pomocy gwałt

Problemy natury seksualnej.

Re: pomocy gwałt

Postprzez kinga281984 » 13 gru 2012, o 23:24

a ma to jakieś znaczenie?bo jeśli tak to postaram się pisać poprawnie.piszę tak odruchowo.zresztą nieważne.
kinga281984
 
Posty: 46
Dołączył(a): 14 lip 2012, o 20:54

Re: pomocy gwałt

Postprzez Bianka » 13 gru 2012, o 23:29

Impresja przesadzasz :evil:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: pomocy gwałt

Postprzez impresja7 » 13 gru 2012, o 23:29

eeeeeeeeee tam . :idea:
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: pomocy gwałt

Postprzez Sansevieria » 13 gru 2012, o 23:35

Kingo, nie ma to żadnego znaczenia absolutnie czy używaśz czy nie uzywasz polskich znaków. Nie zawracaj sobie tym głowy. I w ogóle jak sie czujesz teraz?
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: pomocy gwałt

Postprzez kinga281984 » 13 gru 2012, o 23:38

zmeczona, obolała, sama nie wiem.samotna
kinga281984
 
Posty: 46
Dołączył(a): 14 lip 2012, o 20:54

Re: pomocy gwałt

Postprzez impresja7 » 13 gru 2012, o 23:38

kiedy mąż wraca?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: pomocy gwałt

Postprzez kinga281984 » 13 gru 2012, o 23:42

w sobote
kinga281984
 
Posty: 46
Dołączył(a): 14 lip 2012, o 20:54

Re: pomocy gwałt

Postprzez impresja7 » 13 gru 2012, o 23:45

To tylko jeden dzień.
A masz siłę opiekować sie dziećmi?
w jakim są wieku?
impresja7
 
Posty: 938
Dołączył(a): 25 lis 2012, o 11:05

Re: pomocy gwałt

Postprzez kinga281984 » 13 gru 2012, o 23:52

kilkulatek i niespełna roczne.nie mam siły.ale trzeba zeby zacisnąc i działac.nie mam wyjscia.jestem sama.nie mam nikogo tutaj do pomocy
kinga281984
 
Posty: 46
Dołączył(a): 14 lip 2012, o 20:54

Re: pomocy gwałt

Postprzez Bianka » 13 gru 2012, o 23:54

ojej to masz co robić :pocieszacz:
tak sobie myślę, że może wyjściem byłaby przeprowadzka daleko od męża rodziny? walczyć albo uciekać, jedno z dwóch..
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: pomocy gwałt

Postprzez kinga281984 » 13 gru 2012, o 23:56

juz o tym myslelismy.nie utrzymujemy na codzien kontaktu z jego rodzina.na szczescie
kinga281984
 
Posty: 46
Dołączył(a): 14 lip 2012, o 20:54

Re: pomocy gwałt

Postprzez smerfetka0 » 14 gru 2012, o 00:02

impresja nerwy mi podnosisz jak cie czytam :/ gowno wiesz o takich sytuacjach widocznie a najwiecej szczekasz w tym temacie. jestes niereformowalna osoba kompletnie!!

kinga :cmok: cos pisalas o sytuacji rodzinnej... wiesz chyba walic taka rodzine skoro nie mozesz na nia liczyc. ty masz swoja rodzine - meza ktory ci wierzy i ktory zareagowal jakkolwiek (to mega plus) i masz dzieci, masz dla kogo sie z tego podniesc. o sytuacje w rodzinie dalszej bym sie nie martwila kompletnie.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: pomocy gwałt

Postprzez Sansevieria » 14 gru 2012, o 00:04

To teraz jak sądze musicie juz nie mysleć ogólnie ale konkretniej. Dla Twojego bezieczeństwa i dla dobra Was czworga.
I Kinga, prozaicznie ale zrób sobie gorącej herbaty i zdecydowanie ja posłodź. Nawet jak na codzień nie słodzisz.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: pomocy gwałt

Postprzez biscuit » 14 gru 2012, o 00:33

impresja impresją
ale mi też wszędzie pachnie już mufcią...
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: pomocy gwałt

Postprzez Sansevieria » 14 gru 2012, o 00:34

Bis, litości.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 250 gości

cron