impresja nerwy mi podnosisz jak cie czytam :/ gowno wiesz o takich sytuacjach widocznie a najwiecej szczekasz w tym temacie. jestes niereformowalna osoba kompletnie!!
kinga
cos pisalas o sytuacji rodzinnej... wiesz chyba walic taka rodzine skoro nie mozesz na nia liczyc. ty masz swoja rodzine - meza ktory ci wierzy i ktory zareagowal jakkolwiek (to mega plus) i masz dzieci, masz dla kogo sie z tego podniesc. o sytuacje w rodzinie dalszej bym sie nie martwila kompletnie.