Trudna przeszłość a chore relacje

Dorosłe Dzieci Alkoholików.

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Liljanna » 28 gru 2012, o 22:01

Jedno nie daje mi spokoju.... mianowicie co i kiedy ja w tych relacjach robię nie tak.. bo, że robię i z czego to wynika to wiem
Liljanna
 
Posty: 44
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 22:14

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez mahika » 28 gru 2012, o 22:14

Pakujesz się w nie.
Ale teraz wiesz, że tak jak pisała Abss. Nalezy oddzielić ziarno od plew, zanim się w te relacje wejdzie.

Spotykasz sie z kimś na początku, nie żeby stworzyć zwiazek,
tylko żeby kogoś poznać i jak będziesz czujna, to nie uwikłasz się w chore relacje, tylko pożegnasz pana.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Liljanna » 28 gru 2012, o 22:27

Może i racja............
Swoją drogą on od wczoraj milczy, troche zaczynam sie bać tej ciszy mimo wszystko
Liljanna
 
Posty: 44
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 22:14

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Liljanna » 28 gru 2012, o 22:47

Nie żeby mi z tym było źle broń Boże.. tylko na tyle go znam, że to jest az dziwne
Liljanna
 
Posty: 44
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 22:14

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Abssinth » 28 gru 2012, o 23:18

hmmmm
znasz, nie znasz...

w takiej sytuacji jeszcze go nie widzialas, czyz nie?

poza tym, to znana taktyka - gosc nic nie robi, a babka mysli mysli i sie sama nakreca na nie wiadomo co :P
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Liljanna » 28 gru 2012, o 23:20

Może i masz rację odpuszczę sobie nawet i to myslenie
Liljanna
 
Posty: 44
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 22:14

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Liljanna » 29 gru 2012, o 14:40

Hej Wam:)

Dopiero dzisiaj docierają do mnie jakieś emocję w związku z tą całą sytuacją...dopiero dzisiaj zaczynam coś czuć.
Smutek, żal, rozczarowanie, przygnębienie.....
Dopiero wczorajsza złość zaczęła uwalniać we mnie inne uczucia.
Spałam do 12, a i teraz jeszcze siedzę w piżamie....
Liljanna
 
Posty: 44
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 22:14

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Liljanna » 30 gru 2012, o 21:31

Jest tu dziś kto?
Liljanna
 
Posty: 44
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 22:14

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez impresja7 » 30 gru 2012, o 21:33

jest ,ta najgorsza,kiepsko trafiłaś. :D
Ale moze powiesz jak sie masz dzisiaj?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Liljanna » 30 gru 2012, o 21:41

A kto twierdzi, że ta najgorsza?
Liljanna
 
Posty: 44
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 22:14

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Księżycowa » 30 gru 2012, o 21:42

Stado :lol:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Liljanna » 30 gru 2012, o 21:45

A jak sie mam...
Całkiem, całkiem...
Jutro może być gorzej.. będe siedzieć zupełnie sama
Liljanna
 
Posty: 44
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 22:14

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez impresja7 » 30 gru 2012, o 21:53

To pomyśl dzisiaj i zaplanuj sobie jutrzejszy dzień jakos fajnie i inaczej niz zwykle.
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Sansevieria » 30 gru 2012, o 21:56

Liljanno, chyba nie o to chodzi co Ty w tych relacjach robisz "nie tak" - w końcu spotyka sie zwykle jakiegoś człowieka ukształtowanego, nie wiem co byś mogła takiego zrobic żeby poukładany facet stał sie alkoholikiem w krótkim czasie ( on nim był już poznając Ciebie) , inny po dwoch miesiącach znajomosci z Tobą stał sie dewiantem ( też nim był zanim Cię poznał i nawet wiesz dlaczego przynajmniej mniej więcej). Musiałabyś mieć niezłą moc sprawczą, raczej w naturze niespotykaną.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Trudna przeszłość a chore relacje

Postprzez Liljanna » 30 gru 2012, o 21:57

A można spedzić w Sywestra fajnie w samotności?
Znaczy ja tam nigdy nie miałam parcia na żadne imprezy sylwestrowe ale z drugiej strony jakoś nigdy jeszcze nie byłam sama..
Liljanna
 
Posty: 44
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 22:14

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do DDA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 136 gości