzmi paranoicznie, ale jak sie bliżej zastanowić wcale nie jest takie absurdalne.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Święta oczami DDA

Postprzez Justa » 31 gru 2012, o 00:47

Sans, dla mnie wcale nie brzmi paranoicznie.
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Święta oczami DDA

Postprzez biscuit » 31 gru 2012, o 00:53

Sansevieria napisał(a):Uporczywe śpieszenie komuś z pomocą bywa przejawem agresji wobec tej osoby.

może nie agresji
bo jednak nie można tu mówić o intencjonalności sprawcy
i chęci skrzywdzenia osoby
ale o odmianie przemocy na pewno
nawet ładnie by to można nazwać
SPRAWCA POMOCY :D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Święta oczami DDA

Postprzez ewka » 31 gru 2012, o 00:58

Księżycowa napisał(a):To Ty im wisisz na głowie,dorosła kobieta ,i masz ciągle do nich pretensje.
Nie ma tak ,że tupniesz nózką i zaczną Cię szanować według norm etycznych lub Twoich oczekiwań.
Jeżeli czujesz się skrzywdzona,źle traktowana to zmień to!!!!
Wyprowadzając się.!!!! Żyj na własny rachunek ,niech nikt Ci nie zagląda do miski.
Od krzywdziciela nalezy się odciąć,a nie zmieniać nastawienie do niego i udawać ,że nie boli.
I nie rozumiem dlaczego znowu o rok przekładasz podjęcie decyzji o życiu na własny rachunek.


Patrząc z innej perspektywy:
uwazam też ,że masz dobrych rodziców,którzy godzą się na Twoje zachcianki i wymagania .Nie stawiają Ci wyraźnych i zdecydowanych granic.


Mało? Wmawiając mi nieróbstwo i pasozytnictwo na ,,wspaniałych" jak cholera rodzicach mnie zwyczajnie obraziła.
Spokojnie jeszcze Ci mogę zacytować kilka przukładów jeszcze.

Dla jasności - nie oceniam Ciebie, Księżycowa, absolutnie nie! Odnoszę się jedynie do konkretów zawartych w poście Impresji... i te konkrety do mnie przemawiają. Mianowicie kwestia usamodzielniania się, mieszkania "w parę" pod dachem rodziców (w tak młodym wieku), życiem "na serio" bez praktycznych możliwości. Nie wiem jak impresja... ja na to patrzę pod kątem rodzica.

Fakt, sposób wypowiedzi Impresji jest charakterystyczny... no ale znamy to przecież. Jasne, że nie musisz się z tym zgadzać i nie musi Ci pasować... ale to też nie znaczy, że nie możesz próbować spojrzeć na to wszystko oczami rodziców. I też nie znaczy, że w jej wypowiedzi nie ma ziarna jakieś tam prawdy czy racji. Czy to czasem nie jest klucz? Że to właśnie ONA?

To tyle miałabym w tym temacie.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Święta oczami DDA

Postprzez biscuit » 31 gru 2012, o 01:05

ale ewka
czy Ty myślisz, że Księżycowa NIE WIE tego wszystkiego?
tyle że na razie być może nie umie się z tym uporać
albo boi się, że znowu wróci z podkulonym ogonem do gniazda
bo nie czuje się na tyle pewnie w swojej niezależności i samodzielności finansowej
(a przecież już próbowała samodzielnego wynajmu w kawalerce)

moim zdaniem ona to wszystko wie
tylko że na razie nie potrafi tego zrobić
a że jest jej źle tam gdzie jest, to się użala nad swoim losem
bo jest sfrustrowana własną bezradnością czy bezsilnością w tej kwestii
ma pewną nieumiejętność w tym obszarze po prostu
a nie że nie kuma zupełnie jakie są wyjścia
i trzeba ją oświecać tak gorliwie
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Święta oczami DDA

Postprzez Księżycowa » 31 gru 2012, o 01:05

Najlepsze jest to, że impresja sie upiera, że moim rodzicom mieszkanie nam we dwoje unichnie odpowiada a oni nam po przeprowadzce z wynajmu powiedzieli, ze się cieszą,że jesteśmy w sumie z nimi...Ich sceny, które robią to inna sprawa i ja tyeż nie rozumiem dlaczego mowią jedno a robia drugie i zachowją się zupełnie inaczej... może dlatego mam taką sieczkę w głowie ...

A co usamodzielnienia się to teksty sa smieszne, bo każdy tu powinien dobrze pamietać jak mnie dobiła sytuacja, która zmusiła nas do rezygancji z tej samodzielności czyli wynajmu na którym byliśzmy i za którego nie chcieliśmy za nic a musieliśmy zrezygnować... więc te zarzuty są po prostu śmieszneze strony impresji... przerobiła sytaucję naszą totalnie robiąc ze mnie nieroba i pasozytaa ja już nie wspomnę o tym, że mimo, że mieszkamy z nimi ja nie siedzę bezczynnie, choćby w kwestii zawodowej ...

Impresja zrobiła zajebista manipulacje tu... i jej wypowiedź nie jest dla mnie niczym obiektywnym, tylko projekcją czegoś i przedstawieniem kogoś jako lenia.
Obiektywna by była gdyby radziła biorąc pod uwagę fakty a nie tworząc nowe i do tego fałszywe.
Ostatnio edytowano 31 gru 2012, o 01:09 przez Księżycowa, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Święta oczami DDA

Postprzez Księżycowa » 31 gru 2012, o 01:07

bis wysłałam po Tobie :P

troche sie zdublowało :wink:
Ale dzięki... przywróciłaś mi nadzieję, że nie jestem przez każdego postrzegana jako niedojda :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Święta oczami DDA

Postprzez Sansevieria » 31 gru 2012, o 01:16

Bis, agresja czy przemoc to już powiedzmy kwestia kosmetyczna, bo jedni uważaja że agresja musi być intencjonalna, a inni wcale tego poglądu nie podzielają, jak zwal tak zwał. W Każdym razie coś niespecjalnie życzliwego wbrew pozorom. Sprawca pomocy... może i warto upowszechnić? :)
Może zaś Ksieżycowa nawet nie tyle nie potrafi czegoś tam zrobić ile po prostu realnie rzecz biorąc są rzeczy które muszą znaleźć swój czas? Nie tylko w potrafieniu sprawa ale i w faktycznych możliwościach. Na przykład szkoły nie daje się skończyć wcześniej niż rok szkolny, praktyki zawodowe trwają określony czas i dopiero z papierwm z praktyk mozna coś dalej zrobić, a sama wiedza "co" nie wystarczy, dopiero z jakimś papierem można startować o dotację itp itd...
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Święta oczami DDA

Postprzez biscuit » 31 gru 2012, o 01:21

no tak sans
w każdym razie
czego nie można Księżycowej odmówić
to tego że ględzi a nie SPRÓBOWAŁA
bo spróbowała
i nie udało się, choć tyrała jak wół na zmiany
w pracy której nie znosiła
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Święta oczami DDA

Postprzez biscuit » 31 gru 2012, o 01:26

ja to wogóle pamiętam jakieś hece z życia Księżycowej
z ojcem i wykładziną i pokojem itp.
dziewczyna ma bolesną historię
od lat próbuje zapewnić sobie jakiś bezpieczny, spokojny kąt
a to że wyglądać to może jak postawa roszczeniowa
to być może jakiś rodzaj personifikacji tego trudnego doświadczenia
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Święta oczami DDA

Postprzez Sansevieria » 31 gru 2012, o 14:14

ewka napisał(a):ale to też nie znaczy, że nie możesz próbować spojrzeć na to wszystko oczami rodziców.


Oczami rodziców czyli przepraszam czyimi? Ma spojrzeć oczyma własnych toksycznych rodziców czy może czyichś rodziców będących dosyć abstrakcyjnymi tworami z innej bajki rządzącej sie innymi regułami gry?

"Nie ma tak, że tupniesz nóżką i zaczną Cię szanować według norm etycznych lub Twoich oczekiwań"... a w toksycznych układach rodzinnych i owszem, tak bywa... że inaczej nie idzie, wyjasnić nie sposób, ale jak przemówić językiem dla nich zrozumiałym efekty są. Moze piękne to nie jest, ale realistycznie patrząc bywa skuteczne. Coś na kształt stawiania granic tyle że w formie pojmowalnej dla tej drugiej strony.
Od krzywdziciela należy się odciać to zaiste wspaniała rada, ale jeszcze warto patrzeć realistycznie, bo odciać sie i przy okazji samamu zginąć z głodu i chłodu zmiażdżonym trybami na przykład pułapki kredytowej to nie jest optymalne rozwiązanie, tylko wylewanie dziecka z kąpielą. Podejmując radykalne decyzje warto używać mózgu do celów, do jakich on jest przeznaczony i spojrzeć dalej niz na tydzień naprzód.

A już "uważam że masz dobrych rodziców" pisac do DDA to jest cos niestrawnego dla mnie. No zaiste, wspaniali, jedno pije a drugie współuzależnione, bardzo dobrzy rodzice, cudowni po prostu, zaraz wpadnę w stan euforyczny z zachwytu nad takimi rodzicami. :evil: Przy okazji i dla jasności, ja akurat nie jestem DDA.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Święta oczami DDA

Postprzez mahika » 31 gru 2012, o 14:33

Księżycowa napisał(a):Ale dzięki... przywróciłaś mi nadzieję, że nie jestem przez każdego postrzegana jako niedojda :)

Przez każdego?
jedna impresja, to nie jest każdy.
nie jest żadnym wyznacznikiem.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Święta oczami DDA

Postprzez Abssinth » 31 gru 2012, o 15:28

tylko, ze czesto slucha sie tego, kto najglosniej krzyczy...

Ksiezycowa - zobacz, ze tak naprawde to tylko impresja tutaj krzyczy przeciwko Tobie, i probuje Ci wmowic, ze Ty jestes rozpuszczona, a rodzicow masz dobrych :/
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Święta oczami DDA

Postprzez biscuit » 31 gru 2012, o 15:37

no nie do końca tylko impresja
bo impresja też nie jest osamotniona
też ma swoje stado :)
ewka, ophrys
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do DDA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości

cron