biscuit napisał(a):a Ty to odrębny gang
tzw. słodka trucizna
Abssinth napisał(a):josi napisał(a):Abssinth napisał(a):ale dalej nie rozumiem kwestii PO CO?
abss, po to zeby tym powstrzymywaniem sie od robienia sobie samemu dobrze nie stepic sobie apetytu na prawdziwy seks, z bliska osoba...
ale mnie nie stepia, a raczej wzmacnia
to samo, z tego co widze, zdarza sie mojemu obecnemu partnerowi, jak rowniez w czesci przeszlych zwiazkow
czy to znaczy, ze osoby, ktorym masturbacja stepia apetyt na seks z bliska osoba, maja narzucac swoj punkt widzenia osobom, ktorym nie stepia?
czy to znaczy, ze masturbacja ma sie zrobic ohydna moralnie dla ogolu ludzkosci?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 342 gości